Galeria białej Lolki

whitewestie

Hmmm, no trochę cię tu nie było. Ale przez ten czas maluszek wyrósł!! Są prawie nie do odróżnienia. Cudne Very Happy

subrosa · Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

Magda, ależ bywam. Przeglądam posty o westie - wpadam do Was na kawiarnianą kawkę poczytać o forumowych białasach, czytam Twój blog o Sarce i Wani /jest świetny, gratuluję - dziękuję za opowiastki o psiakach, a także ciekawostki z podróży, ciekawe grafiki i polecane książki/. Oczywiście zaglądam również na foty terierkowiczów - jest na co popatrzeć.

A moje psiaki fakt rosną i zarastają - Lolka jest słodką iskierką, uszczęśliwiając nas niesamowicie, Drummer pozostał dumnym samcem, mam jednak wrażenie że moje zwierzaki bardzo się lubią Wink

Gorące pozdrowienia

Aga

whitewestie

Na pewno się lubią, widać to po forach Very Happy

I sama się przekonałaś, że dwa teriery są dużo fajniejsze niż jeden Very Happy

Evelynka

[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny zepsuty terrier Razz

hehe to tylko mój jak bylismy u taty to przeganiał kotki we wszystkie strony i przez cały tydzień chodził jak w amoku podrażniony widokiem kota....

Dziewczyna pięknie wyrasta Very Happy

ale koniecznie trzeba odfutrzyć bo kuleczka się robi. Swoją drogą zazdroszczę dwóch białasów Sad

Ewooosiek

Śliczności fajnie z dwoma futrami Very Happy

subrosa · Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

Piękna słoneczna pogoda. Zabrałam się za czerwcowe trymowanie Lolki. Dotychczas trymowanie robiłam partiami, szkoda było mi maluszka, obawiałam się, że bidulka długo nie wytrzyma na stole. Co innego Drummer, który dotychczas był głównie trymowany przez Panią Evę. Ten wie co i z czym, że na trymowaniu trzeba grzecznie stać i czekać ... końca:)

No, a Lolka? Postanowiłam zająć się futrem Lolki w całości za jednym podejściem. Mała zaskoczyła mnie totalnie. Była super grzeczna, co pozwoliło mi idealnie i spokojnie odświeżyć futerko. Dodatkowo porządnie wyczesałyśmy brzuszek. Lolka położyła się na plecach i ... spała Smile

prawdziwa dziewczyna. Trochę to przeszkadzało, że wolała leżeć niż stać, no ale dałyśmy radę

Jestem ciekawa jak wasze doświadczenia z trymowaniem. Nam generalnie najgorzej idzie z tylnymi łapami i dupką. To już wyższa szkoła jazdy. Ale gdy ma się dwa westie to chociaż podstawy trzeba umieć zrobić.

A oto foty Lolki i ostatnie Drummera:

Aga

Ewooosiek

Bo białaski od Pani Evy grzeczne som Laughing

whitewestie

Super dziewczynka!
Westiki raczej dobrze znoszą trymowanie. Sara nie ma problemu z wystaniem, tzn też się kładzie i wolałaby w takiej pozycji znosić zabieg. Szczeniaczka Wikę też trymowałam, nawet całkiem długo, i też dobrze znosiła.
Ech, a zrobienie tyłu jest dość trudne. Też mam z tym problem i ciągle jestem na etapie eksperymentów Smile

Evelynka

No moje dziecko ma strasznie delikatny tyłeczek ;/ najlepiej na leżąco i po parę włosków ręcznie, przynajmniej u nas. Śliczna dziewczynka Very Happy