| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
 Wysłany: Śro 22:07, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| alfiki napisał: | | karpatka napisał: | Alfiki - my jesteśmy zachwyceni   |
My tez byliśmy zachwyceni ,do jakiegoś czasu.  Nie było można poćwiczyć na instrumencie. |
I to jest TO  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Czw 23:23, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejne zdjęcia - niestety słabej jakości, ale chcę pokazać jak Erek nam dorasta!!
Odwagą wykazuje się czasami....Bo np. wczoraj spłoszył się na wieczornym spacerze jak usłyszał odgłos zasuwanej bramy. Zerwał smycz przewidzianą na psa 25 kg!!!, ale najważniejsze, że mi nie zwiał chociaż byłam w strachu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 23:47, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mogłam się powstrzymać... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 0:00, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To ja też sie nie będę powstrzymywał, a co 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Pią 12:23, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
karpatko - od razu widać, że Eragon i Elina to rodzeństwo  . Taki sam cudny kolorek i zaczyna mu sie rzucać fajny włos na łapkach. Elina już jest mocno owłosiona (a myślałam, ze będzie łysa) ale z półtora miesiąca temu miała identyczne kłaczki na łapach. Fajny z niego chłopak 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Pią 18:26, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, Zadziorny dziękuje, teraz dopiero coś na nich widać  . Zdradźcie tajemnicę jak to się robi????
Adriana oj, fajny z niego chłopak!!!  . Włos ruszył nawet ja to widzę a do tego jest mocny (w moim odczuciu) więc myślę, że będzie ok. A co do koloru już dawno zauważyliśmy, że jest super!! .
A w jakim wieku pysk nabierze właściwych barw?
A ile waży Elina?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 20:13, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ja obrobiłem fotkę w corelowskim Photopaincie poprzez zmianę współczynnika gamma . Inne programy graficzne mogą wykorzystywać inne narzędzia do rozjaśniania zdjęć .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sob 18:50, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | Ja obrobiłem fotkę w corelowskim Photopaincie poprzez zmianę współczynnika gamma |
Ja nie wiem o czym zadziorny pisze i nawet nie chcę wiedzieć - ja po prostu otwieram zdjęcie w Microsoft Office Picture Manager i przy pomocy tych kilku "suwaków", które on oferuje rozjaśniam zdjęcie, zwiększam kontrast, albo najczęsciej wybieram opcję "dopasuj tylko półcienie" - i jest OK!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Nie 18:59, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| karpatka napisał: | A w jakim wieku pysk nabierze właściwych barw?
A ile waży Elina? |
karpatko - z tego co widać na zdjęciu to pysk ma juz własciwe barwy jedynie uszy ma troszkę z nalotem ciemnawym, ale po kolejnym trymowaniu na pewno odrosną rude.
Co do wagi Eliny to nie mam pojęcia ile waży, jak będe miała czas to podejde do lecznicy i ją wsadze na wagę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Nie 19:12, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| adrianas_dogs napisał: | | Co do wagi Eliny to nie mam pojęcia ile waży, jak będe miała czas to podejde do lecznicy i ją wsadze na wagę |
A nie masz wagi w domu? Bierze się psa na ręce, wchodzi z nim na wagę, zapamiętuje odczyt, potem wchodzi się bez psa, odejmuje drugi wynik od pierwszego - i masz wagę psa! Dla szczeniaka-noworodka to za mało dokładny odczyt, ale teraz? Na pewno wystarczająco dobry, o ile tylko Twoja waga ma dokładność chociaż do 200 gram.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Nie 23:50, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha - z psem na wage nie wchodzę, bo moze skali zabraknąc 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 0:03, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| adrianas_dogs napisał: | | Anisha - z psem na wage nie wchodzę, bo moze skali zabraknąc |
No, jeśli masz na myśli kuchenną, to pewnie zabraknie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Pon 20:39, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
| Anisha napisał: | | adrianas_dogs napisał: | | Anisha - z psem na wage nie wchodzę, bo moze skali zabraknąc |
No, jeśli masz na myśli kuchenną, to pewnie zabraknie... |
Ha, ha, ale rozmówki.. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Śro 18:27, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Znalazłam troszkę czasu bo moja mała dama niestety znów jest chora i siedzimy w domku więc uwieczniam niektóre chwile.....
  - moje największe skarby....
a po skończonej zabawie spanko...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Pią 0:19, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
karpatko - ale ten Eragon zdyscyplinowany moje panny, zwłaszcza ta najmłodsza od razu tyłki pakują na kanapy i fotele
Przez ostatnie 2 tygodnie mieszkałam u rodziców, bo Ada chorowała na ospę, a ze względu na mój tryb pracy nie mogłam z nią siedzieć w domu. U rodziców dla psów jest raj, bo maja spory wybieg i mogą tam przebywać do woli. Elina korzystała z tego do bólu i parę dni temu ktos ją wpuścił do mieszkania kiedy jeszcze spałam z Adą ona upaprana na maxa od razu wpadła nam do łózka w czyściutką pościel. No szczęśliwa byłam niezmiernie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
