Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:33, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bo, coztego, dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 19:33, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No to teraz mam zagwozdkę - z kim ja go pomyliłam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 19:34, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Flaire, Guinness ma prawie trzy lata?? Ja jakoś sobie wbiłam do głowy, że on i Shaggy to prawie idealni rówieśnicy, a wtedy to nie byłyby prawie trzy lata, tylko trzy i pół... |
Lista Urodzinowa się kłania, Koleżanko:
04.10.2006 Stirling TUNES OF GLORY (Guinness) /airedale terrier/ (Flaire)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 19:37, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Lista Urodzinowa się kłania, Koleżanko:
04.10.2006 Stirling TUNES OF GLORY (Guinness) /airedale terrier/ (Flaire)
|
Koleżanko, ja też się kłaniam liście urodzinowej! Jest tam może ten pies, który ma urodziny prawie jak Glutek? Pewnie nie, bo to był Amerykanin... w każdym razie w mojej głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:37, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | No to teraz mam zagwozdkę - z kim ja go pomyliłam? | Myślę, że może z nikim... W USA miesiąc pisze się przed dniem, więc jeśli datę urodzenia zapamiętałaś z jego rodowodu, to mogłaś ją zapamiętać jako 10.4 zamiast 4.10... Również fuka kiedyś mi go zgłaszała na jakąś wystawę i chyba też tak właśnie pomyliła tę datę. Tak czy siak, on jest z października, nie z kwietnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:18, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że chyba masz rację? Bo mi się po głowie telepią dwa tygodnie różnicy, a między 27.03 a 10.04 tak właśnie by wyszło! Ufff, co za ulga, że nie zwariowałam, tylko nie umiem czytać amerykańskich rodowodów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:23, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | A wiesz, że chyba masz rację? Bo mi się po głowie telepią dwa tygodnie różnicy, a między 27.03 a 10.04 tak właśnie by wyszło! Ufff, co za ulga, że nie zwariowałam, tylko nie umiem czytać amerykańskich rodowodów... | Ja mam podobny cyrk z moją datą urodzenia gdy z jakiegoś powodu używam w Polsce amerykańskiego prawa jazdy, gdzi moja data urodzenia figuruje jako 4/5, co oczywiście znaczy 4 kwietnia. (w paszporcie miesiąc jest napisany literami Apr).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:27, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | moja data urodzenia figuruje jako 4/5, co oczywiście znaczy 4 kwietnia. |
No teraz to już nic nie kumam... 4/5 to 4 kwietnia? A to "5" to co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:31, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Flaire napisał: | moja data urodzenia figuruje jako 4/5, co oczywiście znaczy 4 kwietnia. |
No teraz to już nic nie kumam... 4/5 to 4 kwietnia? A to "5" to co? | Sorry - 5 kwietnia, oczywiście. Zły klawisz mi się przycisnął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Pon 9:07, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | Flaire napisał: |
|
a moje są niedotykalskie tak wtulić to się można tylko w pańcię, a to taki piękny i słodki widok |
Które z nich bardziej szczęśliwe? Perełki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 9:18, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hihihi, Twoja data urodzin czytana po polsku to mój dzień!
Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle zamieszania z tymi datami? Kto pierwszy sie wyłamał i zaczął inaczej daty pisać?
Bardziej zgodne z naturą wydaje sie byc polskie pisanie dat. Najpierw odczuwamy upływ dnia, potem leci miesiąc za miesiącem, a na końcu rok za rokiem.
Ja tu weszłam też, żeby zapytać, jak tam ciąża u Ginger Angeliki?, potwierdzona? Strasznie jestem ciekawa tego miotu gigantów bo Ginger też jest przepiekną suką. Oby dziadowie i pradziadowie za dużo sie nie wtrącili to będa cudne szczylki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:34, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle zamieszania z tymi datami? Kto pierwszy sie wyłamał i zaczął inaczej daty pisać? | Mnie się wydaje, że to się bierze stąd, jak się te daty mówi - u nas, piąty kwietnia (dzień, potem miesiąc), po angielsku - April fifth (miesiąc, potem dzień). Ale tak na pewno to nie wiem.
Borsaf napisał: | Ja tu weszłam też, żeby zapytać, jak tam ciąża u Ginger Angeliki?, potwierdzona? | Potwierdzona i ogłoszona w Szczeniaczkowie.
Borsaf napisał: | Strasznie jestem ciekawa tego miotu gigantów bo Ginger też jest przepiekną suką. Oby dziadowie i pradziadowie za dużo sie nie wtrącili to będa cudne szczylki! | Dziadkowie, etc. tutaj też są niczego sobie. Rodzice Guinnessa są super, a ojcem Ginger, o ile dobrze pamiętam, jest Noster Ramir, który naprawdę pięknie ruszał się tyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pon 9:42, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no właśnie , z tymi dziadkami niby jest nie tak ??
Ja bym chciala w rodowodzie Nostera .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:50, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
minio napisał: | no właśnie , z tymi dziadkami niby jest nie tak ?? | Nie, nic nie tak, Borsaf chyba tylko chodziło o to, że gdy rodzice tacy, jak Ginger i Guinness, to już nic im od tych dziadków nie potrzeba . Ale taka Ginger czy Guinness to z księżyca nie spada, tylko właśnie jest produktem tych dziadków, pradziadków, plus trochę zamysłu hodowlanego, doświadczenia i bardzo BARDZO dużo szczęścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:47, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
U nas dzisiaj TRYMOWANKO - ostatnie duże pchnięcie przed światówką, a potem już tylko drobne szlify...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|