Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Galeria Misi, Lotki, Ptysi i gości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 152, 153, 154  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:44, 27 Cze 2008    Temat postu:

Mokka napisał:
Jest pewien problem... Misi organizm niezbyt chce przyjąć krew, to znaczy Misina krew dośc skutecznie zwalcza tę zapodaną Sad .
Ale trzeba jej koniecznie przetoczyć cokolwiek, bo bez tego ma minimalne szanse na przeżycie, więc sączą w nią pomalutku i czekamy, co dalej.
Trzymaj się, Misiaczku, wszyscy są z Tobą.
No więc jesteśmy już w domu po przetoczeniu krwi. Misia zniosła to dobrze - najważniejsze, że przeżyła, bo to, co robiliśmy było niebezpieczne. Krwi dostała niewiele, dostawała ją bardzo powoli, a dodatkowo dostała ogromną dawkę sterydu, aby spróbować spowodować, że tej krwi nie odrzuci. Nie miała wstrząsowej reakcji anafilaktycznej, więc to dobrze. Ale niebezpieczeństwo odrzucenia jest jeszcze przez 72 godziny, a nawet jeśli nie odrzuci, to może po prostu dalej zabijac czerwone krwinki, tak jak do tej pory. Usunięcie śledziony w tej chwili nie wchodzi w rachubę, bo raczej by tego nie przeżyła. Więc liczymy na to, że pomoże steryd, który wczoraj zaczęliśmy podawać

Generalnie rzecz biorąc, jest bardzo, bardzo, bardzo źle i szanse są nikłe. Ale śniadanko zjedzone Smile no i walczymy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 13:48, 27 Cze 2008    Temat postu:

Flaire jeśli potrzebujesz jakieś pomocy wal śmiało.
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:53, 27 Cze 2008    Temat postu:

minio napisał:
Flaire jeśli potrzebujesz jakieś pomocy wal śmiało.
Chętnie bym się pozbyła Lotki na kilka dni. zaraz zadzwonię do Apiszonków, może ją wezmą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 13:56, 27 Cze 2008    Temat postu:

dziś mogę zabrac do niedzieli wieczorem . Niestety w poniedziałek ide do pracy . Chyba , ze zostanie na pół dnia z moimi psami.
W weekend nigdzie nie wyjeżdzam więc od dziś do póżnej godziny w niedziele moge ją wziąc
Powrót do góry
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Pią 14:03, 27 Cze 2008    Temat postu:

Misiu walcz malenka,przed toba jeszcze tyle wyzwan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 14:43, 27 Cze 2008    Temat postu:

Bede sie przy tych pierwotniakach upierac. Znalazłam jeszcze to:


EHRLICHIOZA

Choroba wywołana przez riketsje najrzadziej diagnozowana, ale występująca coraz częściej.
Przenoszona przez kleszcze wywołuje zmiany w obrazie krwi zarażonych zwierząt.

Objawy choroby występują zazwyczaj ok. 7 dni od zarażenia.
Rozpoczynają się zazwyczaj gorączką, drżeniem całego ciała, bólami mięśniowymi lub stawowymi, utratą apetytu. Zwiększone są krwawienia z błon śluzowych. W badaniu klinicznym można stwierdzić powiększoną śledzionę i węzły chłonne. Przy dłużej występującej chorobie charakterystyczny jest spadek wagi ciała. Riketsje uszkadzają układ immunologiczny zwierzęcia.

Leczenie:

W leczeniu stosuje się antybiotyki z grupy tetracyklin, środki przeciwzapalne, witaminy.
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Pią 14:54, 27 Cze 2008    Temat postu:

Erlichioza

Erlichioza psów powodowana jest przez przenoszone przez kleszcze, umiejscawiające się wewnątrzkomórkowo, riketsje z rodzaju Ehrlichia, które u psów bytują, jak wykazano, wewnątrz monocytów, granulocytów oraz płytek krwi. Obecnie rozróżnia się trzy grupy genetyczne riketsji z rodzaju Ehrlichia, które sklasyfikowano na podstawie filogenetycznej analizy podjednostki 16S rRNA. Do grupy genetycznej III zalicza się E. canis odpowiedzialną za wywoływanie choroby występującej powszechnie na obszarach tropikalnych i klimatu umiarkowanego. Geograficzne rozmieszczenie E. canis poszerzyło się wraz ze zwiększeniem zasięgu występowania R. sanguineus. Rozróżnienie objawów klinicznych chorób powodowanych przez przynależne do grupy genowej III gatunki, które są przyczyną zakażeń u psów, może być niemożliwe, a ponadto występować mogą różnice w zjadliwości pomiędzy szczepami.

Powszechnie notuje się utrzymującą się przewlekle podkliniczną postać zakażenia powodowaną przez ulegające sekwestracji w tkance śledziony mikroorganizmy. W następstwie utrzymującej się długo infekcji może rozwinąć się zagrażająca życiu przewlekła postać erlichiozy o poważnym przebiegu, którą wiąże się z nieodwracalnym uszkodzeniem szpiku kostnego. Erlichioza przebiega ciężej u pewnych ras (np. u owczarków niemieckich oraz u zwierząt młodszych). Jednakże na przebieg choroby mogą wpływać również zakażenia towarzyszące, poziom odporności oraz zmienność pomiędzy różnymi szczepami drobnoustroju
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:58, 27 Cze 2008    Temat postu:

minio napisał:

Objawy choroby występują zazwyczaj ok. 7 dni od zarażenia.
Rozpoczynają się zazwyczaj gorączką, drżeniem całego ciała, bólami mięśniowymi lub stawowymi, utratą apetytu. Zwiększone są krwawienia z błon śluzowych. W badaniu klinicznym można stwierdzić powiększoną śledzionę i węzły chłonne.
minio, ja podsuwałam to lekarzom, ale Misia nie ma żadnych z tych objawów, z wyjątkiem powiększonejj śledziony i węzłów - a to występuje zawsze, jak coś sie dzieje z krwią. Ale nie ma wysokiej gorączki, nie ma drgawek, nic ją nie boli, ma apetyt, nie krwawi - ma bardzo dobrą krzepliwość i normalny poziom płytek. Jak rozumiem, to właśnie między innymi ten normalny poziom płytek znaczy, że to raczej nie pierwotniak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 15:11, 27 Cze 2008    Temat postu:

Flaire napisał:
Generalnie rzecz biorąc, jest bardzo, bardzo, bardzo źle i szanse są nikłe.

Flaire, a może to to są tylko Twoje najgorsze obawy? Sad Może weci mają bardziej optymistyczne rokowania? Rolling Eyes Ktoś Ci powiedział, że jest aż tak źle? Confused

Gdyby dało się cofnąć czas trzymalibyśmy kciuki żeby to BYŁA babeszjoza... Sad Może by podziałały. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Pią 15:16, 27 Cze 2008    Temat postu:

Anisha, brak czerwonych krwinek zabija szybko Sad zwierzę dusi się i niewiele można zrobić. Anemia to cichy i skuteczny zabójca Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 15:17, 27 Cze 2008    Temat postu:

Flaire napisał:
minio napisał:

Objawy choroby występują zazwyczaj ok. 7 dni od zarażenia.
Rozpoczynają się zazwyczaj gorączką, drżeniem całego ciała, bólami mięśniowymi lub stawowymi, utratą apetytu. Zwiększone są krwawienia z błon śluzowych. W badaniu klinicznym można stwierdzić powiększoną śledzionę i węzły chłonne.
minio, ja podsuwałam to lekarzom, ale Misia nie ma żadnych z tych objawów, z wyjątkiem powiększonejj śledziony i węzłów - a to występuje zawsze, jak coś sie dzieje z krwią. Ale nie ma wysokiej gorączki, nie ma drgawek, nic ją nie boli, ma apetyt, nie krwawi - ma bardzo dobrą krzepliwość i normalny poziom płytek. Jak rozumiem, to właśnie między innymi ten normalny poziom płytek znaczy, że to raczej nie pierwotniak.

ale mnie cały czas to chodzi po głowie.
I jeszcze taka gwałtowna zmiana zdrowia Misi . Sad
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Pią 15:19, 27 Cze 2008    Temat postu:

a z objawami to bywa różnie.
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:27, 27 Cze 2008    Temat postu:

Anisha napisał:
Ktoś Ci powiedział, że jest aż tak źle? Confused
Tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pią 15:39, 27 Cze 2008    Temat postu:

Poki zyje, to jest jakas nadzieja, ze wyjdzie z tego zaostrzenia i będzie mozna leczyć.
Jesli rokowanie jest az takie złe to straszne ...ale nie daj jej cierpiec...
Powrót do góry
goranik
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielno :):):)

PostWysłany: Pią 15:41, 27 Cze 2008    Temat postu:

Sad Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 152, 153, 154  Następny
Strona 51 z 154

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island