Jagódka - uroczy sky terrier Beaty

beata

beata

Kardusiu ,masz racje ,ten dom zz tymi kocikami i pieskami tworza ten dobry cieply klimat serdecznosci i tolerancji wzajemnej .Zal mi Jagusi jej tej psiej milosci okazywanej nawzajem sobie z Ronia - dzisiaj brakuje . Crying or Very sad

i tych brykajacych kociat

beata

I oto jestesmy za miastem .

beata

Minelismy juz Tarnow i jezioro Czchowskie .

c. d. n.

beata

Jeszcze widac jezioro Czchowskie ,kiedys bylo tu duzo osrodkow wypoczynkowych ,w tej chwili uleglo zamuleniu .

beata

Jezioro Roznowskie spotkal ten sam los ,zamulone nanosami niesionymi przez Dunajec .

beata

Po prawie 8 godzinnej podrozy dotarlysmy do domu ,Jagodka jak zwykle byla bardzo dzielna i dobrze zniosla ta jazde .

ale Lodzi zal Crying or Very sad

beata

minela pierwsza radosc ze juz jestesmy u siebie - i nastapila chwila zadumy - tutaj nie ma Roni ktora by ja tak serdecznie witala [obie spiewaly wrecz z radosci na swoj widok ] nie ma kotkow ktorym mozna spojrzec serdecznie w oczy i kociat podkradajacych przysmaki z jej miski.Sa zato ludzie w sasiedniej klatce nienawidzacy piesow.

beata

Podczas naszej nieobecnosci poraz drugi zakwitly kaktusiki rosnace w wodzie ,przesadzilam je odrazu do ziemi .

[/b]

beata

Stale musze obserwowac ta prawa tylna lapke ,znowu obrzek sie powiekszyl spychajac siusiaczka na jedna strone co grozi jej odparzeniem w pachwinie .

beata

Najwazniejsze ze znowu chodniki fruwaja w czasie dobrego samopoczucia Jagodki ,oby tak zawsze .

beata

Dawno nas tutaj nie bylo na Fotkach , ale juz jestesmy .

c.d.n.

beata

Siedzimy w swoim domku i rozkoszujemy sie naszymi kwiatkami w towarzystwie ksiecia zakletego w zabke .

c.d.n.

beata

Oj pancia , cos mnie brzuszek boli ,aj ,aj .

c.d.n.

beata

Brzuszek boli ,ale z odkurzaczem powalcze bo on nie gryzie ,tylko groznie warcze ,wiec ja na niego poszczekam chal , chal ,chal ..

c.d.n.