Jazon i Tosia :)

bos

..... jeszcze equitana będziemy mieli okazję Very Happy

Wschód słońca

zachód słońca

ich troje w promieniach zachodzącego słońca

...pozdrawiamy Very Happy

ela

my też

pozdrawiamy Smile

nitencja

ehhhhh ....rozmarzyłam się

Czarna

Ale czemu Jazonek w namordniku??? Jola się go boi

zadziorny

A cóż to się Jazonowi do sznupy przykleiło? Shocked

Magicnesca

bos

bos

.... morze, jest piękne, i tajemnicze, przy odrobinie cierpliwości ukazuje nam różnorodność barw o poranku w czym nie banalny udział ma budzące się słońce.
To był właśnie taki sierpniowy poranek. Nie zapowiadał nic szczególnego

....a jednak po czasie czarne chmury zaczęły złowieszczo swymi mackami oplatywać dopiero co obudzone słońce, nie pozwalając się wyswobodzić z uścisku. Nikt nie mógł przypuszczać że będzie to wyjątkowy dzień

Słońce jest jednak potężna siłą, i swymi promieniami parzyło czarne macki chmur,

[link widoczny dla zalogowanych]

....by powoli rozświetlić morską toń

[link widoczny dla zalogowanych]

...cdn...

bos

... a swym blaskiem, ogrzać złocące się w nim kryształy kwarcu ...czyli piach. Jednak w tym dniu ta walka ciemności ze światłem związana była jeszcze z innym, mającym nadejść wydarzeniem.
Wydarzenie które mogli zobaczyć nieliczni ..... nadejście ZORZY i JUTRZENKI

[link widoczny dla zalogowanych]

Na powitanie im wyruszył orszak ptaków reprezentowany przez mewy śmieszki.
Jednak ich radosny krzyk zapowiadał nadejście jeszcze kogoś. Kogoś co wyłoni się z morskiej fali
Córki Neptuna ... SYRENY Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

I stało się. W pewnej chwili na brzegu ukazały się ZORZA I JUTRZENKA ze swoimi nie odłączymi strażnikami. Stanęły niczym dwa posągi strzegące mających nastąpić zdarzeń.
U ZORZY był to pies PIORUN.
[link widoczny dla zalogowanych]

... JUTZRENKA oczywiście ze swoimi wiernymi psami... BŁYSKIEM i WICHURĄ.
Blask dziewcząt był tak silny, że nikt nie odważył się spojrzeć im w oczy .....a rozwiane włosy niczym promienie słońca kłuły po oczach .... Razz

przechodzących
WICHURA właśnie nasłuchiwała pomruku Ziemi ....

[link widoczny dla zalogowanych]

.....cdn...

bos

...... i właśnie morze zmarszczyło się ....i widać było jak z ogromną szybkością do brzegu zbliża się ONA, córka NEPTUNA .... SYRENA

[link widoczny dla zalogowanych]

oczom naszym ukazała się głowa SYRENY
[link widoczny dla zalogowanych]

zaczęła przepięknie śpiewać a głos jej był dźwięczny jak trele poznańskich słowików Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

.... śpiewała i pląsała w wodzie.... by pozbyć się rybiego ogona i móc wyjść na brzeg

[link widoczny dla zalogowanych]

...cdn...

bos

.... wiedzieli o tym wytrawni ludzie morza i probowali podejść bliżej. Jednak na brzegu czuwały i odpędzały ich, towarzyszące jej w orszaku ORKA, REKIN i MURENA, które za sprawą wyjscia na ląd przemieniły się w psy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zorza z PIORUNEM pilnowali również bezpieczeństwa córki NEPTUNA.
PIORUN co niektórym rybakom przypominał o zachowaniu odległości schylając łeb do piasku
i groźnie warcząc

[link widoczny dla zalogowanych]

....od południa plaży strzegła JUTRZENKA ze swymi psami, które własnie rozgoniły gapiów
że aż buty pogubili. Teraz w nagrodę JUTZRENKA pokazuje swoim druchom jaką porcję rybki
każdy dostanie

[link widoczny dla zalogowanych]

Pląsy i śpiew SYRENY spowodowały, że jej rybi ogon zamienił się w prześliczne dziewczęce nogi.
Teraz w wodzie bielały jej cudne stopy, białe niczym lodowiec antarktyczny, a mieniące się czerwienią w blasku słońca paznokcie, niczym promienie Polarnej Zorzy.

[link widoczny dla zalogowanych]

...cdn....

bos

ZORZA upewniając się że wszyscy są w odpowiedniej odległości zaczęła przywoływać SYRENĘ

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

W końcu . wynurzyła sie z morskiej toni i ukazała się man jako dziewczyna o boskim ciele.
Nawet morze zaczęło wokół niej kipieć.
[link widoczny dla zalogowanych]

....wychodząc na brzeg swym odzieniem rozpędziła chmury burzowe .... Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

... prezentując nam czarujący uśmiech i śliczne długie nogi, które nawet jej czarne
jak smoła psy podziwiały Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

WICHURA wierny druch JUTRZENKI nie skrywał radości z faktu przybycia SYRENY

[link widoczny dla zalogowanych]

...cdn...

bos

.... na koniec PIORUN i MURENA pod nadzorem ZORZY pilnowali darów złożonych przez ludzi

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

....a JURZRENKA dziękowała swym "ogarom" za należyte wywiązanie się z zadania Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

THE END Very Happy

Wermont

jeszcze poproszę Smile