Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasper
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 22:49, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kairos na koniec ,dla ochłody odbył kąpiel błotną
[link widoczny dla zalogowanych]
Pojawił się problem powrotu do domu.Jak wsadzić go do samochodu w "maseczce "z błota ?
Mimo wszystko to był udany spacer. Po powrocie do domu "padł".Siostra potrafiła go wymęczyć.
Edit: zadziorny - fotka za duża
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 7:53, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Czy ta psinka pije z butelki??? Niestety nie umiem rozpoznać, czy to brat czy siostra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 8:08, 09 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Czy ta psinka pije z butelki??? Niestety nie umiem rozpoznać, czy to brat czy siostra
| Tak.To Kairos. Muszę przyznać że jest to bardzo wygodne podczas spacerów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9836
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 11:26, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kąpiele błotne najlepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Pon 12:56, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
butelki z "dzióbkiem" świetnie się sprawdzają, pies szybko się uczy z nich pić
piękne zdjęcia, fajnie się obserwuje jak różne od siebie jest rodzeństwo z jednego miotu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 15:23, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kiziulka napisał: | butelki z "dzióbkiem" świetnie się sprawdzają, pies szybko się uczy z nich pić
piękne zdjęcia, fajnie się obserwuje jak różne od siebie jest rodzeństwo z jednego miotu:) |
Spacer cudny i na pięknych terenach łąkowych
Myślę,że rodzeństwo różne, bo Kinnie chyba nigdy w życiu jeszcze trymowana nie była O ile pamiętam, miała jakiś miesiąc temu problemy skórne, ale wytrymowac ja koniecznie trzeba,lada moment zacznie mieć hot spoty od zbyt obfitej szaty w letnie dni Airedale są dość podatne na hot spoty, zwłaszcza te, trzymane w długim włosie... Leczenie hot spota paskudne jest, jak i sama przypadłość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne-bonney
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:43, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Spacer był bardzo udany, dziękujemy! Mamy nadzieję na powtórkę.
Chciałam uspokoić Epuitanę- Kinnie jutro idzie do groomera. Niestety dopiero niedawno udało się wyleczyć jej skórę,przez pewien czas nie mogłam jej nawet wyszczotkować, żeby nie zerwać strupków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 20:15, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem spokojna los Kinnie tym bardziej,że w weekend mam nadzieję zobaczyć ją osobiście w Krakowie wysłałam priva w tej sprawie, proszę sprawdzić w wiadomościach ( tuz pod bannerkiem z wiosenna rowerzystką )
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne-bonney
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:16, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszymy!
Tym bardziej mam nadzieję, że fryzjer dobrze się sprawi i Kinnie ładnie się zaprezentuje. Od zeszłego tygodnia nie ma już żadnych zmian skórnych mogłam więc zacząć szukać groomera. Z tego, u którego byliśmy umówieni poprzednio (kiedy pojawiły się problemy skórne), zrezygnowałam jednak, kiedy pani stwierdziła, że trymowanie to pracochłonne jest i po co, jak pies nie idzie na wystawę, że ona poleca jednak maszynką... Mam teraz osobę z polecenia, podobno umie trymować airedale, jutro jesteśmy umówione... Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.
A Kinnie znów robiła mi dziś "niespodziankę" i wytarzała się w... (Kasper wie...tak jak na ostatnim spacerze, tylko gorzej... ). No a ja nie chcę jej kąpać, bo z tego co wiem wtedy nici z trymowania. Została solidnie przetarta mokrą szmatą, tak jak ostatnio radził Kasper, niestety zapaszek się unosi po mieszkaniu. Psie perfumy, eh. Ale za to jaką dziką miała radochę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 22:14, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
O rany,ale sobie dziewczyna psie Chanel fundnęła...airedale ogólnie dzielą się na te, które się w g...tarzają i na te, które je konsumują...sama nie wiem, co gorsze Mam nadzieję,że fryzjerka nie padnie trupem od wonii swojej klientki i w sobote będę mogła podziwiac śliczną fryzurę na Kinnie Trymer wezmę ze sobą i w razie potrzeby naniosę konieczne poprawki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:34, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
anne-bonney napisał: | Bardzo się cieszymy!
Tym bardziej mam nadzieję, że fryzjer dobrze się sprawi i Kinnie ładnie się zaprezentuje. Od zeszłego tygodnia nie ma już żadnych zmian skórnych mogłam więc zacząć szukać groomera. Z tego, u którego byliśmy umówieni poprzednio (kiedy pojawiły się problemy skórne), zrezygnowałam jednak, kiedy pani stwierdziła, że trymowanie to pracochłonne jest i po co, jak pies nie idzie na wystawę, że ona poleca jednak maszynką... Mam teraz osobę z polecenia, podobno umie trymować airedale, jutro jesteśmy umówione... Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.
A Kinnie znów robiła mi dziś "niespodziankę" i wytarzała się w... (Kasper wie...tak jak na ostatnim spacerze, tylko gorzej... ). No a ja nie chcę jej kąpać, bo z tego co wiem wtedy nici z trymowania. Została solidnie przetarta mokrą szmatą, tak jak ostatnio radził Kasper, niestety zapaszek się unosi po mieszkaniu. Psie perfumy, eh. Ale za to jaką dziką miała radochę! |
Nie pierwszy i nie ostatni raz
Dobrze że w k...e, a nie w padlinie "mumi kreta ,jeża ,myszy" bo wtedy perfumy są długotrwałe i intensywne do tego stopnia że AT chce się wysłać w KOSMOS. Przeżywałem to niejednokrotnie z poprzednim A.T.
Gorzej też jeżeli zjada,a później Cię całuje-też często tak bywa.
Odnośnie wspólnych spacerów rodzeństwa -to było super.
Mam nadzieję że będziemy je częściej urządzać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszak22
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 8:26, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie się czyta o tych spacerowych atrakcjach Ale to chyba powszechne u terierów ? Praktycznie nie ma spaceru, z którego moje MT nie wróciłyby "pachnące". Tylko różnica polega na tym, że u nich wystarczy szybki prysznic lub przetarcie szmatą i gotowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Czw 12:53, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
no wiecie co.. nasz Dżok jakiś dziwny jest chyba bo w jego 3 letniej karierze wytarzał się w czymś może 2 razy... jakiś szczególnie łapczywy na kupale też nie jest, zwykle przechodzi bez większego zainteresowania... hmmm może to wcale nie Erdel jest...?
co do różnic - a jak zachowania? bardzo podobne czy młodzież ma różne charaktery?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:09, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kiziulka napisał: | no wiecie co.. nasz Dżok jakiś dziwny jest chyba bo w jego 3 letniej karierze wytarzał się w czymś może 2 razy... jakiś szczególnie łapczywy na kupale też nie jest, zwykle przechodzi bez większego zainteresowania... hmmm może to wcale nie Erdel jest...?
co do różnic - a jak zachowania? bardzo podobne czy młodzież ma różne charaktery? |
Było to pierwsze ich spotkanie od rozłąki z matką.Rodzeństwo jest pełne temperamentu,mają podobne upodobania tj.zjadają chusteczki,woreczki,szarpią siatki z zakupami -takie śmieciomisie .Ciekawskie i jak wszystkie młode psy uwielbiają wspólną zabawę.Odniosłem wrażenie że Kennie jest bardziej energiczna i ruchliwa
gdy jest puszczona swobodnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 23:08, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Niektóre z tych cachy rozpoznaję także u naszej Doxy - jest w podobnym wieku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|