Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:25, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
No to pojechaliśmy na luksusy i riwiery.
Najpierw Latko jechał samochodem, ale niewiele pamięta.
Później ogarnialiśmy budowę. W piachu na pewno coś było.
W kartonie na pewno też! Nawet kot wie, że tam COŚ jest.
Drugi kot też wie. Robił za przewodnika a Latko za nim krok w krok.
Biegał po łąkach i lasach.
Walczył jak lew.
Wypoczywał jak król lew.
Pilnował Pańci z miejsca gdzie mógł ją mieć na oku.
I obiadował w doborowym towarzystwie.
Zbierał też grzyby, ale Pani nie robiła zdjęć, bo się darła, żeby jej prosto spod rąk nie wyrywał kurek i gąsek. Dziwna, każdy wie, że na drób to się poluje a nie wkłada do koszyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Sob 20:00, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Fantastyczna fotorelacja. Jak patrzę na Was na hamaku widzę czystą miłość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxy
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 22:49, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Cudne fotki na tym hamaku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:59, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki frauka. Specjalnie dla Ciebie jeszcze jedno hamakowe: najciemniej pod latarnią, a najfajowniej pod pachą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:05, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Foxy, to dla Ciebie też, żeby nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:19, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
W brzozowym zagajniku opadła Latka melancholija.
Żuł trawkę.
Patrzył w odmęty błękitu nieba.
Ale później się rozweselił i ćwiczyliśmy mały rozumek.
Co go tak zmęczyło, że wymiękł....
A ja wymiękłam razem z nim i się literalnie turlaliśmy na leśnych dywanach. Co w zasadzie odpowiada opowieściom z mchu i paproci
ps. jestem w szoku, że po takiej imprezie nie znalazłam ani jednego kleszcza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 7:43, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Życie jak w bajce zapowiada się Wam wszystkim..., niech się uda!
Latko jeszcze okruch
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11:25, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki bogula. Fakt, z Latka paproszek, ale chyba do siebie pasujemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Pon 10:04, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie pyszczaka spod pachy cudne.
Z resztą cały rudzielec cudny
Ostatnio zmieniony przez Libra dnia Pon 10:05, 01 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cucs
Dołączył: 23 Lut 2015
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zgniłe Błota
|
Wysłany: Wto 5:35, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witajcie Lipcowe Latko
Pisz proszę dużo bo masz lekkie pióro i świetnie się czyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 17:50, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Latko śliczny i faktycznie, jeszcze malutki. Wielkości kotków, z którymi jest na zdjęciach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 23:16, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
O spokojnym, lekko mglistym, zaspanym poranku z maślanymi oczami - Kot jest idolem Latka. Wyłażą razem na przygody.
Oto opowieść Kota.
K: "Chodź no tu rudy. Zobacz, to jest trawa. Trawę się spożywa aby puścić pawika z kłaczkami. Śmiało, zasuwaj!"
L: "Sirjusly? Jak koza? Nie będę zwracał na niego uwagi, może to jakiś chwilowy atak..."
K: "Ej, glut, pokażę ci gniazdo pliszki w doniczce. Tylko trzymaj się blisko"
L: "Gdzie? Gdzie? Gdzie? Poooookaż! Ale masz fajny tyłek, puchaty, milszo wpadać w niego nosem."
K: "Dajesz dzieciaku! Ruchy!"
L: "Lecę kurna, lecę. I jeszcze fajnie ci z niej pachni."
K:"Ej, co robisz?"
L: "Nic, sram sobie. Przyłączysz się?"
K: "O losie! Psy to jednak zwierzęta..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 23:33, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Oprócz przygód porannych z Kotem, zazwyczaj następują wszelkiego rodzaju przygody dzienne, nocne i o porach bliżej nieokreślonych. Z Pańcią naturalnie.
Najpierw wybraliśmy się na grzyby, ale po drodze były jagody, na które Latko ruszył jak dzik w żołędzie.
Spróbowawszy pierwszej i szóstej doszedł do kresu wytrzymałości nerwowej i postanowił na znak protestu wdrapać się na Pańcię nowym szlakiem - ostrym trawersem podpachowym z kukułką na szczycie.
Później całkowicie i bez krztyny wyrzutów sumienia olał pole kurek. Dobrze choć, że nie dosłownie. Może wyszkolę go na trufle?
Smaka dostał za ćwiczenie małego rozumku, nie za zlanie kurek.
A na końcu doszliśmy do najpiękniejszego jeziora leśnego na świecie, w którym moja duma, chluba i ukochany mały, dzielny pieseł - pierwszy raz w życiu pływał. Tak po prostu, choć z moimi rękami pod brzuchem. Po czym wytarłam go spodniami i urządziliśmy dziką gonitwę po trawsku. Tarzanie w szyszkach gratis. Zdjęć brak z braku rąk, możliwości i ochoty w tym wodnym szaleństwie. Mam nadzieję, że z wodą będzie miał wielką love
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipcowa
Dołączył: 28 Cze 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 23:38, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A tak na świeżo z dzisiaj to.... SŁUCHAJTA LUDZISKA! STANAŁ MU!
Co prawda dopiero jeden uchol, w dzień ukończenia 12 tygodni. Lewy, bardzo gustownie, uważam, załamany, szlachetnie nawet, powiedziałabym.
I co teraz? Z bejbi robi się podlotek? Mam jakieś party urządzić na cześć? A w ogóle to wszystko ok? Nie za wcześnie? Nie za późno? Gadajta, gratulujta lub pocieszajta
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 5:25, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
szalone dni szczeniactwa! Lipcowa -- uszy terierom ludzie czasami kleją, "irlandam" chyba też można
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|