Latko - marsz marsz latkowski z ziemi czeskiej do Polski

Lipcowa

Dzię dobry wszystkim raz jeszcze. Odesłano mnie ze zdjęciami precz z powitań, to sobie tu powklejam, a co.
Proszę szefa o przeniesienie tych, które uzna za stosowne, zgodnie z regulaminem i wytycznymi Wink

.

Pierwszy dzień w pracy z Latkiem. Dzielny, z luzem, wdziękiem, pogodą ducha i zapałem. Uwiódł wszystkich, rozluźnił, i prawie wprowadził pokój na świecie.

Później wyjęło mu bateryjki, ale nie na tyle, żeby zgodził się zasnąć bez odrobiny Pańci pod małą, mądrą główką.

bogula

Super! to tu sobie pogadamy i pooglądamy Twisted Evil

Witaj, Latko Heart

dzwoniec · Gość

Fujarkę widać. Znaczy się, ze samiec Mr. Green

Victorka

Dzwoniec bardzo odkrywczy Wink

Lipcowa, będę tu zaglądać. Latko zapowiada się wspaniale. Kocham też kociaki Ach

zadziorny

Lipcowa

Olga1

śliczne to twoje irandzko Terierowe szczęście lipcowa najpiękniejsze jest dla mnie osobiście zdjięcie jak latko siedzi a koteczka też masz zapewne rasowego witam irandczyka bardzo serdecznie na Terierkowie

frauka

Śliczny malec. Niech sie zdrowo chowa. Smile

Lipcowa

Dziękujemy.

Sytuacja rozwija się dynamicznie. Z kotami jest i lepiej - w dobrych momentach, i gorzej - w złych, gdyż Latko czuje się pewniej i w ferworze zabawy potrafi pogonić, a gdy w ruch idzie utrzymująca dystans łapa - stawia się (choć umiarkowanie i raczej dla zasady; szybko załapał, że Pani się takie zachowanie nie podoba).

Jednak bywają momenty, gdy jest cudownie wyciszony i spokojny, i kiedy całe towarzystwo głodne, to zawiązuje się niewidzialna więź....

dzwoniec · Gość

Wystawy?, sporty?
Pielęgnować będziesz sama, czy tez zamierzasz się posiłkować sektorem usługowym ? Smile

Karmienie: BARF?, suche, mokre, z plewami (np RC) czy bez-zbożowa?
Porcje odmierzane, pies będzie wazony np co 2 tyg ? (masz już wagę? ) czy "luźniejsza" micha (i np 2-3kg odchylu od normy będzie "w normie"? )

W jakim procencie maluch odziedziczył geny Ponga ? (ups. pomiń to pytanie. Latko nie jest Airedale Mr. Green

)

Do jakich baz zgłosiłaś/zarejestrowałaś małego ? (np TASSO)

Zamierzasz zostać hodowca? Jeśli nie to, mimo to, może, chcesz wstąpić do ZKwP po to by od środka zaorać ta dbająca przede wszystkim o własne (a nie psie) interesy ?
Twisted Evil

zadziorny

Suodki szczenior

Lipcowa

Łomatko dzwoniec, czuję się osaczona Wink

. ale dobra.

Latko nie był brany na wystawy i do sportu, ale na psa towarzyszącego, w sensie dosłownym. Las, góry, kajaki, spacery. Aktualnie nie wiem, może jakiś sport, i może wystawy, o ile nie będzie to kolidowało z naszymi weekendowymi wyjazdami na wieś.

Pielęgnować będę sama. Już delikatnie go podskubuję, po włosku, kiedy śpi na kocu lub kiedy się "dotykowo" bawimy.

Karmienie - samodzielne gotowanie przeplatane suchym i smakami. O rodzaju suchego jeszcze nie zdecydowałam. Latko jest niejadkiem. Zrzucam to na karb przeprowadzki, na razie. Wagi nie wdrażam. Ma być zdrowy, pełen energii, zaokrąglony brzucho, elegancka kupa, dobra sierść. Wystarczy.

Pomijam Ponga (cokolwiek by to miało być; nie znam człowieka, czy tam człowieko-erdala).

Mały nie jest jeszcze zgłoszony, ledwo bladzi i dumni odebraliśmy identyfikator. Oczywiście nadrobimy.

Nie zamierzam zostać hodowcą. Chyba, że wyrośnie jakiś Latko-Gwiazda-Śmierci, który będzie urodą i charakterem kosił konkurencję jak świeże siano. Wtedy wiadomo - pies bzyka, ja leżę na hamaku, liczę pinionse i zgarniam najlepsze szczeniaki z miotów.

ZKwP... wzdryga mnie trochę. Doprawdy nie mam pojęcia. Generalnie jestem eee... lękliwa instytucjonalnie, powiedzmy. Zarejestrować do wystaw - opcjonalnie, ale rozwalać od środka to dziękuję postoję - jak najdalej.

Kati

Słodziak, ma takie niewinne spojrzenie Smile

bogula

lipcowa -- załóż galerię; zadziorny przeniesie te posty Cool

; widzę koty błękitne? od spotkania takiej kotki doszłam do wniosku,że taką kicię mogłabym mieć Twisted Evil

; irland fajny; myślę, że pasujecie do siebie Mr. Green

Lipcowa

Oko, założę galerię.

Kociary błękitne? Wolne żarty bogula... Nie obraź się, ale chyba się obrażę. Znaczy obraziłabym się, gdybym była kociarą, taką wiesz, od wystaw. Oni są... mmmm... kreatywni. Zabawki dla kotów biorą chyba z z sex szopów, a paletę kolorów umaszczenia - z duluxa. Na moje wypadły akurat: "liliowa" oraz "srebrny cieniowany". Błękitne, pfffff.

ps. tylko nie odpisuj, że na zdjęciu niewyraźny liliowy i srebrny cieniowany, bo się obrażę, że chcesz obrazić mój aparat w telefonie albo, co gorsza, fotografującego.