Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Los spłatał mi Figla - galeria wesołego foksa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 70, 71, 72  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 17:40, 25 Lut 2009    Temat postu:

jeszcze nie zeżarł... Na szczęście znudziło mu się Laughing

Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42163
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 17:47, 25 Lut 2009    Temat postu:

Miałem coś podobnego Rolling Eyes. TZ z pracy przyniosła Cool Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 17:51, 25 Lut 2009    Temat postu:

Jak pies jest niszczycielem zabawek to załatwi to w minutę... Figiel zaczął podgryzać z drugiej strony ale mu się znudziło... Mięciutkie to jest...Ale móżna tym rzucać i nawet się odbija... Nie wiem gdzie to dodawali do zakupów... Chyba w jakimś markecie Rolling Eyes
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42163
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 17:58, 25 Lut 2009    Temat postu:

To służy do ściskania w dłoni Cool. Podobno dobre na odstresowanie Rolling Eyes Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 18:04, 25 Lut 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
To służy do ściskania w dłoni Cool. Podobno dobre na odstresowanie Rolling Eyes Wink


Powiem Figlowi, że to do ściskania w dłoni a nie w paszczy...???
Choć mam wrażenie, że jak chłopak to przestał obgryzać zrobił się ciut spokojniejszy Cool Laughing
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42163
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 8:40, 26 Lut 2009    Temat postu:

I o to właśnie chodzi Very Happy Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:37, 26 Lut 2009    Temat postu:

Hanik, ja mocno całę życie pracowałam nad tym, żeby takie ą ę towarzystwo mnie zaakceptowało, ale w końcu się udało. Smile Najlepszym przykładem jest moja Babcia. To prawdziwa dama - chyba nigdy w życiu nie wyszła z domu bez kapelusza... Jej mieszkanie wyglądało zawsze jak muzeum. W drzwiach zawsze dostwałąm komentarz odnośnie tego, jak wyglądam w moich gortexach i bez makijażu - bo ja tak chodzę nie tylko na psie treningi, ale w zasadzie na codzień... W życiu nie posiadałam ani jednej pary butów na wysokich obcasach i makijażu nie używam w ogóle... Tak czy siak, ja to zwykle zbywałam żartem i po prostu byłam sobą. No i czuję się w pełni przez Babcię zaakceptowana, nawet z dwoma psami, choć komentarze słyszę do dziś... Po prostu traktuję je jako część naszych relacji. Smile

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Czw 9:37, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Czw 10:25, 26 Lut 2009    Temat postu:

Hanik, toż to mózg Ludwika! Shocked Shocked Shocked Laughing
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 10:54, 26 Lut 2009    Temat postu:

asher napisał:
Hanik, toż to mózg Ludwika! Shocked Shocked Shocked Laughing


Faktycznie Shocked w końcu odnalazł się!! Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 16:04, 26 Lut 2009    Temat postu:

zach napisał:
asher napisał:
Hanik, toż to mózg Ludwika! Shocked Shocked Shocked Laughing


Faktycznie Shocked w końcu odnalazł się!! Laughing Laughing Laughing


O matlko, nie wiedzialam... Figiel go trochę obgryzł... Neutral

Zach oddam Ci w zamian piłkę... Ludwisio nie powinien się skapnąć Wink
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 16:19, 26 Lut 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
Hanik, ja mocno całę życie pracowałam nad tym, żeby takie ą ę towarzystwo mnie zaakceptowało, ale w końcu się udało. Smile Najlepszym przykładem jest moja Babcia. To prawdziwa dama - chyba nigdy w życiu nie wyszła z domu bez kapelusza... Jej mieszkanie wyglądało zawsze jak muzeum. W drzwiach zawsze dostałąm komentarz odnośnie tego, jak wyglądam w moich gortexach i bez makijażu - bo ja tak chodzę nie tylko na psie treningi, ale w zasadzie na codzień... W życiu nie posiadałam ani jednej pary butów na wysokich obcasach i makijażu nie używam w ogóle... Tak czy siak, ja to zwykle zbywałam żartem i po prostu byłam sobą. No i czuję się w pełni przez Babcię zaakceptowana, nawet z dwoma psami, choć komentarze słyszę do dziś... Po prostu traktuję je jako część naszych relacji. Smile




Super Super Super


Flaire To tak jak ja Very Happy ... Ale to o czym piszesz mówi, że Twoja babcia potrafi mimo wszystko w drugiej osobie dostrzec człowieka... Nie każdy to potrafi...
Np. Tam wśród tego towarzycha jest taka para, która uwielbia Figla, potem się okazało, że ta pani miała kiedyś foksa krótkowłosego... A Figiel jak tylko ją zobaczył to się przykleił na stale... Ale są ludzie patrzący ze wstrętem na mojego psa a na mnie jak na kogoś ułomnego... Jakoś nie zamierzam się z nimi kumać bo nie jest to potrzebne... Widzę ich ze trzy razy na rok, niektórych ciut częściej... Wartości, które wyznaczają ich cele w życiu nie są moim wartościami... jestem dla nich mila i grzeczna, po czym robię swoje... Very Happy

Ja np. z pewną częścią mojej rodziny stracilam kontakt... Podzielił nas Figiel... Kiedyś wywalili nas ze swojego domu bo przyjechalam z Figlem... A oni go nie cierpią za jego ruchliwość i za to, że nasikał im do doniczki ... Sami też mają psa..
Chcieli sobie dokupić bordera bo to takie mądre inteligentne pieski i na topie... Wszystko robią same...

Mam nadzieję, że udało mi się wybić to ze łba i ocalić choć jednego bordera przed trudnym żywotem... Choć słuchali mnie z pewną podejrzliwością, że specjalnie chcę ich odwieść od kupna psa bo pewnie zazdroszczę, że chcą kupić najbardziej inteligentnego psa...
Normalnie ręce opadają i nogi się podnoszą....


Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Czw 16:37, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 16:37, 26 Lut 2009    Temat postu:

Hanik napisał:

...Normalnie ręce opadają i nogi się podnoszą....


To ja chętnie zobaczę, zwłaszcza te nogi

Nie przejmuj się, każdy pewnie przeszedł coś podobnego ze swoim psem, ja kiedyś nie wytrzymałam i powiedziałam przyjaciółce "no sorry, ale ona tu mieszka (ruda), a Ty przyszłaś w gości", zawsze możemy spotykać się na mieście... i przeszło jak ręką odjął - teraz jest idealnie Twisted Evil Z rodzicami a właściwie z ojcem to była nawet wojna o psa, bo chciałam ją tam zostawić na 7dni... w końcu zostawiłam u siostry gdzie mój wylewny burek mało nie zamęczył na śmierć ich pekińczyka - oczywiście z sympatii i ochoty do zabawy... Za to teraz jak wpadam do rodziców to ruda natychmiast zalega na ojca kanapie - "nie spychaj jej, niech już sobie poleży" Wink Twisted Evil
A co do stroju itp., to się wyleczyłam na Kaszubach, bo tam na początku, każda wizyta(a goście są praktycznie non-stop), to ja się ubierałam, jakbym sama w gości przyjechała, a teraz chodzę tak jak mi się podoba - jak komuś nie pasuje, nie musi przyjeżdżać i mnie oglądać!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 16:45, 26 Lut 2009    Temat postu:

Ja tam do strojów nic nie mam, nawet tych wieczorowych na grila Twisted Evil

Każdy ma tam swój styl życia i jak jest szczęśliwy to czemu nie... Denerwuje mnie tylko pogarda dla drugiego człowieka, tylko dlatego, że się nie mieści się w jakiejś ramce... Najlepsze jest to uszczęśliwianie na siłę i brak wiary w to, że można być też mega szczęśliwym w inny sposób....
Powrót do góry
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 17:01, 26 Lut 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
Hanik, ja mocno całę życie pracowałam nad tym, żeby takie ą ę towarzystwo mnie zaakceptowało, ale w końcu się udało. Smile (...) zawsze dostwałąm komentarz (...)

Flaire, jak na mój gust, to Ty aż za bardzo zrobiłaś się już ą ę... Very Happy Wink

A swoją drogą psy potrafią dzielić ludzi równie skutecznie jak łączyć. Łączenie widać choćby na tym forum, a przykładów na dzielenie na pewno każdy z nas ma bez liku. Ja mam np. siostrzenicę, bardzo życzliwą psom ogólnie i Glutkowi także, która ostatnio jako młoda mężatka przeprowadziła się do nowiutkiego mieszkanka, z nowiuteńkimi meblami, sprzętami i dekoracjami, i nagle mój pies zrobił się "non grata", chociaż nie persona.... Sad Nie mogę mieć żalu, bo mnóstwo pieniędzy młodzi włożyli w urządzenie mieszkanka i wszystko jest tam czyściutkie, prosto ze sklepu, a Glut, jak to Glut - na kanapę wlezie (kremowa! Evil or Very Mad ), na łóżko w sypialni wskoczy, a go nie przykrywają, jak pada, to i otrzepie się na świeżo malowane ściany... Confused No i trudno, nie zabieram go tam.

Hola, będą tu jeszcze jakieś fotki Figla? Very Happy Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 17:20, 26 Lut 2009    Temat postu:

Moja babcia jest osobą, która jawnie ma coś na bani z porządkami - można jeść spaghetti z podłogi, z najciemniejszego kąta. Kiedyś własnej bratanicy nie przyjęła do domu, a siostrzenica z Niemiec raz na ruski rok przyjeżdża, przez telefon babcia ją godzinami zamęcza. A pies ciut większy od Lukra w typie teriera tybetańskiego. Nie przyjęła i już - bratanicę ostatecznie my przygarnęliśmy (Lukra jeszcze nie było). I t jest fenomen, co się stało, jak wzięłam sobie białasa - Lukrowata u babci może WSZYSTKO. Wszędzie może skakać, wszędzie włazić. My musimy buty w kartonach w przedpokoju zostawiać, a na Lukra babcia nawet krzywo nie spojrzy jak z dworu wbiega prosto na kanapę. Shocked Co śmieszniejsze, babcia jest miłośniczką owczarów niemieckich - mówi zawsze, że to jedyny pies, jakiego mogłaby mieć, jedyny, jaki jej się podoba, etc... A Lukier jakby nieco odbiega od ONka. Twisted Evil Mimo to biała rozkochała babcię w sobie - do tego stopnia, że babcia dzwoni do mnie 9listopada z życzeniami urodzinowymi dla białej. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 70, 71, 72  Następny
Strona 32 z 72

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island