Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:25, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
trymowanko było?
moja Fridka w środę idzie pod trymer ale sama już ją trochę wyskubałam. 7,8kg wydaje mi się bardzo dużo na takiego maluszka. Chyba, że z chłopcami tak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:39, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
justek napisał: | trymowanko było?
moja Fridka w środę idzie pod trymer ale sama już ją trochę wyskubałam. 7,8kg wydaje mi się bardzo dużo na takiego maluszka. Chyba, że z chłopcami tak jest. |
Pewnie 2kg to puszek
Fibi w ogóle mała jest... ale młody faktycznie wydaje się konkretny. Słodziak
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:21, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Phoebe mój łakomczuch za dużo waży. teraz dostaje mniejsze porcje i inni mają zakaz dokarmiania. Sunie chyba w ogóle mniej ważą.
trymowanko w lipcu teraz to mu wyczesuje takim specjalnym grzebieniem puszek. ta grzywa jego jest już straszna.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
mój grubasek w kąpieli - wytarzał się wczoraj w zdechłej rybie na spacerze -śmierdziało od niego STRASZNIE
te 2 kg w puszku to może i prawda  
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:28, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jaki on słodziutki w tej wannie. Rośnie fajny kawaler!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:01, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
justek napisał: | Jaki on słodziutki w tej wannie. Rośnie fajny kawaler!!! |
POTWIERDZAM!!! Przesłodki w kąpieli! Jak kąpie Fibi to się nadziwić nie mogę jaka ona chudziutka jest - o 2kg puszku mi się dziewczyna kurczy
Brat łakomczuch z tego co piszesz... a Fibi nie pogardzi smakołykami, nowymi rzeczami, ale jesli o karmę chodzi to ma ją w misce zawsze wsypaną - je ile chce... a nie chce dużo, więc nie muszę się martwić o wagę (nawet po sterylce).
justek - kawaler dla Fridzi rośnie!!! Bo Fibula i kawaler tych samych rodziców mają, z tego co pamiętam... albo ojca tylko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:10, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Phoebe napisał: | justek napisał: | Jaki on słodziutki w tej wannie. Rośnie fajny kawaler!!! |
POTWIERDZAM!!! Przesłodki w kąpieli! Jak kąpie Fibi to się nadziwić nie mogę jaka ona chudziutka jest - o 2kg puszku mi się dziewczyna kurczy
Brat łakomczuch z tego co piszesz... a Fibi nie pogardzi smakołykami, nowymi rzeczami, ale jesli o karmę chodzi to ma ją w misce zawsze wsypaną - je ile chce... a nie chce dużo, więc nie muszę się martwić o wagę (nawet po sterylce).
justek - kawaler dla Fridzi rośnie!!! Bo Fibula i kawaler tych samych rodziców mają, z tego co pamiętam... albo ojca tylko.  |
Zobaczymy ... może kiedyś wielka miłośc będzie
A moja dostaje rano ryż z mięskiem (zauważyłam, że z każdym dniem zjada troszkę więcej ale zawsze zostawia troszkę) do tego ma obok nasypaną suchą karmę (Hills albo Acana) i jak wracamy z pracy to ryż jest skończony i troszeczkę suchej karmy ubywa. Ale nie jest żarłoczna, mogę spokojnie zostawić jedzenie a ona zje tyle aby się najeść a nie wylizać do końca miskę. Po południu nie lubi jeść. Robiłam jej jak wracałam z pracy ale nie zjadała, dopiero tak o 20stej zjada drugi raz ryż z mięskiem - wówczas już całą miseczkę dokońca (tak jakoś ma w zwyczaju dziwnie ). Zostawiam jej również ciasteczka eukanuby i takie kostki ze skóry - aby miała co gryść a co jakiś czas dostaje gryzaka na czyszczenie ząbków.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42208
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 14:16, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
justek napisał: | 7,8kg wydaje mi się bardzo dużo na takiego maluszka. Chyba, że z chłopcami tak jest. |
Gaja, która ma 14 lat waży 9,4 kg
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:23, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
w wannie jest grzeczny, później w ręczniku też. Jak go wypuszczę to szaleństwo!!! po mieszkaniu biega, przewraca się, przykuca na chwilkę i znowu śmieszny jest i wesoły i bardzo pocieszny. ogonek zawsze w górze. gdy zobaczy coś nowego to też fajnie wygląda. Najpierw bada na odległość (30cm) a po chwili już łapkami dotyka. Uwielbia ludzi i to aż za bardzo - muszę go stopować bo z każdym chciałby się przywitać. Nie szczeka (kilka razy szczeknął) ciekawa jestem czy wszystkie walijczyki są takie ciche? czy zmienia się to jak dojrzewa.
uśmiechnięty
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:30, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kother napisał: | w wannie jest grzeczny, później w ręczniku też. Jak go wypuszczę to szaleństwo!!! po mieszkaniu biega, przewraca się, przykuca na chwilkę i znowu śmieszny jest i wesoły i bardzo pocieszny. ogonek zawsze w górze. gdy zobaczy coś nowego to też fajnie wygląda. Najpierw bada na odległość (30cm) a po chwili już łapkami dotyka. Uwielbia ludzi i to aż za bardzo - muszę go stopować bo z każdym chciałby się przywitać. Nie szczeka (kilka razy szczeknął) ciekawa jestem czy wszystkie walijczyki są takie ciche? czy zmienia się to jak dojrzewa.
uśmiechnięty
[link widoczny dla zalogowanych] |
Jaki on cudowny!!!
Moja Fridzi w wannie dodatkowo stoi w misce inaczej się boi. Później jest tak jak piszesz szaleństwo w domu
A z tym szczekaniem to u nas podobnie. Szczeka tylko podczas zabawy na nas i na inne psiaki ewentualnie jak goni kota (ponieważ ciszy się, że chociaż on się jej boi ). Myślę, że szczekanie przyjdzie z wiekiem. Na razie niuńka poznaje odgłosy, te nasze i obce i chyba nie za bardzo jeszcze je odróźnia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:31, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kother napisał: | w wannie jest grzeczny, później w ręczniku też. Jak go wypuszczę to szaleństwo!!! po mieszkaniu biega, przewraca się, przykuca na chwilkę i znowu śmieszny jest i wesoły i bardzo pocieszny. ogonek zawsze w górze. gdy zobaczy coś nowego to też fajnie wygląda. Najpierw bada na odległość (30cm) a po chwili już łapkami dotyka. Uwielbia ludzi i to aż za bardzo - muszę go stopować bo z każdym chciałby się przywitać. Nie szczeka (kilka razy szczeknął) ciekawa jestem czy wszystkie walijczyki są takie ciche? czy zmienia się to jak dojrzewa.
uśmiechnięty
[link widoczny dla zalogowanych] |
Zajefajny uśmiech!!!
Z mojego doswiadczenia powiem Ci, ze Fibi tez z kazdym sie przywitac musiala, ale jej przeszlo z wiekiem. Teraz nieraz tez lubi podejsc, ale to jak ktos ja zawola, albo zacheci. Inaczej ignoruje. Sa lepsze rzeczy niz ludzie Np. psy! Za ktorymi nieraz wdala sie w pogon zabawowa, ignorujac kompletnie mnie... a ja czekam, az wreszcie wroci. Teraz to sie tez zmienia... za sprawa pileczki na spacerach. Jak widzi pilke w mojej dloni, to pies moze na nia szczekac, skakac, zabawiac - a Fibi spojrzy z politowaniem i dalej skacze po mnie, zeby dorwac pilke. )
Ze szczekaniem - tez nie szczeka. Jak sie bawimy (gonimy, albo jak ja klaszcze) to zaczyna szczekac. Albo jak nie pozwole sobie nogawek podgryzac to zdarza jej sie "zapyskowac" Ale ogolnie jest bardzo cicha - nawet ostrzegawczo jak cos uslyszy (na ogol w obcym domu, miejscu) to tak pod nosem sobie szczeka... Rozkosznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:43, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
pobrykałem sobie wesoło z nowym kolegą
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:42, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
oo smakołyk
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gabka
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:02, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Świetny Willy Wygląda faktycznie na sporego , ciekawa jestem jak isę zaprezentuje po trymowanku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:27, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jego już o dużo futra ubyło
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:41, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jaki słodki i chyba troszkę zmartwiony, ż Pańcia mu futerko skubie:-)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|