Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:11, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo Wam dziękuję
W środę wróciliśmy z tygodniowego, długo planowanego i wyczekiwanego wyjazdu do mnie na Kaszuby z naszym kumplem Fadzikiem
Mam ogromniastą relację zdjęciową, baaaardzo reportażową, ku wspomnieniu naszych superaśnych Torkowo-Fadzikowych wakacji
Środa to był TEN dzień. Wstałam rano jak zwykle na styk, i poinformowałam Blow, że się ciut spóźnię. Olka na szczęście się ucieszyła, bo też była spóźniona
W każdym razie po 11-tej byłam przed Fadzikowym blokiem, chwilę później mym oczom ukazał się Biały Pies i jego pani z taaaaaaaaaaakim plecakiem, i taaaaaaaaaką torbą.
Bagażów miałyśmy jak na dwa miesiące, a nie na tydzień
W końcu, ruszyłyśmy! Po drodze zrobiłyśmy małe zakupy (jakby jeden cały bagażnik produktów żywnościowych to było mało ), i po około godzince jazdy wjechałyśmy na naszą dróżkę z wertepami
Blow chwyciła mój aparat, i oddała się sztuce fotografii reportażowej
Fadzikson zadowolony
Torcik z tyłu latał po bagażach (to tak a propos bezpiecznego przewożenia psa w samochodzie )
niuchanie kaszubskiego powietrza
troszkę mi usmarkano szybkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:12, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
JA, kierowca pojazdu kaszubskiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:15, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
no i już jesteśmy przy działeczce, po lewo zaraz nasza brama, a po prawo widoczek na NASZĄ łączkę NASZEGO sąsiada
Wjechalim na działencję, zaparkowalim konie mechaniczne, wypakowalim się i nadszedł czas na śniadanie!!
Fadzik dzielnie stróżował
mając nadzieję na COŚ
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:16, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Twarożeczek made by Blow, ale składniki krojone moim nożem, więc też mam w nim swój udział
nagle na blacie stołu pojawiło się dziwne, białe COŚ
druga strona białego CZEGOŚ chwilę później pojawiła się pod moją pachą
jeszcze nic nie piłam, a już mam minę jak na potężnym kacu
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:16, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Torcik też chciał się zaprzyjaźnić z twarożkiem
po śniadanku zdecydowałyśmy, że trzeba korzystać z pogody i z różnych możliwych atrakcji padło na rower wodny. Ubrałyśmy naszych WOPR-owców w kapoczki, ale zanim poszłyśmy odcumować rowerek, nie omieszkałyśmy ochłodzić trochę psów
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:17, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:17, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nasz krokodylek zrobił furorę w Fadzinym mniemaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:18, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
motorówka
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:20, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
tylko krokodylek był godny takiego poświęcenia, dynamizmu i rozbryzgów wody w wydaniu Fadzika
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:21, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
tsunami
no i jesteśmy na pokładzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:23, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Fadzik przysłuchujący się chlupotowi wody, wywoływanemu przez łopatki rowera
Kapitan Torek
ster na prawo, ster na prawo
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:24, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
dookoła nas pływały perkozy- pojedynczo i całymi rodzinami
rowerek jest ciut obskurny, bo farba zeszła ale za to jest kolorowy- niebiesko, zielono, żółto, zielono-dwu-odcieniowo, biało, czarny
w końcu wpływamy na przesmyk pomiędzy jeziorami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 18:26, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Super... Dawaj dalej
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:36, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Super... Dawaj dalej |
No, to dopiero środa, zanim dojdę do naszego spaceru terierkowego jeszcze troszkę wody w Raduni upłynie
w przesmyku natknęłyśmy się na...PERKOZY! W GNIEŹDZIE!! W zasadzie na ŚRODKU przesmyku, w oddali od szuwarów.
Jak na dłoni. Mogłyśmy podpłynąć na bardzo blisko.
Samica siedziała na gnieździe, a samiec nurkował i po chwili się wynurzał i dokładał jej roślinek, gałązek i innych patyków Siedziałyśmy i się gapiłyśmy i mogłybyśmy tak cały dzień
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:36, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz widziałam perkoza na gnieździe, jaja perkozie, i w ogóle perkoza AŻ Z TAK BLISKA
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|