Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 22:31, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Daltego ja pisalam zach, że jeśli zdięcia są nieostre to niekoniecznie musi to być problem body... Najważniejsze w lustrzance jest szkiełko....
Gorsza lustrzanka z lepszym szkłem będzie robila lepsze zdięcia niż lepsza z gorszym szkłem.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:38, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
fotki obejrzałam do końca obiekty cudne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 22:43, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie sie milo zrobilo jak zobaczyłam Hugusia tarzającego sie w sniegu
Niedawno biedaczek zejśc nie mógł tak go nóżka bolała, a tu taka radocha!
Laby, jak wody nie ma to i śnieg lubią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:46, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zach cudne ujęcia! Kumple z uśmiechami na paszczach radują moje serducho
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw 23:03, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Fantastyczne zdjęcia ! A ten drugi lab, to kto, bo nie kumam ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 23:13, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jaki szczęśliwy Huguś
A Ludwiczek bardzo piękny
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 23:48, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
i znowu uczta dla oka ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Pią 12:11, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Boska fota. A całą seria świetnie pokazuje różnice rasowe Ludwik się miota a lab (nie wiem który ) kroczek tu, kroczek tam...
Ostatnio zmieniony przez asher dnia Pią 12:11, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 12:43, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Oglądałam Hugusiowe łapki, ale nie bardzo tą ranę widać... mam nadzieję, że to się ładnie wygoi - raz a skutecznie Ale może takie namaczanie nie jest dobre, może powinnaś zakładać mu na tą chorą łapkę bucik, będzie chłodziło, ale nie będzie namakało -bo to już jednak dosyć długo trwa... |
Ranki się wyleczyły zostały tylko dziury po pazurach, które wypadły i z nich ślimaczy się ropa, zwłaszcza z jednej. W ostatnie 2 dni pociekła też z niej krew nie wiem czy to dobrze czy źle, dziś jedziemy na kolejną kontrolę do weta. Wszyscy mówią że moczyć, więc moczę dzielnie w rivanolu i myślę, że to że się łapa moczy na dworze to też dobrze. Och też mam nadzieje, że w końcu się to zagoi
Hanik napisał: | zach to niekoniecznie aparat...
Na jakim czasie robilaś tę fotę... No i jaki obiektyw mialaś??????
Bo to obiektyw musi być przede wszystkim szybki do zdięć sportowych.... |
Nie no pewnie że niekoniecznie, bardzo nawet prawdopodobne, że to kiepskie umiejętności, a nie aparat
Nie mniej fajnie by było mieć coś fajnego do pstryknięcia.
Obiektyw co mam ma dobre opinie właśnie wśród osób cykających zdjęcia w ruchu- Olympus ZUIKO DIGITAL ED 50-200mm 1:2.8-3.5
Flaire napisał: | zach napisał: | No ale to że się mrozi łapka na spacerku daje mu dużą ulgę. | Mówiłam, żeby mu lód przykładać... |
Przykładałam mu jak miał obrzęk i to super działało. No ale na sam spacer go w lód nie mam jak obłożyć, a właśnie podczas chodzenia widać, że go to najbardziej boli. Teraz jak jest śnieżek to jest mu dużo, dużo łatwiej.
Flaire napisał: | Po drugie, do zach: dlaczego na pierwszym z Twoich zdjęć śnieg jest biały, a na reszcie - szary? Jak pstrykam na automacie, to mi właśnie taki szary śnieg wychodzi - czy to periwsze zdjęcie też na automacie? A może rozjaśnione? |
Nie mam pojęcia dlaczego tak jest. Wszystkie zdjęcia z pierwszego postu były robione manualnie na tych samych ustawieniach. Tylko, że Ludwika miałam po prawej, a Hugusia po lewej. Słońce nie mam pojęcia gdzie było, bo było już późne popołudnie i same chmurzyska na niebie. Jednak myślę, że na pewno miało znaczenie to jak padało słońce.
Fotki są nie poprawiane, tylko wykadrowane i zmniejszone, nie mam niestety teraz czasu by pobawić się w ostrzenie i rozjaśnianie
Ale fajnie, że takie naturalne też są w sumie fajne
LUKAS napisał: | Jak oglądam Ludwika na zdjęciach to mam wrażenie, że cały czas się rusza |
Na pierwszych dwóch się nie rusza
Ludwik ma tylko dwa tryby- mega oszczędny i full power. Pierwszy to widać na pierwszych fotkach- kiedy się nim nie zajmuję to stoi, albo leży sobie i nic nie robi. Jak idę to wtedy truchta przede mną beznamiętnie, bo on w sumie nie ma swoich atrakcji- nie toczy się w śniegu, nie bawi się z psami, nie ma głupawek, wąchawek.. itp. No ale niech tylko padnie sygnał, żeby coś zrobić- to wtedy od razu wszystkie jego parametry osiągają poziom MAX
Hanik napisał: | Zach sory za offa |
Jaki off- o zdjęciach przy zdjęciach to jak najbardziej tematycznie, a jak się czegoś przy okazji nauczę to tym bardziej tematycznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 12:55, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście masz dobry obiektyw... Na dodatek jasny ... Ehhh. F ajnie masz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 12:56, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ela napisał: | i znowu uczta dla oka .... |
coztego napisał: | Jaki szczęśliwy Huguś
A Ludwiczek bardzo piękny |
Ali napisał: | Zach cudne ujęcia! Kumple z uśmiechami na paszczach radują moje serducho |
Magnitudo napisał: | fotki obejrzałam do końca obiekty cudne |
Dziękować, dziękować za miłe słowa!!!!
Borsaf napisał: | Mnie sie milo zrobilo jak zobaczyłam Hugusia tarzającego sie w sniegu
Niedawno biedaczek zejśc nie mógł tak go nóżka bolała, a tu taka radocha!
Laby, jak wody nie ma to i śnieg lubią |
No dla mnie to niesamowita radość, przyznam szczerze, że wtedy kiedy miał ten atak 3dniowy to myślałam o najgorszym. Nie sądziłam, że go zobaczę jeszcze takiego szczęśliwego w śniegu. No ale wykaraskał się mój stary, kochany lab, oby jeszcze to się zagoiło i przestało mu dokuczać.
Sirion napisał: | Fantastyczne zdjęcia ! A ten drugi lab, to kto, bo nie kumam ? |
A to jest Inuvik, jako szczeniak zaczął szkolenie u nas w grupie ratowniczej. Niestety jego właścicielowi zmieniła się sytuacja zawodowa i musiał zrezygnować z treningów. Pies się tak super sprawował, że postanowiłam kontynuować z nim szkolenie i jest taki dochodzący- na treningi, spacerki, czasem wizyty w domu. Kto wie czy wkrótce nie zamieszka z nami na dobre, bo sytuacja zawodowa dalej ma się zmieniać.. I tak to jest- chcę mieć drugiego teriera, a tutaj wszystko idzie ku temu że będzie drugi, ciężki, zwariowany, liniejący na potęgę lab. No ale słodki jest.. No i czego nie da się ukryć- to że nie ma kłótni w stadku to tylko zasługa labów, Ludwik ustawia je jak tylko może, a one znoszą wszystko z przymrużeniem oka i mają jeszcze z tego wielki ubaw. Oczywiście teriera doprowadza to do wściekłości, że nikt nie traktuje go poważnie hihih
asher napisał: | http://images46.fotosik.pl/67/48cdc4059289a290.jpg
Boska fota. A całą seria świetnie pokazuje różnice rasowe Ludwik się miota a lab (nie wiem który ) kroczek tu, kroczek tam... |
Różnice rasowe są super, ja uwielbiam patrzeć na podobieństwa i różnice
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 12:57, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | To rzeczywiście masz dobry obiektyw... Na dodatek jasny ... Ehhh. F ajnie masz... |
No jakbym umiała jeszcze z tego wszystkiego korzystać to by było pięknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 12:58, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Hanik napisał: | To rzeczywiście masz dobry obiektyw... Na dodatek jasny ... Ehhh. F ajnie masz... |
No jakbym umiała jeszcze z tego wszystkiego korzystać to by było pięknie |
Spoko... będzie pięknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 13:13, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gosia_i_Luka napisał: | Jestem w szoku - INU ma patyka?? Przy LUDWIKU?? I udaje mu się go DONIEŚĆ do Ciebie?? Przy LUDWIKU?? |
hihi byś nie poznała dziś Inuvika
Inu stwierdził, że chce być jak Ludwik i już, wkłada w to całe swoje biszkoptowe serce. Mały, dzielny lab się naprawdę stara. Ma to swoje minusy, to co się wyprawia w pewnych sytuacjach np. kiedy biorę patyka do ręki to totalne wariactwo..
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam czasami ochotę głowy pourywać tym głupkom, okropne, zwariowane potwory
... potwory najkochańsze na świecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 13:17, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Gosia_i_Luka napisał: | Jestem w szoku - INU ma patyka?? Przy LUDWIKU?? I udaje mu się go DONIEŚĆ do Ciebie?? Przy LUDWIKU?? |
hihi byś nie poznała dziś Inuvika |
Chłopak z ambicjami - mój ulubiony typ!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|