Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:33, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zach jak łapa, w dalszym ciągu lepiej z dnia na dzień?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10:01, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Asia teraz ja Mili leczę łapę
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:36, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
i jak łapka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 10:16, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ten płyn jest rewelacyjny 12 godzin i ropy nie ma i Mila na 4 łapach chodzi. Myślę,że Hugo już zdrów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:34, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kira-Mila napisał: | Ten płyn jest rewelacyjny 12 godzin i ropy nie ma i Mila na 4 łapach chodzi. Myślę,że Hugo już zdrów. | A napisz (jeszcze raz?) cp tp za płyn, bo jakoś mi umknęło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 10:49, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
BRAUNOL roztwór wodny jest też maść Braunovidon
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 12:17, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kira-Mila napisał: | Ten płyn jest rewelacyjny 12 godzin i ropy nie ma i Mila na 4 łapach chodzi. Myślę,że Hugo już zdrów. |
Cieszę się, że Milusia już okej!!
Hugusio jeszcze nie zdrów, ale każdy dzień to poprawa. Braunol przykładam już ponad tydzień i w ciągu dnia 4 razy zmieniam opatrunki i za każdym razem jest wywalona nowa porcja śmierdzącej ropy. Po nocy jest takie wywalenie smrodliwych glutów, że przesiąkają one kilka gazików. Także można sobie wyobrazić co to w tej łapie siedziało i ile tego było
Jak o tym myślę to strasznie mi szkoda Hugusia, że aż mnie serce boli. Sprawdzałam w książeczce- łapę leczymy od czerwca, czyli prawie rok to się kluło w tej łapie
No ale najważniejsze, że już lepiej duuuużo lepiej. Już mało brakuje żeby było zupełnie dobrze, bo na razie jeszcze paluch jest trochę większy niż powinien i dalej się ślimaczy. Ale Hugusio już pięknie staje na tej łapce, opiera się jak na zdrowej. Nie liże już jej maniacko przy każdej okazji. No i przede wszystkim spokojnie, odprężony śpi
Mam nadzieję, że po raz kolejny się udało. Hugusio to wielki pechowiec, że ciągle wpada w te zdrowotne tarapaty, ale i wielki szczęściarz, że zawsze się jakoś wykaraska. Mam nadzieje, że już wkrótce będę jedynie wspominać o tej historii. To będzie kolejna szczęśliwa, niesamowite opowieść o biszkopcie, jest już o tym jak niemieccy ratownicy go uratowali. A teraz będzie jak roztwór z sali porodowej postawił go na nogi, a wszystko zaczęło się od pewnej, słodkiej erdelki, którą zabrałam ze schroniska..
A propos erdeli i jeszcze Braunola, dziś przyłożyłam go też mojemu świrowi na nos. Dekiel nie ma najmniejszej taryfy ulgowej dla matki dzieciom i dopadł dziś kocicę, która uwiła sobie u mnie na podwórku gniazdko (swoją drogą co za głupi kot wybrać takie miejsce). Na szczęście nic poważanego się nie stało- kota została wydłubana z zębów w całości, za to prawie oderwała nos Ludwikowi tak się wczepiła zaraza.
I jak ja mogę się zdecydować się na kota mając takiego czuba
... i tak się kiedyś zdecyduję
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Wto 13:07, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Biedny Ludwiczek Dobrze, ze kotu się udało Hugusiowi zdrówka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14:56, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: |
I jak ja mogę się zdecydować się na kota mając takiego czuba
|
żebyś ty widziała Lusię na tydzień przed porodem jak dorwała kota w naszym ogrodzie to jest czub ledwo kota uratowałam, a ona ZERO draśnięcia oglądałam ją po kawałku bo byłam w panice a takie kocie zadrapania są paskudne
za łapkę i nochala
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 18:18, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Za Hugusia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 19:52, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
I ta erdelka nie jest moja w papierach
Asia czekam na wiadomość czy śmiertelnik może zakupić maść z tej serii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 20:48, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kira-Mila napisał: | Asia czekam na wiadomość czy śmiertelnik może zakupić maść z tej serii. |
Z tego co widzę to można kupić choćby przez internet: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 22:23, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czytam i sie cieszę, że z łapka Hugola już prawie dobrze...z Milunia też
Nadal jednak nie moge zrozumiec istoty tego długiego ropienia i to w takiej ilosci????Oby wszystko z ropa wylecialo na zewnatrz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:54, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hugulku, za Twoją łapkę wciąż
Za łapkę Miluni przy okazji też!
A jak nochalek Ludwikosa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 0:33, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
My też kibicujemy Hugusiowi i nadal zaciskamy pazurki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|