Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 6:30, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
brawo, zach! ---dobre i pogodne wiadomości; trzymajcie się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 12:12, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Nadal jednak nie moge zrozumiec istoty tego długiego ropienia i to w takiej ilosci????Oby wszystko z ropa wylecialo na zewnatrz. |
Myślę, że chyba przez długi czas to się tak nazbierało. Teraz jak jest poprawa widoczna przy każdej zmianie opatrunku widać, że łapa zmienia kształt od góry od wysokości nadgarstka- także to musiało mu zalegać bardzo głęboko. Tego nawet widać nie było wcześniej, dopiero teraz jak w oczach się zmienia.
Anisha napisał: | A jak nochalek Ludwikosa? |
A dziś już śladu nie ma
Po Hugusiu któremu zawsze coś było to wspaniały komfort mieć psa, na którym goi się wszystko jak na psie
Dziękujemy wszystkim za kciuki- ja i Hugusio
|
|
Powrót do góry |
|
|
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 22:42, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Super wieści, bardzo sie cieszę, że Hugolek ma się coraz lepiej
A teriery to twarde są - Niunias po wycięciu gulały już śladu nie ma, tylko łysy placek jeszcze musi zarosnąć, Sasanka dziś szwy miała zdjęte i brzucho ładnie zarośnięte, na Lucynce też się zawsze wszystko goiło błyskawicznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 23:30, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję na dobre tylko wieści o Hugusiu
Tej rudej łepetynie wytlumacz, ze koty też sie szuka w gruzach to bedzie sie cieszył, ze znalazł, a nie gonił
Wracając do łapki Hugolka to szukam przyczyny.
Najczęściej to cialo obce, gdzieś głęboko wbite, wyropieje albo skóra sie zamknie i ropieje w środku.
Druga przyczyna to uraz. Juz u sasiada cos takiego widziałam. Rzadko, ale mozliwe. Otóż, uderzył się wierzchem dłoni w drzwi. On machnąłw jedną, drzwi w przeciwną i sie spotkalo. Krwiak powstał bo huk był mocny. Po tygodniu krwiak zropiał....musieli saczki założyć,ręke na temblak włozyć i jakos poszło, ale nacierpiał si sporo.
U psów to też mozliwa przyczyna, choć tutaj by cos musialo upaść na łapę.
Skóra na oko jest wtedy nie uszkodzona...no, moze mikrourazy gołym okiem niewidoczne. To ropienie jest paskudne bo w ścięgna idzie i moze przykurcze porobić, blizny.
Dopóki cos wycieka to dbaj, zeby sie nie zasklepiało.
Będzie dobrze i jeszcze pohasa na plazy z TTT
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 0:29, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Teraz jak jest poprawa widoczna przy każdej zmianie opatrunku widać, że łapa zmienia kształt od góry od wysokości nadgarstka- także to musiało mu zalegać bardzo głęboko. Tego nawet widać nie było wcześniej, dopiero teraz jak w oczach się zmienia.
|
Super, mam nadzieję z juz teraz będzie tylko z górki
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 0:45, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: |
Super, mam nadzieję z juz teraz będzie tylko z górki |
Jest jest z górki, chociaż dalej cały czas pełno glutów wyłazi, ale paluszek wygląda już pięknie
Dziękuję wszystkim za kciuki dla Hugusia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:52, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
SUPER
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Pon 1:21, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rany, ależ biedna musiała być ta łapka
Wyobrażam sobie, jak się cieszysz!
Kciuki nadal trzymam
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 6:44, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
super! teraz proszę o foty biegających psów ; pozdro serdeczne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42108
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 9:53, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
I żeby już się w końcu ta łapa całkiem wygoiła
|
|
Powrót do góry |
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Pon 10:13, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | super! teraz proszę o foty biegających psów ; pozdro serdeczne! |
Ja też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyt-a
Gość
|
Wysłany: Pon 12:39, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Aska-super:)
A temu wet.który chciał mu tą łapę obciać to.... wrrr.....mojego psa ten sam wet we wrzesniu ub.r. chciał pod igłę...a pies po zmianie weta teraz biega i skacze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 13:09, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję ogromniaście wszystkim!! Fotki na pewno jakieś porobię!
Edyta
no ja słyszałam od Michała o Twoich przebojach weterynaryjnych. Ja powiem szczerze, że jestem mocno zdezorientowana. Zawsze bardzo ceniłam tego lekarza i całą klinikę, wyciągnęli mi Huga z różnych również ciężkich przypadłości. No a tu z łapą to się w ogóle nie popisali... Dobrze, że się tak bałam tej amputacji- Hugusio już prawie jak nowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:25, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny co Wy za weta macie? Powiem szczerze, że już po tych dwóch Waszych przypadkach ja bym się bała iść tam z moim psem...
za Hugunia nieustająco
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Sob 19:11, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zach jak tam Hugusio?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|