Móżdżek już jest,brakuje tylko Pinky'ego...czyli Kinnie i my

equitana

Powiem tak..At, podobnie jak inne terriery szorstkowłose mają skłonności do alergii. Ale z drugiej strony, nie spotkałam się nigdy z ropnym zapaleniem skóry u AT na tle alergicznym, chyba,że zmiany alergiczne zostały nadkażone jakąs bakterią, na ogół są to zmiany o charakterze łojotokowym , tzn krosty, które gojąc się tworzą schodzący płatami łupież a skóra przybiera często ciemna, prawie czarna barwę. Krosty ropne zdarzyły się kiedyś mojej Hesi, gdy tuz po wytrymowaniu weszła do jeziora-już następnego dnia na świeżo wytrymowanej szyi pojawiły się drobne, wypełnione ropą krostki Podobne objawy miała suka znajomej, która "zaliczyła" niezbyt czysty staw tuz po trymowaniu. Proponowałąbym zrobić posiew z treści tych krostek,ale jeśli Kinnie jest już na antybiotyku, może być za późno.

Kasper

anne-bonney

Kasper, dokładnie, karmimy ją Hillsem z kurczakiem i gotowanego kurczaka też nieraz dostaje. Czytałam o tym, ze niektóre psy mają właśnie na mięso z kurczaka alergie ale wydaje mi się, że u Kinnie to jednak co innego. Hill's z jagnięciną w ogóle jej nie podszedł zresztą w sumie ten z kurczakiem też niespecjalnie - myślę, że po obecnym opakowaniu spróbujemy jakąś inną dobrą karmę, która będzie jej bardziej smakować. Tego Hill'sa mało je - nie ma na niego apetytu - i wydaja mi się taka trochę wychudzona, szczególnie łapki takie jakieś rachityczne jej się zrobiły, a waży w końcu, tak jak pisałam 20-21 kg.

Equitana, to dokładnie tak wygląda jak opisujesz (ropne krostki, ciemna skóra) i jestem prawie pewna, że to po tej kąpieli. Myślałam jeszcze, że jeżeli alergia, to może na szampon - ostatnio musieliśmy dwa razy z rzędu ją szorować, bo wytarzała się w "psich perfumach", a jakiej marki, to lepiej nie pytajcie Laughing

- ale kupiliśmy szampon hypoalergiczny dr Seidla, więc chyba mało prawdopodobne?

W każdym razie wydaje mi się, że trochę lepiej jest. Psina dwa dni prawie całe przespała, dziś jest już żywsza, no i od wizyty u weterynarza nie ma żadnych nowych zmian na skórze. Wczoraj jeszcze w paru miejscach posmarowałam ją rivanolem i dzisiaj skóra wygląda nieco lepiej. Chociaż pewnie trochę czasu minie zanim strupki zejdą i sierść ładnie odrośnie. Sad

A miała taką frajdę kąpiąc się w rzece - ostatecznie nie jest to typowo miejski odcinek - teraz jestem zła na siebie jak widzę ją chorą. Evil or Very Mad

W ogóle teren gdzie mieszkamy jest piękny i byłby rewelacyjny dla psów, gdyby nie śmiecący i zanieczyszczający go ludzie. Czasem aż nie mogę uwierzyć w to co widzę. Shocked

Kinnie na szczęście już nie zbiera wszystkich śmieci ale czasem jej się zdarzy, kilka dni temu na przykład wyciągałam jej z pyska kapsel po piwie, który przykleił się do wewnętrznej strony podniebienia! Evil or Very Mad

Nie dalej jak dwa tygodnie temu wzywaliśmy straż i usiłowaliśmy gasić podpaloną łąkę i nadrzeczne zarośla niemal na naszych oczach przez rozbawionych dresiarzy.
Jednego nie mogę zrozumieć: w naszym mieście sporo jest patroli polujących na psy bez smyczy i niesprzątających właścicieli, brak natomiast akcji zapobiegających tworzeniu nielegalnych wysypisk i paleniu traw. Jakoś ni8e słyszę codziennie o dramatycznych pogryzieniach w Krakowie, natomiast w słoneczne dni straż wyjeżdża często ponad 100 dziennie do podpaleń terenów zielonych. Gdzie tu logika?
No ale to już inny temat...

kiziulka

anne-bonney trzymam kciuki za szybki powrót Kinnie do pełni zdrowia!

equitana

Anne, łapki pewnie wydają się "rachityczne" bo sunia jest kudłata cała, wtedy tułów wydaje się nieproporcjonalnie wielki w stosunku do łap,zwłaszcza nierozczesanych. Gdy będzie miała zdjęty włos z tułowia, zrobione kolumienki na łapkach , proporcje sie poprawia. W ogóle młode AT maja zwykle za mało włosa na łapach w porównaniu do dorosłych, łapy sa wtedy cieńsze,zwłaszcza u psów o mocno szorstkim włosie.

W kwestii karmy-spróbujcie może Acanę Lamb & Apple, to karma oparta na 1 źródle białka, tylko w i wyłącznie jagnięcinie, polecana dla psów alergicznych. Zródłem węglowodanów jest tam owies, parowane ziemniaki .

anne-bonney

Kiziulka, dzięki! Smile

Equitana, nie chcę bynajmniej krytykować proporcji Kinnie, bo tak czy siak jest piękną suczką Smile

Zmartwiło mnie tylko trochę, czy nie za mało je i czy w związku z tym jej organizm rozwija się tak jak powinien. Właśnie teraz jak wypadło jej trochę sierści to wydaje się taka chudziutka, wcześniej tak nie było. Sierści właśnie od kilku dni faktycznie nie rozczesuje jej, boję się oderwać szczotką jakieś strupki, żeby znów nie było ranek.

Dziękuję za radę co do karmy, właśnie miałam o to pytać, bo na pewno zmienimy z Hill'sa na coś innego.

equitana

Anne, dla kochającego właściciela jego pies jest napiekniejszy i to jest wspaniałe Klacz

to prędzej ja, jako hodowca będę się doszukiwać niedoskonałosci Twisted Evil

tym bardziej,że wiem, jak śmiesznie dorastają AT, a z kolei jako groomer wiem, jak zmienia się obraz psa po prawidłowej pielęgnacji. O proporcjach napisałam dlatego,że raczej nie ma strachu o to,że by Kinnie po krótkim okresie gorszego apetytu maiła jakieś niedobory, waga jest ok a rosnacy airedale przechodzi różne fazy, czasem ma za długi grzbiet, potem nogi, czasem uszy.One po prostu..paskudnie rosną Wink

Moje sucze dalej na Acanie są, jedza tę z kurczakiem i jest ok.Spróbujcie faktycznie tego L&A Mr. Green

Talviszon

anne-bonney u nas tereny spacerowe wyglądają podobnie... w każdym zakątku, w którym można posiedzieć, są stosy śmieci, potłuczone butelki, a do tego ludzkie g****** - nie pojmuję, jak ludziom to nie przeszkadza. Sama lubię posiedziec w plenerze i wypić piwo i lubię to robić w miejscu czystym, i takim to miejsce zostawić, by mieć do czego wrócić.
Nasza wetka Wiesia już dwa razy musiała szyć łapy swoich psów, rozciętych na szklanych "tulipanach".

Zwyczajnie nie ogarniam tego wszechobecnego śmieciarstwa, przy jednoczesnej zmowie milczenia na ten temat ze strony mediów, jakby nie było w ogóle problemu...

Btw. u nas lada moment rozpocznie się budowa tzw. edukacyjnej ścieżki przyrodniczej w miejskim parku. Jestem bardzo ciekawa, jak długo ta ścieżka wytrwa. Bo ładne, drewniane, solidne ławki i pasujące do nich kosze na śmieci w sporym procencie są już zdewastowane...

Już wiele razy pisałam o tym, ale w takiej sytuacji nagonki na psie kupy jako źródło wszelkich niemalże kataklizmów jest po prostu hipokryzją oraz szukaniem na siłę tematów zastępczych Rolling Eyes

anne-bonney

Kinnie dziś na spacerze ze swoimi psimi przyjaciółmi Smile

:

Już po wizycie u groomera... Była dosyć spokojna (zaskoczenie), a gdy została pozbawiona wielkich kłębów zbędnej sierści, wyłoniła się nieco długonoga psia nastolatka Wink

Wygląda ślicznie, ale wydaje mi się, że nie jest wytrymowana dokładnie wg. wzorca. Niewiem

Najważniejsze jednak, jak na pierwszą wizytę, że pani miała do niej dobre podejście, nie zestresowała, a skóra jest już zdrowa. Heart

Victorka

W czasie upalnej pogody psinka będzie się czuła znacznie lepiej... Kciuki

alfiki

Sliczny Erdelek!