Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anitaj
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 9:59, 12 Sty 2013 Temat postu: Przerośnięte teriery ;) |
|
|
Tak jak wczoraj obiecałam - zakładam temat w fotkach.
Jeszcze raz przedstawię swoje "teriery".
SZACH Ukojenie - 13 lat tervueren - owczarek belgijski, MIKRA ze Wzgórza Majora 10 lat tervueren - owczarek belgijski i OPTIMUS Ukojenie - 2 lata , rasa i odmiana jw.
Belgi posiadam od 19 lat, a hoduje od 15. Przyznam się bez bicia, że mam kota na punkcie tej rasy.
A teraz kilka fotek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 10:14, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Śliczne psiaki... U Szacha widać już trochę siwego na pyszczku, to wychodzi te 13 lat...
anitaj, mając psy obu płci, jak sobie radzisz w czasie cieczki u suczki? Mam na myśli chęć samczyka dopadnięcia suczki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Sob 10:43, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Prześliczne pieski Akurat znam dwa maliniaki, one sa krótkowłose co prawda, ale bardzo mi się podobają z sylwetki - szczupłe, smukłe i zwinne
Czy długowłose belgi różnią się jakoś charakterem czy też są takimi pracoholikami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaj
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 10:46, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Hehehe ale trafiłaś z pytaniem - właśnie mamy cieczkę. Ano radzę. Siedzę w domu, więc sucz ze mną w pokoju, a panowie mają resztę chałupy do dyspozycji. Na dwór wychodzą rotacyjnie. Problem miewam czasem z Szachem, bo przestaje jeść i wyje, więc ląduje na ten czas u mojej przyjaciółki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:04, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No, a tak, na co dzień, bez cieczki, to czy samczyki często dopadają suczki, czy bardzo ją męczą? Czy też nie trzeba się o to martwić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42051
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 11:16, 12 Sty 2013 Temat postu: Re: Przerośnięte teriery ;) |
|
|
anitaj napisał: | |
On musi mieć jakieś geny teriera (bo tak bezceremonialnie zawłaszczył fotel)
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaj
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 11:35, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
hehhhe jak w temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9834
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 18:20, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Piękne psy, kiedyś ta rasa bardzo mnie interesowała, zastanawiałam się nad tervurenem lub malinois.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Sob 19:05, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | No, a tak, na co dzień, bez cieczki, to czy samczyki często dopadają suczki, czy bardzo ją męczą? Czy też nie trzeba się o to martwić? |
Nie jestem autorka topiku,ale odpowiem ,ze w czasie bezcieczkowym samce nie mają prawa dopadać suki ani męczyć.Nie mają ani ochoty,ani potrzeby. Psy kierują się instynktem i hormonami a w okresie między cieczkowym suka nie jest atrakcyjna dla psa.jest po prostu członkiem stada. Nie wiem, jak u belgów,ale u wielu ras terrierów to suki rządzą stadem i zdarza się,że nawet podczas cieczki nie dają sie pokryć psu z własnego stada, jeśli sa od niego wyżej ustawione w hierarchii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaj
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamość
|
Wysłany: Sob 19:29, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Victorka napisał: | No, a tak, na co dzień, bez cieczki, to czy samczyki często dopadają suczki, czy bardzo ją męczą? Czy też nie trzeba się o to martwić? |
Nie jestem autorka topiku,ale odpowiem ,ze w czasie bezcieczkowym samce nie mają prawa dopadać suki ani męczyć.Nie mają ani ochoty,ani potrzeby. Psy kierują się instynktem i hormonami a w okresie między cieczkowym suka nie jest atrakcyjna dla psa.jest po prostu członkiem stada. Nie wiem, jak u belgów,ale u wielu ras terrierów to suki rządzą stadem i zdarza się,że nawet podczas cieczki nie dają sie pokryć psu z własnego stada, jeśli sa od niego wyżej ustawione w hierarchii. |
śWIĘTE sŁOWA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 19:34, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź, dobre kobiety!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|