Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 7:31, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Śro 7:53, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 8:10, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak bardzo mi przykro.
Dla Bistusi [*][*][*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:31, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
trudno wyrazic jak bardzo mi przykro
Goranik, sciskam Cie mocno ...
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atom
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bartoszów koło Legnicy
|
Wysłany: Śro 9:41, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Śro 11:31, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
dziekuje Wam bardzo.
Nie umiem dzis wogole pracowac. Nie wiem w co rece wlozyc.
Musze isc na spacer z psami i boje sie ze nie dam rady. Ona zawsze byla kolo mnie, na smyczce, reszta luzem sobie biegala. A Bistusia na smyczce, bo ona wymagala specjalnej kontroli. No a teraz?
Musi minac czas, ja wiem, ale powiem Wam, ze jeszcze dobrze nie otrzasneam sie po stracie Partusi, a teraz nie mam juz ani jednego erdelka. To takie dziwne dla mnie i przykre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 14:03, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Madziu, to straszne, a pustka dłuugo będzie koło Ciebie.
Kiedyś będziesz miała erdelka. Przecież dużo z nas własnie dzieki Twojej stronce zaczęło przygodę z erdelem.
Ja erdela już miałam ale Twoja stronka to była jedna z pierwszych, którą oglądałam w internecie jeszcze na modemie.
Narodzi się jeszcze taki drugi Ludwik i to będzie erdel dla Ciebie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 14:16, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogłam uwierzyć czytając przed chwilą twój topic...
, kolejny erdelek odszedł... strasznie mi smutno...płakac się chce...
Bisti['][']['][']
Ja też m.i dzięki Twojej stronce weszłam w ten czarodziejski świat...
Nie ma słów pocieszenia...Musisz być dzielna i trzymac się jakość, czas goi rany chociaż blizna zostanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Śro 16:41, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
dziękuję Wam.
Jakos momentami sie trzymam.
Piotra calkowicie rozlozylo.
Ryczy caly dzien. Tez nie moze pracowac.
Ale wiem, trzeba przez to przejsc. Na szczescie mamy psy, naszą pozostałą osemkę..
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Śro 18:01, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak mi przykro ......... ['] ['] ['] ['] ..... Madziu trzymaj się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 20:05, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
goranik napisał: | Musi minac czas, ja wiem, ale powiem Wam, ze jeszcze dobrze nie otrzasneam sie po stracie Partusi, a teraz nie mam juz ani jednego erdelka. To takie dziwne dla mnie i przykre. |
Dla mnie też jest to bardzo przykre - podobnie jak Borsaf i INA "wychowałam się" erdelowo na Twojej stronce, jeszcze dłuugo zanim kupiłam psa i też mnie boli fakt, że w Psiejstwie erdelków już nie ma...
A Bistusia była przeuroczą sunią ... Przejrzałam wczoraj początek naszego wątku Trympartowego, bo pamiętałam, że są tam fotki Bistiego i dużo ciepłych słów pod jej adresem... Teraz jeszcze za wcześnie, ale kiedyś tam sobie zajrzyj...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zebra
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:32, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiem co napisac na takie smutne wieści.... goranik bardzo współczuję, trzymaj się, choć wiem, że to teraz nie takie łatwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Czw 15:11, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
dziekuję Wam bardzo za te mile slowa. Ogromnie jestescie pomocni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
teska
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 19:47, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
strasznie mi przykro [*] [*] [*] współczuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Czw 18:33, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
niestety lustrzanke zabrala juz Basia, wiec pozostaje komorkowa zabawa.
Szopka dla owieczek juz stoi. Sianko, sloma, owies, wszystko przygotowane.
W niedziele jedziemy po same zainteresowane:)
Tymczasem, podczas ostatnich przygotowan psiejstwo pomaga jak moze:)
Muttselka - szkot szczęśliwy to szkot w słomie
reszta wcale nie jest taka pracowita..
ale pozniej i tak udają zmęczenie
z cyklu: Mysz, pies i 4 koty
kociejstwo dzis popoludniu (u nas strasznie zimno, wlasnie rozpalilismy w kominku)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|