Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob 20:02, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja to byłam za bardzo zestresowana, żeby wyciągnąć aparat (=pełna gotowość do sprintu za znikającym punktem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8635
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 20:41, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
fajne spacerki i jednak piesy na paskach....(nie ma wyjścia!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob 21:12, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A widzisz bogula - pozory mylą
Od ostatniego weekendu umawiam się z terierkowiczami i puszczam Rafę luzem i co najlepsze, że nawet zaczyna się słuchać (=jak pańcia ma żołądeczki i serducha w kieszeni).
I nawet dziś na spacerku z iizoldą, Rafa z Maksiem biegały luzem, pomimo tego, że nie dotarł do nas Pankracy z Zofijówką (=odwoływalny kompan nawracający uciekinierów na dobrą drogę).
Z Maksiem znamy się z przedszkola i jesteśmy na podobnym poziomie nie-słuchania-się, więc ogarnięcie biegających luzem maluchów było sporym wyzwaniem, ale się udało
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:22, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
na kolejny spacerek bedzie z mojej strony porcja żołądeczków, juz złożylam zamównie u babci Maksia:)
Bo gdyby nie te żołądeczki i to mogłoby być trudno:) Bo sie towarzystwo rozchasało
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 21:22, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Obudziło mnie warczenie, wstaję, patrzę, a tu
Nikt nie widzi = można spać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 21:28, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wielki dzień
Pierwszy śnieg i pierwsze harce bez smyczy (niestety nie uwiecznione na zdjęciach bo byłam mocno zestresowana tym faktem i nie w głowie mi było wyciąganie aparatu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:08, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt nie widzi = można spać!
[/quote]
znam to dobrze:)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 23:09, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sliczności!!! A zawodzi i mruczy przez sen? Regonik ostatnio dość często w nocy goni? koty??? Budzi mnie jakis nieokreslony szczek?, zawodzenie?
Muszę głosno go zawołać to sie uspokoi i śpi dalej. Niestety, męża tez budze przy okazji, albo on mnie jak Regona woła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42130
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:12, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
I znów foty łóżkowe . Ekstra
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 11:21, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oj nocą to ona prowadzi intensywne życie
Szczeki, mruki, warczenie i przebieranie łapkami to norma
A foty znów łóżkowe, bo wtedy najłatwiej złapać za aparat
Za to teraz, dla odmiany - ŚNIEG!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 11:22, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profian
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębowiec
|
Wysłany: Nie 11:28, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pies na pasku ciekawa rzecz, nie dziwie sie przy temperamencie teriera choc w mojej okolicy to egzotyka raczej. Wies ma swoje inne prawa co do utrzymania psa
Ten stolik do trymowania Twoj czy gdzies jeździsz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 13:26, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Profian napisał: | Pies na pasku ciekawa rzecz, nie dziwie sie przy temperamencie teriera choc w mojej okolicy to egzotyka raczej. Wies ma swoje inne prawa co do utrzymania psa |
No nie wiem... puszczam ją w mieście w kontrolowanych warunkach (=mądrzejsze psie towarzystwo), ale jak jeżdżę do domu na wieś to na razie tylko linka. U mnie dużo różnej zwierzyny typu lisy, zające, kuropatwy itp. a mała jak coś zwęszy to głucha i ślepa nagle się robi. Do tego jeszcze Dunajec, do którego zawsze trzeba wdepnąć czy przypadkiem nie wysechł od ostatniego razu, a że prąd silny - to już nie raz ją wyciągałam za szelki bo ją porwał Do tego wszystkiego dorzucić mogę jeszcze, że czasem lubi sobie wystartować za samochodem, rowerzystą i innym uciekającym obiektem
Profian napisał: | Ten stolik do trymowania Twoj czy gdzies jeździsz? |
Pewnie, że nie mój
Futro powierzyłam Kliwii
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 13:29, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pola Mokotowskie, spacerek z Jurą i Zofijówką (a pies bez paska )
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 13:30, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Świetliki
Śnieg stopniał, zostało błotko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|