Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:03, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O matko, ale miałyście stresujący spacer.... Na szczęście wszystko się dobrze skończyło! no przynajmniej dla psów, bo co z małym dzikiem??? czy też odłapany i siedzi w keneliku u weta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jaśka
Zaangażowany
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 21:05, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a...dzik ? co z dzikiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:12, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzika już nie było jak dobiegłam do Fridy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 21:14, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej biedne dziewczyny nawet strach mi myśleć jak bym tam była, chyba bym beczała cały czas Ale super, że wszystko ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:18, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wątpię czy dzik z takimi ranami przeżyje. One wybrały najsłabszego, wyglądał jakby był zabiedzony, po jednej stronie nie miał sierści I w ogóle na słabowitego wyglądał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:21, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A jak współdziałały ... Frida zaganiała i szczekała a Rokford atakował ... straszne to było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:31, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zgrały się w 100%, pewnie dlatego tak im dobrze poszło bo się znają. Justynka zostały nam tylko spacery po plaży, na Błotnicę też nie pojedziemy bo tam zwierzyny od groma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:23, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Majka napisał: | Oj Frida to instynkt ma, gdyby nie ona to Rokford by tych dzików nie wywęszył, to ona pierwsza pobiegła, a Rokford za nią. Szczęście w nieszczęściu że szczyl mały cały czas szczekał. I wiedziałyśmy w którą stronę biec. Gdyby nie ona to ja z foksem mogła bym się pożegnać bo ten baran ani jednego dźwięku nie wydobył Normalnie się po niej tego nie spodziewałam, a jak do nich podeszłam to Frida jak w jakimś amoku, skakała w okuł tego dzika i podgryzała, w ogóle nie mogłam jej złapać. To chwyciłam Rokforda bo on nieruchomo dzika za dupę trzymał. Myślałam że ta mała jak zobaczy że Rokford za nią nie biegnie to odpuści. A to nieeeee leci dalej, nie patrzy szczęście, że to bajoro było..... Bo chyba byśmy jej nie złapały. |
Z jednej strony, to Wam nie zazdroszczę przeżycia, starachu się najadłyście po kokardkę, szczególnie o Fridę. A z drugiej, to nie ma się co złościć, że jednak trochę tych instynktów w psach zostaje, w końcu do takich akcji zostały wyhodowane....
I nie dziwię się, że Rokford nie szczekał, przeciez miał paszczę zapchana dokumentnie zadkiem dzika
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Nie 22:42, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Majka napisał: | Wątpię czy dzik z takimi ranami przeżyje. One wybrały najsłabszego, wyglądał jakby był zabiedzony, po jednej stronie nie miał sierści I w ogóle na słabowitego wyglądał. |
Zabiedzony, bo włośnia miał, a Fridka go w całości zieziarła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśka
Zaangażowany
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 22:44, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
hmm...z autopsji to wiem że ten co dużo szczeka...mało "załatwia", konkrety to po cichu raczej....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:15, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No ale jak na polowaniu pies nie szczeka to myśliwy nie wie w którą stronę iść. Nasze psy to duet doskonały jeden nawołuje i osacza a drugi przytrzymuje.
Madzia niektórzy to nie potrzebują kompanów, tylko dzika w zębach przynoszą
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:28, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
uff ale historia. Duet doskonały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśka
Zaangażowany
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 23:38, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Majka napisał: |
Madzia niektórzy to nie potrzebują kompanów, tylko dzika w zębach przynoszą |
raczej jedzą na miejscu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majka
Zaangażowany
Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:51, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
hihihihihi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hawanka
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Pon 0:07, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Majka napisał: | Co ja dzisiaj przeżyłam!!!!!
Mój Rokford razem ze swoją koleżanką (Fridą) poszły za dzikiem
Szłyśmy z Justyną leśną drogą i nagle psy nam poszły w las...... patrzymy a tam z krzaków około 7 dzików. No to dawaj wołać psy, nie reagują to za nimi.
Psy oddzieliły od stada małego dzika i za nim..... Frida przez cały czas szczekała to po głosie wiedziałyśmy w którą stronę biec. W końcu się zatrzymały, zdążyłam dobiec i to co zobaczyłam mnie przeraziło. Zobaczyłam młodego dzika z całym rozharatanym tyłem i Rokforda uwieszonego na jego zadzie, Frida w tym czasie obskakiwała go i szczekała. Próbowałam ją złapać ale nie dałam rady więc doczepiłam Rokforda i zapięłam na smycz. A dzik w nogi i za nim Frida. Znowu się oddaliła, straciłyśmy ją z oczu, przez jakiś czas słyszałyśmy jej szczekanie nagle ucichła.
Koniec nie wiemy w którą stronę pobiegła, to młoda sunia może się zgubić! Justyna zadzwoniła po swojego męża i rodziców, aby przyjechali i pomogli na szukać. W końcu znalazłyśmy ją, wpadła do bagna i nie mogła wyleźć. Dzięki bogu. |
O boze masakra dobrze sie dobrze skończyło i ROKFORD I FRIDKA CALI I ZDROWI.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|