Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:35, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:06, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mielsmy mala sesje foto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:08, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
fotki robila: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 21:33, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Słoneczne fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pon 10:28, 10 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Szczęście na pyskach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 22:19, 10 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:37, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Urojona byla w styczniu.. Chyba sie sucz zdziwila, ze nie ma szczeniakow. Chociaz wymyslonych tez nie bylo. Za to mleczarnia pracowala az za dobrze.
Jesienia nie zdazylam- zacieczkowala.
Tym razem sie udalo.
Ronnie w srode byla krojona.
Niby powazny zabieg/operacja.. A ja musze sie pilnowac i pamietac o tym, ze ona jest po sterylce- bo chetnie bym ja zabrala na porzadny wybieg- ot, taka "chora" jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 13:34, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zagoi się w try miga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:56, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Link.. Ale... Zdjecie przedstawia bardzo duzo. To na co jesienia bym sie jeszcze nie odwazyla. Wtedy chciala kotke zjesc razem z kagancem na pysku. Z tym kocurem mieszka. Bo w sumie on z nami mieszka w pokoju od wrzesnia. Pewnie szybciej bym miala ten efekt co na zdjeciu. Ale ja leniwa jestem. I nie "pracuje" na sile. A malymi leniwymi kroczkami. Raz na jakis czas;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 9:02, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kotka załączyła halogenowe odstraszacze
Kiedyś mieliśmy wilczura i przyniosłam do domu malutką kotkę. Pies chodził trzy dni w kagańcu a mała robiła z nim co chciała. W końcu zdjęłam mu kaganiec i pomyślałam ( a byłam młoda i głupia), że co ma być to będzie. I nic się na szczęście nie stało. Jak kotka się potem okociła to Chester leżał z mordą w kartonie i wylizywał wszystkie kluseczki. Sąsiedzi mieli ubaw gdy ojciec brał psa na spacer a za nimi szła kotka i reszta watahy. Obce koty nie miały racji bytu ale domowe były nie do ruszenia
Obecnie moja Stefka kota gnębi, wyskubuje ale też śpi na nim i co gorsza myje mu dupkę do czysta. Potem on pachnie a ona...
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Śro 9:08, 23 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Śro 9:22, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | Kotka załączyła halogenowe odstraszacze
Kiedyś mieliśmy wilczura i przyniosłam do domu malutką kotkę. Pies chodził trzy dni w kagańcu a mała robiła z nim co chciała. W końcu zdjęłam mu kaganiec i pomyślałam ( a byłam młoda i głupia), że co ma być to będzie. I nic się na szczęście nie stało. Jak kotka się potem okociła to Chester leżał z mordą w kartonie i wylizywał wszystkie kluseczki. Sąsiedzi mieli ubaw gdy ojciec brał psa na spacer a za nimi szła kotka i reszta watahy. Obce koty nie miały racji bytu ale domowe były nie do ruszenia
Obecnie moja Stefka kota gnębi, wyskubuje ale też śpi na nim i co gorsza myje mu dupkę do czysta. Potem on pachnie a ona... |
Moja sucz też dupska kocurom wylizuje. Choć jeden odrobinę się odwdzięcza i od czasu do czasu zagłębi pyszczek w jej uchu w celach higienicznych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:23, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Moje psy wtedy Alfa-13 lat i Cekin 6lat- musialy sie szybko nauczyc, ze kotki sa fajne. Do domu moge wpriwadzic obcego kota, na podworko tez i Cekina to nie wzruszy. Alfa tez juz nie reagowala. Kot w domu to kot. A czy nasz czy nie to juz malo wazne.
Ronnie miala straszna korbe na koty. Jak lazila w kagancu to myslalam, ze mi kotke zatlucze.
Ale... Cos sie zaczelo zmieniac. I mamy obrazek jak wyzej. Z kotka i 2 innymni kocurkami tak jeszcze nie eksperymentuje;p Ale z czarnuszkiem jak najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:34, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Edit: zadziorny - ostatni obrazek zmieniłem na link ponieważ ma nieakceptowany adres
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Czw 12:13, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
śliczne piesy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogna_86
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:13, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|