Shaggy, Szaguś i Szaglutek :)

equitana

Anisha- mi to w ogóle nie wypada namawiac Cię czy naciskać na wystawianie, bo Shagulec miał być do kochania i kochany jest , to widac na kazdym kroku i w kazdym Twoim poscie. Ale jak już masz ochotę do Czaplinka jechac, to zgłoś go, bo moim zdaniem warto. Bardzo fajny piechol z niego wyrasta i choć w Czaplinku pokaż go...przyjade i nadamy mu taki wystawowy glanz Wink

Anisha

Mój "model" na asfalcie Very Happy

- tylko tylne łapy kopsnąć mu trochę w tył, deczko podskubać tu i tam ... i hajda na wystawę! Very Happy

Borsaf · Gość

Piekny chlopak z Szagulca wyrósł! Ale zaraz na wystawy z nim jeździć?
Jemu nic nie brakuje, doskonały jest w każdym calu ale...zrobić wspaniałego reproduktora,do ktorego panny sie beda w kolejce ustawiać...na to trzeba mieć czas i pieniadze.
Trzy wystawy zrobia go reproduktorem na bank ale takim znanym to go zrobi naście wystaw dopiero.
Tu juz Anisha musi sobie odpowiedzieć, jak to widzi.

zach

Anisha

Gość

Anisha - ja powiem tak. Deryś też był do kochania, zapytaj Elę_h jak bardzo broniłam się przed wystawianiem.
Zdecydowałam się wystawić Derysia tylko dlatego, że wiedziałam, iż obaj jego bracia na 100% wystawiani nie będą, wiedziałam też, że Eli bardzo zależało na wystawach, więc się niejako poczułam.
Broń Boże, Ela nigdy nie usiłowała mnie przekonać, nie naciskała.

Postanowiłam zrobić Derylowi tylko hodowlankę. Tak się szczęśliwie złożyło, że te trzy wystawy potrzebne do hodowlanki dały mu od razu tytuł Młodzieżowego Championa Polski. Zobaczyłam też, że wystawy to nie tylko bezmyślne dreptanie w kółko (a taką opinię o wystawach miałam), poczułam ten dreszczyk emocji (u mnie dodatkowo związany z przygotowaniem psa, bo na 6 wystaw robiłam go sama 4 razy).
A najfajniejsze na wystawach są spotkania. Na nie czekam i dlatego zapisałam Deryla już na kolejne wystawy Laughing

Żeby psa wystawić trzeba siebie i jego nauczyć wystawiania. To też szkolenie, tak samo jak szkoła na placu. A więc kolejne ćwiczenia, kolejne wyzwanie. My się jeszcze tego uczymy, ale, jak widać, nieopanowanie tej sztuki do końca nie wpłynęło na werdykt kolejnych trzech sędziów i mamy dorosły championat Very Happy

Anisha, co Ci szkodzi spróbować? Skoro nawet Equitana mówi, że warto? Kiedyś mi powiedziałaś, że poczekasz aż Szaglut dorośnie i wówczas zdasz się na zdanie hodowczyni. Ja teraz widzę to zdanie czarno na białym Klacz