Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Czw 20:54, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
o uzupełniasz
Anisha napisał: | |
Piękna fotka - pamiętam pamiętam oj jakie to było maleństwo i już od młodego w takim doborowym towarzystwie
Mi się bardzo podobają foteczki małego Szagusia - masz racje potem to ciągle taki sam będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:30, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, INUŚ, towarzystwo na tej focie rzeczywiście doborowe!
Krótko po wystawie w Gdyni młody dostał nowe łóżko ... i nawet ma je do dzisiaj, chociaż początkowo na zachwyconego zmianą nie wyglądał.
Szybko jednak zaakceptował nowe wyrko...
... co nie znaczy jednak, że zrezygnował z drzemek na schodach
... albo z prób wykorzystania najwygodniejszego "posłania" w domu :
A wtedy mieszkaliśmy jeszcze nie u siebie i spanie na meblach było zabronione, chociaż takiej mordzie strasznie trudno było się oprzeć :
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 19:13, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A potem ... przyjechała mamusia! (zdjęcia equitany, nie moje)
Szaguś trzymał się mamy jak tylko mógł...
... a jak nie mógł, to ją gonił ...
... albo się przyczajał, żeby dorwać Hesię przez zaskoczenie :
... czasami biegli też razem :
albo Szagasty pozował do avatarków :
To był fajowski spacer! Equitana, dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 19:15, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mlody za prase się nie zabrał? Dżaga mimo siatki gdzieś ta kucharska dorwala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 19:27, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że nie? On jest wręcz niesamowicie grzeczny (pod tym względem jedynie, niestety ) i NIGDY NICZEGO nie zniszczył. No, nie liczę podrapanych drzwi, bo jakoś musi pokazać, że się cieszy z przyjścia mojego, czy innych ludzi , ale poza tym nic. Serio. Żadnego gryzienia, żadnego brudzenia w domu od ukończenia 10 tygodni - po prostu ideał .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 22:03, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Niech ja tylko uslysze jedno złe slowo na ten ideał!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 22:32, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, borsaf, że nie raz usłyszysz!
Poza tym napisałam, że w DOMU niczego nie pogryzł, za to pasy pasażera w moim samochodzie... porażka . Roślinność na klatce schodowej - porażka. Okulary mojej siostry - porażka . A jak bym lepiej pomyślała na pewno więcej grzechów by się znalazło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 22:44, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha - masz pięknego serdelka
Shaguś bardzo mi przypomina mojego Bonda. Identyczne przybiera pozy w ruchu i statyce
Anisha napisał: |
Poza tym napisałam, że w DOMU niczego nie pogryzł, za to pasy pasażera w moim samochodzie... |
Anisha - moja Serena zjadła kierownicę w samochodzie mojej mamy. Awantura była że hohoho
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Sob 22:48, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Rety, jaki on słodziasty
I to maślane spojrzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 22:50, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: | Anisha - masz pięknego serdelka |
Dziękuję bardzo, chociaż to zupełnie nie moja zasługa .
Cytat: | Shaguś bardzo mi przypomina mojego Bonda. Identyczne przybiera pozy w ruchu i statyce |
No i nawet nie jest to takie dziwne - w końcu jest ciotecznym dziadkiem Szaglutka, czy coś w tym rodzaju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 16:15, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A wy chieliście już dorosłego Szagulca - a tu takie sliczności na Anisha wkleja
piękne foteczk a te z mamą to już nie mogłam się napatrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 11:47, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha- to ja Tobie dziękuję za wspaniałe przyjecie w Gdyni i gościnność a to,że masz slicznego airedalka to w dużej mierze twoja własna zasługa. Zawsze to powtarzałam i powtórzę jeszczee raz-wzięłas Hesine dziecko w wieku 7 tygodni , odchowane prawidlowo i zdrowe. Ale to jak dalej potoczyły się jego losy to tylko i wyłącznie twoja zasługa. Bo o tym ,jak łatwo zmarnowac obiecującego szczeniaka wiedza ( niestety ) wszyscy , którzy hodowali czy hoduja psy. A ile pracy włożyłas w jego pielgnacje na codzień i od świeta wiesz sama ( o kosztach finansowych nie wspomnę ) ...
Postaram się wieczorem wstawić cos z wczesnego dzieicństwa Szagulca-ciekawe, czy rozpoznasz swojego chłopaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 13:28, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
equitana, dzięki za dobre słowo. Staram się Heśce syna nie zmarnować, a co z tego starania wyjdzie to zobaczymy .
equitana napisał: | Postaram się wieczorem wstawić cos z wczesnego dzieicństwa Szagulca-ciekawe, czy rozpoznasz swojego chłopaka |
Widzisz, dopiero teraz przypomniałaś mi, że ja też mam od Ciebie całą masę zdjęć jeszcze z czasów szczeniakowego życia w Equitanie ... Kompletnie o tamtych fotach zapomniałam, bo nie przeniosłam ich do folderu "Shaggy", który założyłam po wizycie w Poznaniu i cała foto-historia mojego psa w tym folderze zaczyna się od 7 maja, a wcześniej nic...
Wstaw, proszę, coś z życia klusek - będzie fajnie popatrzeć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 14:13, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Postaram się,ale u mnie z czasem krucho-dzis wróce do domu późno i jeszcze nie wiem, czy dopcham się do kompa. ALe mam już na oku kilka fot twojego stworka, bo ostatnio porzadek na dysku robiłam i coś niecoś mi znów w oko wpadło.Tyle,że nie mam pewności co do wszystkich fot, czy to włąśnie twój maluch na nich jest -a dokładnie mówiac, który to on...
Mogę zawsze foty z mojej stroy pzrerzucic, bo tam sa jego własne, starannie wysekcjonowane foty. Zobaczymy, jak mi czas pozwoli..
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:48, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ufff, wreszcie tu wlazlam - Shaggy
Dla mnie bomba - milo powspominac Gdynie A zdjecia ze spaceru z mama - sam miod!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|