Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 20:36, 16 Lut 2007 Temat postu: Shaggy, Szaguś i Szaglutek :) |
|
|
Zaczynam od Szaglutka, czyli od naszego poznania się, nota bene poznanie było w Poznaniu. :smt060
W dniu kiedy przyjechałam "na wybory" do Equitany Szaglutek (wtedy zwany Jednokropkiem) miał 6 tygodni i wyglądał tak:
Na siedząco:
I na leżąco:
A tak w zabawie z siostrą lub bratem:
I wreszcie z mamusią swoją kochaną :smt052 , chociaż na 100% pewna nie jestem, czy na tym zdjęciu jest mój pies, ale co tam - milutkie jest, niech będzie!
Nie sposób się było nie zakochać, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 20:59, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie sposób!
Czekam na ciąg dalszy historii..
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Pią 22:18, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
swietny Szaglutek!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 23:26, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dawaj, dawaj Anishia - tych fot to ja wogóle nie widziałam, ale super szczeniak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Sob 0:18, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dawaj, Anisha ! Fajnie się wspomina
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:34, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wspominki sa super, ale tak z innej paki - strasznie jestem ciekawa współczesnego Shagulca :smt049
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 1:44, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To teraz trochę zdjęć z okresu kwarantanny poszczepiennej, czyli zero natury - sama chata
Najpierw jednak nastąpiło przekazanie "towaru"
Gwoli wyjaśnienia, miałam odebrać Szagulca jako ostatni właściciel, bo tak mi pasowało z pracą i tak sie umówiłam z Equitaną :smt054
Tymczasem Szaguś wyjechał z domu rodzinnego jako pierwszy szczeniak - tak mi było do niego tęskno, że nie mogłam czekać .
Umówiłam się z przyjaciółmi z Poznania, że mi go odbiorą z hodowli i przywiozą do Bydgoszczy, skąd nastąpi "przejęcie" - tak, żeby każdy miał do przejechania połowę trasy. Jak ustalone, tak też było.
Shaggy z synkiem mojej przyjaciółki na trasie tuż za Bydzią:
A tutaj na rękach u swojej pani:
Jako posłanie w swoim nowym domu dostał poduszkę z fotela Kontiki w ekskluzywnym kartonie po TV , żeby czuł się bezpiecznie w swoim M1
Coś mu jednak tapety w tym M1 nie podpasowały i szybko zabrał się za remont, a pracował bardzo wytrwale...
Po ciężkiej pracy najczęściej był bardzo zmęczony i zasypiał zasłużonym snem w różnych fajowskich terierowych pozycjach
Od tych fot ja też się zrobiłam wyczerpana , więc C.D.N.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Sob 14:50, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeny jak ten pomys z fotkami spodobał mi się - Anisha po prostu super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 15:27, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
INUŚ, dzięki , a Ty się nie ociągaj, tylko rób galerię Vigusiowi i to biegusiem! :smt045
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Sob 15:33, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anishia - chciałaś to masz.. hmm oj żebyś nie wypowiedziała tego w złą godzinę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 15:56, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To jeszcze parę fot w tej samej - przyznaję, że nudnej - tonacji, ale w końcu szczeniak na kwarantannie zwykle nie ma zbyt malowniczych widoków w tle...
Taki sobie szczenior, już po totalnym remoncie swojego M1 :
Jak troszkę podrósł, zaczął mieć ewidentne problemy z trafianiem do łóżka i zajmowaniem wygodnej pozycji do spania...
Za to zawsze wiedział gdzie podsunąć swój ciekawski nochal...
Wieczorkiem może wreszcie wyjdziemy z domu na jakiś spacer, to będzie troszkę bardziej zielono... W końcu to czerwiec!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 23:02, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ta więc kwarantanna się skończyła i wyszliśmy na zieloną trawkę!
Okazało się wtedy, że pies jest jednak wciąż bardzo mały, a świat bardzo duży, a do tego chwilami nie można było być pewnym, czy pies nie zmienia się w kota...
Prawda, że kotowaty?
i wciąz taki malutki
Mały był, ale myślał chyba, że już bardzo dorosły jest, bo miny i pozy czasem strzelał jak jakaś gwiazda filmowa ...
ale jak tylko się trochę zmęczył wychodził z niego prawdziwy wiek i prawdziwy charakter(ek) :
Jejku, zaczynam tęsknić za małym serdelkiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Sob 23:15, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No pozycje do spania to Shagi przyjmował przedziwne
W zieleni maluchowi do twarzy -- hmm do pyszczka przecudny
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Sob 23:17, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, a wiesz jak ja tęsknię
Kapitalne te fotki z "nietrafieniem do łóżka"
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 0:00, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | |
Jaaaaki pulpet! Zakochałam się
Czekam na kolejną partię Kudłatej historii
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|