Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Wto 11:19, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: | To Wam jeszcze kilka zdjęć mopów domu wkleję.
|
Sirion ...czyżby nakręcali " Gwiezdne wojny " cz. VI
Ekstra pychole
Swoją drogą trza mieć wielkie mieszkanie jak takie Przegubowce po nim biegaja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw 23:03, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Udało mi się przedwczoraj chwilkę czasu wydłubać i zrobic parę zdjęć moich drani.
Węszymy
Rozwiana Sandra w biegu
Ukochana zabawka Froda - patyś
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Czw 23:07, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw 23:06, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze Frodo
Frodo i Bungo
I jeszcze Sandra
|
|
Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 23:10, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Super,bardzo mi się podobają.SZczęśliwe i beztroskie,sama radość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 20:55, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Frodo w parku.
Patyczek to najlepsza rzecz.
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Nie 20:56, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 20:57, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba zobaczyć co tam jest w bagienku i napić się wody.
A pani w domu będzie miała zajęcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 21:00, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Prosiaki raz jeszcze.
Bungo
Sandra
Frodo
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Nie 21:00, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 21:03, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Portret Froda
Dziki zwierz z kłami na wierzchu.
Paszcza Sandry
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 22:31, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
sirion jestem pełna podziwu dla Ciebie , że potrafisz i chcesz utrzymać w takiej szacie trzy mopy...
znam takich co mają jednego inie dają rady...
Ostatnio zmieniony przez ela dnia Nie 22:32, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 22:45, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Też jestem pełna podziwu, że są takie zadbane, a drugi podziw jest taki, że Ty je odróżniasz bez najmniejszego problemu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 23:01, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie, ja naprawdę tak wiele przy nich nie robię. Piorę pi razy oko raz na miesiąc. Trochę to zależy od pogody, stanu futra konkretnego psa itp, itp. Na dzisiejszych zdjęciach suka jest już chyba miesiąc po praniu, Frodo i Bungo tydzień po. Między praniami nie czeszę w ogóle. Sporadycznie uzywam grzebienia tylko, gdy jakis uporczywy rzep się wbije i nie mogę jego resztek wydłubać palcami. Jak sie czesze na sucho to wyrywa się mnóstwo włosa, i włos się łamie. I sprawai to psu wyraźny dyskomfort bo razem z martwym wyciaga się żywy. Po praniu, po odżywce łatwiej jest czesać. No i nie można się zrażać jakimiś protestami psa. Poprotestuje i się przyzwyczai.
Bungo ma taką sierść, że po miesiącu po praniu czesanie to orka trzygodzinna, Froda i suke mogę prać nawet co dwa miesiące, a i tak czesanie zajmie mi znacznie mniej czasu.
No i jak już się czesze to trzeba to robić metodycznie, aby nić nie ominąć i od samej skóry, a nie po wierzchu, jak to niektórzy robią. I tylko grzebieniem o długich dośc zębach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 23:06, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Co do rozróżniania. Frodo jest szary, pozostałe dwa prawie czarne. Zdjęcia przy lampie przekłamują kolor. Frodo ma wyraźnie większą ,inną głowę. Bungo i suka są rzeczywiście strasznie podobne, zwłaszca, że Bungo jak na faceta jest wyraźnie suczy w typie Ale mają kompletnie inną szatę. Sandry ma mało podszerstka, włos jest prosty i spływa elegancko po bokach. Obecnie dodatkowo widać pojawiającą się siwiznę. Bungo ma tonę podszerstak, a włos ma wyraźną tendencję do falowania.
A BTW jak rozróżniacie w masie swoje AT lub welshe ?
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Nie 23:07, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 23:17, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Co do toalety.
Bungo już czuł, co się święci i schował się pod stołem w kuchni. Ale to nic nie pomogło.
Chcąc nie chcąc znalazł się w wannie.
Poszczególne etapy prania.
Najpierw namaczanie.
Potem traktujemy psa szamponem.
A potem jest płukanie.......
W końcu biedny pies opuszcza wannę i może się wytrzepać.
Początek suszenia i czesania
I koniec.
I produkty uboczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Nie 23:20, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to coś jak u mnie tylko w mniejszym wydaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 8:35, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
...pełna podziwu jestem, bo mój kręgosłup odmówiłby posłuszeństwa mocnym bólem już po pierwszym psie, a gdzie reszta...pieski rzeczywiście piękne i zadbane, mało wiem o rasie, tyle tylko, że moi sąsiedzi w dzieciństwie mieli takiego pieska o umaszczeniu stalowym, nazywał się SHAHIN SHACH i był trzymany cały czas w przedpokoju pod szafą z butami, jak się do nich przychodziło , to rzucał się na każdego z wielką złością, był to pierwszy pies ( i dotąd jedyny), który dotkliwie mnie pogryzł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|