Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 10:00, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o głowę to czasem ją dopadam z nożyczkami, żeby kłaki jej do oczu nie właziły. No i uszy dookoła zrobiłam. A tak to jeszcze efekt tego skubania przez męża koleżanki. Może na zdjęciu nie wygląda ale kwalifikuje się do ponownego skubania
Bardziej mnie stresuje teraz jej powrót do niejedzenia. Śmieci na podwórku zjada ale kurczaka z ryżem i warzywami czy karmę z puszki nakładam i wywalam. Jak jest święto lasu to skubnie trochę suchej. Chyba przestawia się na odżywianie energią słoneczną jak Stachurski.
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Wto 10:03, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Wto 11:02, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Powinnaś się kobieto cieszyć-masz psa taniego w utrzymaniu-jak nie je to nie karm .To oczywiście żart bo niejadek to żaden powód do radości .Spróbuj może zastąpić kurczaka innym mięsem np. indykiem albo mieszanym,ewentualnie kup olej łososiowy do dosmaczania a przy okazji zdrowy jest tylko gorzej będzie jak jej nie podejdzie-będziesz musiała sama wypić
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Wto 11:11, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
W taki upał, to nikomu się jeść nie chce. Wyjątkiem są koty (przynajmniej moje) no i sucz ma w cieczce
Nika ma rację z tym olejem. W ogóle powinnaś jej może coś śmierduchowatego do miski dolewać, lepiej będzie do pyska wchodziło. Psiury przecież uwielbiają jak pachnie odwrotnie proporcjonalnie niż dla ludzi Rybki lubią...Kombinuj Ja swojej i olej lałam i szproty dawałam...nadal daję bo lubi. A to i zdrowe rozwiązanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 11:46, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mam olej ( był w promocji jako dodatek do karmy) i chyba sama go wypiję bo moja sucz nie gustuje w tym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Wto 12:06, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
To nie zostaje Ci nic innego jak zapolować na kangura lub renifera aby dokonać próby-zje,nie zje .Jeżeli ma suchą karmę w misce to uważam że nie ma się czym przejmować-nie dawaj nic więcej oprócz suchej przez 3 dni i się przeprosi z jedzeniem .Na pewno nie ma opcji żeby "przy pełnym żłobie osioł zdechł"
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 15:20, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Z tą suchą karmą to też mam problem ponieważ posiadam kocura pasibrzucha cukrzyka, który tylko czeka żeby się dorwać do nielegalnego towaru
Wszystko co leży nie przykryte pada jego łupem. Jak dziad widzi, że nadchodzę to wypluwa co ma w pysku i dzida z kuchni. Dobrze wie, że nie może ale jedzenie kusi.
Tak to bym się nie przejmowała, karma by stała w misce aż by się spodobała.
Głodówek nie chcę robić bo jest za mała. Szczenior musi jeść
Dziś u rodziców zjadła trochę royala i białego serka. Na gościnnych występach lepiej smakuje. Zostawiłam rodzicom trochę karmy i śmiałam się, że przyjdę jutro na śniadanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:52, 11 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | ...
Głodówek nie chcę robić bo jest za mała. Szczenior musi jeść
... |
Ja też przez to przechodziłam, godziny kombinowania, siedzenia ze szczeniorem na podłodze, podawania do pyszczka… w końcu stara dobra metoda: pierwszy posiłek- 10 min micha- nie zjadła- zabrałam, potem był drugi, trzeci po 10 min micha…. 2 dni nic nie jadła, aż trzeciego dnia jak wsunęła, uszy jej się trzęsły i tak stworzyłam mojego POWORA, zjada wszystko i wszędzie ale jak mi się to na treningach przydaje
i nic złego jej się nie stało
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 14:19, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Moja włochata niunia w łóżku z nami dziś rano
W co się nie wgryzie to zęby zostawia. Z pyszczka śmierdzi krwią z dziąsełek normalnie jak z murzyńskiej chaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 14:33, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Tak- na psim obliczu pełnia szczęścia!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Śro 14:51, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
ooo też ma taki plamiaty brzusio
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 14:54, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Po moim powrocie znów zmieniła fanklub i chodzi za mną. Na spacer mąż ją ode mnie odciąga siłą
Plamiasta jest cała. Jakby ją wygolić to normalnie cała w czarne groszki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Śro 14:56, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Felini też caluśki w plamki. Myślałam, ze to przez domieszkę "obcej " krwi
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Śro 15:21, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Libra napisał: | Felini też caluśki w plamki. Myślałam, ze to przez domieszkę "obcej " krwi |
dodatek psa w piżamie
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42087
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 19:40, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | Moja włochata niunia w łóżku z nami dziś rano
|
No, terier w swoim naturalnym środowisku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serdelka
Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:33, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Słodka:)
Jak Piksel nie chciał jeść to starałam się mu zabierać miskę jak nie jadł i do karmy dodawałam troszkę jogurtu naturalnego, jakiegoś słodkiego soku lub marchewki. Potem tak się rozjadł, że je samą karmę w każdej ilości
Może oprócz zabierania miski spróbuj dodać troszkę czegoś słodkiego do jedzenia, jak np. łyżkę soku marchwiowego lub innego;) Póki nie zacznie lepiej jeść...
Ostatnio zmieniony przez Serdelka dnia Wto 21:35, 01 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|