|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
 Wysłany: Wto 10:40, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Guerreira napisał: |
Hanik, ale Figiel pięknie śpiewa  Nasza banda tak drze kalafę, że żal tego słuchać a Figlo normalnie, jak prawdziwy śpiewak 
. |
Taaaa... Dopóki nie zobaczy w lesie patyka albo piłki 
Albo ktoś zadzwoni do drzwi. Najlepiej listonosz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8647
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Wto 13:43, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
super paczka ludzko-psia! Figiel uwodzi tym wyciem ;zdolniacha!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42153
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 18:28, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Guerreira napisał: | | [link widoczny dla zalogowanych] |
Czipsy 
| Guerreira napisał: | | [link widoczny dla zalogowanych] |
Boskie  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 22:30, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Guerreira napisał: |
Hanik, ale Figiel pięknie śpiewa Nasza banda tak drze kalafę, że żal tego słuchać a Figlo normalnie, jak prawdziwy śpiewak
|
Bo nie słyszał jeszcze naszego grania na gitarze! Stówkę stawiam, że jak tylko to usłyszy to najpierw w miejscu będzie uciekał, ślizgając się i nie mogąc ruszyć z wrażenia, a dopiero później za pierwszym zakrętem może mu się głos włączy
Swoją drogą musimy to wypróbować, bo Fibi - mimo iż przestraszona jak 115 drze ryjek jak opętana, macha ogonem i "odważnie" leci za gitarą jak ta się wycofuje. Zoola jej ostatnio wtórowała, ale wolała się nie zbliżać do najeźdzcy, a Franek tylko spieprzał (choć on najbardziej opamiętany z towarzystwa jest i na najwięcej rzeczy ma "wyjebane" w przeciwieństwie do bab) 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 13:38, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: | | a Franek tylko spieprzał (choć on najbardziej opamiętany z towarzystwa jest i na najwięcej rzeczy ma "wyjebane" w przeciwieństwie do bab) |
Pięknie powiedziane   Kiedyś Franusiowi dam zrobiś kamizelkę z napisem: "pierd**ę, nie robię" Cały On
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 18:58, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: | | Guerreira napisał: |
Hanik, ale Figiel pięknie śpiewa Nasza banda tak drze kalafę, że żal tego słuchać a Figlo normalnie, jak prawdziwy śpiewak
|
Bo nie słyszał jeszcze naszego grania na gitarze! Stówkę stawiam, że jak tylko to usłyszy to najpierw w miejscu będzie uciekał, ślizgając się i nie mogąc ruszyć z wrażenia, a dopiero później za pierwszym zakrętem może mu się głos włączy
Swoją drogą musimy to wypróbować, bo Fibi - mimo iż przestraszona jak 115 drze ryjek jak opętana, macha ogonem i "odważnie" leci za gitarą jak ta się wycofuje. Zoola jej ostatnio wtórowała, ale wolała się nie zbliżać do najeźdzcy, a Franek tylko spieprzał (choć on najbardziej opamiętany z towarzystwa jest i na najwięcej rzeczy ma "wyjebane" w przeciwieństwie do bab) |
Zależy do czego te wasze śpiewy są podobne... Jeśli do spadających metalowych pokrywek, albo wystrzałów spod zepsutego quada albo motoru, ewentualnie samochodu bez tłumika to na bank będzie tak jak mówisz ....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 9:20, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Phoebe napisał: | | Guerreira napisał: |
Hanik, ale Figiel pięknie śpiewa Nasza banda tak drze kalafę, że żal tego słuchać a Figlo normalnie, jak prawdziwy śpiewak
|
Bo nie słyszał jeszcze naszego grania na gitarze! Stówkę stawiam, że jak tylko to usłyszy to najpierw w miejscu będzie uciekał, ślizgając się i nie mogąc ruszyć z wrażenia, a dopiero później za pierwszym zakrętem może mu się głos włączy
Swoją drogą musimy to wypróbować, bo Fibi - mimo iż przestraszona jak 115 drze ryjek jak opętana, macha ogonem i "odważnie" leci za gitarą jak ta się wycofuje. Zoola jej ostatnio wtórowała, ale wolała się nie zbliżać do najeźdzcy, a Franek tylko spieprzał (choć on najbardziej opamiętany z towarzystwa jest i na najwięcej rzeczy ma "wyjebane" w przeciwieństwie do bab) |
Zależy do czego te wasze śpiewy są podobne... Jeśli do spadających metalowych pokrywek, albo wystrzałów spod zepsutego quada albo motoru, ewentualnie samochodu bez tłumika to na bank będzie tak jak mówisz .... |
No o co Ty nas posądzasz?! Obrażasz nas! My tu wirtuozi gitarowi, niczym sam Carlos Santana... Hehe. Następnym razem wprosimy się do Was z gitarą i na plaży damy popis... to wszystkie kundle z okolicy zwieją
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 12:48, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: | | Hanik napisał: | | Phoebe napisał: | | Guerreira napisał: |
Hanik, ale Figiel pięknie śpiewa Nasza banda tak drze kalafę, że żal tego słuchać a Figlo normalnie, jak prawdziwy śpiewak
|
Bo nie słyszał jeszcze naszego grania na gitarze! Stówkę stawiam, że jak tylko to usłyszy to najpierw w miejscu będzie uciekał, ślizgając się i nie mogąc ruszyć z wrażenia, a dopiero później za pierwszym zakrętem może mu się głos włączy
Swoją drogą musimy to wypróbować, bo Fibi - mimo iż przestraszona jak 115 drze ryjek jak opętana, macha ogonem i "odważnie" leci za gitarą jak ta się wycofuje. Zoola jej ostatnio wtórowała, ale wolała się nie zbliżać do najeźdzcy, a Franek tylko spieprzał (choć on najbardziej opamiętany z towarzystwa jest i na najwięcej rzeczy ma "wyjebane" w przeciwieństwie do bab) |
Zależy do czego te wasze śpiewy są podobne... Jeśli do spadających metalowych pokrywek, albo wystrzałów spod zepsutego quada albo motoru, ewentualnie samochodu bez tłumika to na bank będzie tak jak mówisz .... |
No o co Ty nas posądzasz?! Obrażasz nas! My tu wirtuozi gitarowi, niczym sam Carlos Santana... Hehe. Następnym razem wprosimy się do Was z gitarą i na plaży damy popis... to wszystkie kundle z okolicy zwieją |
Już Figiel wam prawdę powie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:04, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przekopiuję od Phoebe jej sposobem zresztą
W sobotę byliśmy nad jeziorem na spacerze.
Franciszek pierwszy skorzystał z uroków wody, silnego wiatru i ogromnych fal na jeziorze. Był wniebowzięty! Nie wiedział, którą falę pierwszą połknąć.
Rozeznanie w terenie:
ATAAAKUUUUJ!!!
Skubany, mały Fifek raz, dwa rozkręcił towarzystwo i szybko stał się bardziej atrakcyjnym obiektem polować niż fale:
A Zulka tylko ze zdziwieniem patrzyła z niedowierzaniem, co te dwa głupki wyprawiają i zastanawiała się, który potrzebuje pomocy bardziej:
Po tym jak nasz poznański gang znad Warty zbyt ochoczo i pewnie poczuł się nad wodą i towarzystwo zainteresowało się rybakiem (a raczej jego dobrami), trzeba było zmienić kierunek wyprawy.
Więc szalona dwójka zaczęła przeciągać się patykami, podczas gdy Zula wolała zapolować na ptaki, kaczki, i inne latające obiekty
 [/quote]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:08, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Fibi zwycięza! Franek odpuścił...
a później naubliżał małżonce:
Kolejnym punktem wycieczki okaząła się słoneczna polana, gdzie ja grzałam dupsko siedząc na rozgrzanej trawie (rozgrzanej pomimo silnego wiatru), a Guerreira pograła z psami w baseball (piłka na pierwszym planie, a zaraz za nią mój szajbnięty kundel):
TA-DAAAM! Jumbo-jet na prowadzeniu...
i skok do bazy! Ha!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:09, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
"Heeej! Laski! A może pogramy w gryzienie kija?!"
"DOOOBRA. To sam se pogryzę!"
Foksy na wypasie, a Fibi kombinuje, co by tu jeszcze za sztuczkę zrobić, żeby pani wreszcie rzuciła tę piłkę!
"OK, to standardowo jak nic nie działa to może chociaż 'zdechł pies' zrobię, ok??"
"No to raz jeszcze, hop! W gratisie nóżkami poprzebieram jeszcze. To musi ich złamać!!"
"Ej, stara, co ty robisz? W Poznaniu tak się wymusza?? Aaaa, kumam, to same 'oczy żebraka' nie wystarczą, hmmm ciekaaaweee"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:11, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Meczu ciąg dalszy. Tym razem Zulińska na prowadzeniu
Gdy jedni w pocie czoła grają o honor drużyny, inni mają ważniejsze cele na głowie
Nasze psy myśliwskie (jeden poluje na myszy, drugi na piłkę!):
Fibi mimo iż z piłką nie weszła na prowadzenie. Zulica rodowem z Pomorza, przejęła prowadzenie, bo zapomniała, że to nie ona niesie piłkę...
Ciąg dalszy rozgrywek:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:12, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dwa foksy, jeden duży, drugi mały W roli głownej Zula 
Franek polujący na myszy:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:14, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zula zmęczyła się (albo znudziła) ganianiem za piłką, więc postanowiła nakrzyczeć na biedaczkę Fibi...
A że Fibi nie lubi jak jej się ktoś drze do ucha, odsunęła się dyskretnie:
Podczas, gdy dziewczyny biegały za piłką (albo za Fibi), Franek pracował ciężko polując na myszy. Zdążył więc chłopak odpocząć i bez problemu przejął prowadzenie jak wrócił do gry:
Foksowy duet, który ostatnio coraz bardziej jak stado zaczyna się zachowywać:
I Fifek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 7:16, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Franciszek
2 x F.
A to moje ulubione zdjęcie: "Wystąpili: Franio, Fibi i Fri-Zoola!"
 [/quote]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
