Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 23:07, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Super foteczki i wiadomości.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 10:20, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Łobuzowi gratuluję fantastycznego domku!
A co słychać u reszty maluchów? Poszły już do domków, czy jeszcze są z mamusią?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hana
Gość
|
Wysłany: Pon 16:50, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ale fajnie-2 łobuzy śpiące
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asher
Gość
|
Wysłany: Śro 10:36, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Szczeniak już w nowym domu? Przecież one urodziły się 10 czerwca? To w jakim wieku wydajecie je ludziom? Łobuz nie miał chyba nawet 6 tygodni? To przecież za wcześnie.
Ostatnio zmieniony przez asher dnia Śro 10:38, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
teodor
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 15:00, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To w jakim wieku wydajecie je ludziom? |
Najmłodszy pies, który wyszedł w świat miał 5 i pół tygodnia. Jadł samodzielnie, miał wszystkie zęby, biegał po mieszkaniu, podgryzał i bawił się. Moim zdaniem był gotowy. Nie wydalibyśmy ślepego i niesamodzielnego psa. To chyba jest jasne?
A Lusia 3 godziny temu przeszła sterylizację...
Ostatnio zmieniony przez teodor dnia Śro 15:03, 29 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asher
Gość
|
Wysłany: Śro 16:01, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
teodor napisał: | Cytat: | To w jakim wieku wydajecie je ludziom? |
Najmłodszy pies, który wyszedł w świat miał 5 i pół tygodnia. Jadł samodzielnie, miał wszystkie zęby, biegał po mieszkaniu, podgryzał i bawił się. Moim zdaniem był gotowy. Nie wydalibyśmy ślepego i niesamodzielnego psa. To chyba jest jasne? | Ale to, że piesek samodzielnie je, ma zęby itd. to jeszcze nie wszystko. Taki malutki piesek musi jeszcze być z mamą, ze względów psychicznych.
ZK zaleca hodowcom wydawanie szczeniąt nie wcześniej, niż przed ukończeniem przez nie 8 tygodni. A coraz częściej spotyka się hodowców, którzy wydają maluchy dopiero w wieku 12 tygodni. Robią to po to, żeby wspólnie z matką szczeniąt zapewnić maluchom wszechstronną socjalizację, zarówno "psią", jak i "ludzką".
5 tygodniowy malec po prostu nie wie jeszcze zbyt dobrze, co to właściwie znaczy być psem, potrzebuje zarówno kontaktu z matką, jak i z rodzeństwem, żeby nauczyć się odpowiednich zachowań. Samemu człowiekowi ciężko odchować tak wcześnie zabranego od matki szczeniaka na normalnego psychicznie dorosłego psa...
Jak czuje się Lusia po zabiegu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
teodor
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 16:17, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ZK zaleca hodowcom wydawanie szczeniąt nie wcześniej, niż przed ukończeniem przez nie 8 tygodni. A coraz częściej spotyka się hodowców, którzy wydają maluchy dopiero w wieku 12 tygodni. |
Związek kynologiczny zaleca hodowcom, my nimi nie jesteśmy, ani nie chcemy być. I jest to zalecenie, co nie znaczy, że musi być nieprzekraczalną regułą. Wydaje mi się, że lepsze dla Lukrecji było urodzenie dzieciaków i oddanie w takim czy innym wieku niż przerwanie ciąży. To, że oddaliśmy je wcześniej niż radzi związek wynika z wielu powodów. Nie będę się nad tym teraz rozwodził.
Potwierdzeniem tezy, że zalecenie związku nie musi być święte jest pan Teodor, którego kupiliśmy gdy nie miał jeszcze pięciu tygodni. Nie wyrósł z niego potwór, który nie wie co to znaczy być psem. Nie jest skrzywiony psychicznie i pięknie bawi się z innymi psami, między innymi z Lukrecją.
A Lusia powoli dochodzi do siebie po narkozie. Założyłem jej gacie po panu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42199
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 16:56, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymamy za szybki powrót Lusi do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
teodor
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 17:10, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Lusia twarda kobieta. Da sobie radę. To już chyba ostatnie z tych kiepskich i przewidzianych wydarzeń w jej życiu. Potem będzie tylko lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 19:10, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To nie związek zaleca hodowcom, tylko zwykła logika i kolejne etapy rozwoju psychicznego, społecznego i fizycznego psiaków.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:23, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
bo napisał: | To nie związek zaleca hodowcom, tylko zwykła logika i kolejne etapy rozwoju psychicznego, społecznego i fizycznego psiaków. |
Jestem za takimi zalecaniami. Widziałam ostatnio w parku maluszka ciuipnkę Amstawka - pytam ile ma ,a facet mówi 5 tygodni. Maluszek zziajany ,na dużym spacerze , na smyczy ciągnięty przez pana. Koszmar
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42199
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:50, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moja sąsiadka też kupiła amstafa pięciotygodniowego . Moim suniom bez problemu pod brzuchami przechodził
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 21:29, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kochani, nie przesadzajcie... Oddanie szczeniat 5,5 tygodniowych to nie tragedia. Nie tak dawno, wg wytycznych związkowych, szczeniaki szły do nowych domów w wieku 6 tygodni, teraz ida praktycznie 7 tygodniowe. A okres od 7-8 tygodnia to czas socjalizacji z człowiekiem i wg mnie, .epiej,żeby szcseniak szedł do nowego domu nawet 5,5 tygodniowy niz 10 tyg. On ma potem zyć w ludzkim stadzie, nie psim, w domu , nie w kennelu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 22:37, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja Teodora rozumiem. Sama odchowywałam miot 8 kociąt, które oddałam w wieku 5 tygodni, pomimo iż związek fenologiczny nakazuje trzymanie ich przy matce do ukonczenia 12 tygodni. Oddawałam je przygotowane do życia w nowych domach, dokarmiane od pierwszych godzin życia samodzielnie jadły od 3 tygodnia i świetnie sobie radziły. W domu miałam pobojowisko i na pewno w swoich nowych domach miały lepsze warunki do rozwoju psychicznego niż te które mogłam zapewnić ja swojemu miotowi, który nigdy nie był planowany. (Zawiodła antykoncepcja, dlatego od tamtej pory moje kocice były sterylizowane)
Teodor wie co robi, zna maluchy, podziwiam za odwagę zabrania szczennej suki ze schroniska, podarowanie jej wspaniałego domu i odchowanie niechcianego miotu. Wierzę że maluchy trafią do dobrych domków.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:53, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: |
...Teodor wie co robi, zna maluchy, podziwiam za odwagę zabrania szczennej suki ze schroniska, podarowanie jej wspaniałego domu i odchowanie niechcianego miotu. Wierzę że maluchy trafią do dobrych domków. |
Teodor ja też Was podziwiam i wierzę że zrobiliście tak, jak uważaliście że będzie najlepiej Maluchom powodzenia i samych radosnych dni!!!
Ps. Ale czemu tutaj nie ma ŻADNYCH nowych fotek, to nie rozumiem, przecież jakieś biegające kulki jeszcze chyba macie!? Proszę mi tu szybciorem dawać fotki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|