Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 18:11, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bo, dla mnie dalej różnica zasadnicza. Hodowca świadomie kryje swoją sukę, licząc na jej zapłodnienie i szczenięta. A wg Ciebie każdy, kto rozmaża psy i odchowuje potem ich szczenięta to hodowca ? Producent dzieci Józinkowych to tez hodowca??? Widocznie inaczej rozumiemy znaczenie słowa hodowla Ale ja jestem tylko prostym zootechnikiem, niczym więcej, mam prawo się nie znać
Co do Teodorów-widac zrobili żle, skrzywdzili szczenięta oddając je za wczesnie , najlepiej ich ukamieniować Świat widziany w kolorach czarnym i białym musi być fascynujący
Ostatnio zmieniony przez equitana dnia Pią 18:12, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18:35, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
tak jak nie ma instrukcji obsługi na wychowanie dziecka, tak samo nie ma jej na wychowanie psa teorie są i będą, ale mają to do siebie, że co jakiś czas się zmieniają, nawet o 180 stopni
ważne jest serce i miłość bo tylko to jest niezmienne
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pią 18:45, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | ważne jest serce i miłość bo tylko to jest niezmienne |
( nie odnosi się do teodorów tylko ogólnie , jeśi już o mądrości chodzi) ja bym tu dodała i wszchobecną głupotę ludzką ......
Ostatnio zmieniony przez nitencja dnia Pią 18:47, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:01, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
w tym wątku widzę serce u teodorów, a gdzie głupota
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pią 19:10, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo ....czytaj ze zrozumieniem .... ale to już tak łopatalogicznie wytłumaczę : ty napisałas że ważne jest jest serce itd a mnie zaraz nasunęła się myśl że głupota również . Zaznaczyłam również że nie tyczy to Teodorów to był taki mój OFF do tego co napisałaś. czy teraz już rozumiesz ?
Z mojej strony EOT i przepraszam za OFFy na temacie szczeniakowym.
Ostatnio zmieniony przez nitencja dnia Pią 19:10, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:12, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nitencja... to już chyba 2 OFFy... jest to temat założony przez teodora o szczeniakach Lukrecji i wstawianie elaboratu na temat rozwoju psa od 0 dni do 4 lat jest lekkim nieporozumieniem... ten artykuł zasługuje na osobny temat
a czytam ze zrozumieniem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirella
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puck /Połczyno
|
Wysłany: Pią 20:33, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Łobuz jak widać zadowolony i my również
Nie sądzimy,że za szybko oderwaliśmy naszego psiaka z gniazda.Jest on wesołym,lubiącym sie bawić,bardzo mądrym szczeniakiem:) Spi spokojnie,dużo je i woła już "siusiu" i oczywiście broi jak na łobuza przystało
uwielbia laczki,buty,nogawki,kwiatki,zabawki,firanki... itp
Naszym zdaniem charakter psa zależny od wychowania a nie od tego kiedy zabierze się go od matki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 21:32, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | jest to temat założony przez teodora o szczeniakach Lukrecji i wstawianie elaboratu na temat rozwoju psa od 0 dni do 4 lat jest lekkim nieporozumieniem... ten artykuł zasługuje na osobny temat
... |
Nitencja - to jeszcze podaj autora tego elaboratu. Jestem pewna że gdybym się uparła to znalazłabym elaboraty napisane przez kogoś innego podważające to co Ty zacytowałaś (przynajmniej niektóre punkty). To co zacytowałaś nie jest żadnym aksjomatem
Asher napisał: | Gdzie niby hipokryzja w stwierdzeniu, że nie zdecydowałabym się na odchowanie miotu, gdybym nie miała na to warunków?
Automatycznie założyłam, że myślicie podobnie, bo uważam to za całkiem rozsądne podejście do sprawy. Dlatego zdziwiłam się, gdy okazało się, że tych warunków jednak nie macie...
|
Asher - rozwiązan było kilka - po pierwsze można było wcale suki nie zabierac ze schroniska i nie byłoby żadnego problemu, po drugie można było ją wysterylizowąc gdy była szczenna, po trzecie mozna było uśpić szczeniaki gdy się urodziły i po czwarte zrobić tak jak to uczynili Teodory
To co Ty uważasz za "całkiem rozsądne podejście do sprawy" - to tylko i wyłącznie Twój punkt widzenia - dla kogoś innego co innego może być bardziej rozsądne. Dla Teodorów rozsądniejsze jest to co zrobili. Są ludzie którzy szanują każde życie i nie chcą bawić się w Pana Boga - decydując czy jakiekolwiek życie zakonczyć już teraz czy później. Nikt nie jest w stanie ocenić co byłoby lepsze czy Twoje podejście czy Teodorów.
Jedno jest pewne - Teodory to co zrobili zrobili najlepiej jak umieli i mogli i w pięknym celu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 22:12, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
mirella, Łobuz jest prze-ślicz-ny!!! Wstawiaj jego fotki częściej i pisz jak się chowa - mam nadzieję, że będzie Super Psem!
asher, skoro i tak szczeniaki są już w nowych domkach, jaki masz cel udowadniania teodorom, że postąpili niewłaściwie, nawet jeśli tak uważasz? Zrobili naprawdę dużo dobrego dla Luśki i jej dzieci (temu przecież nie zaprzeczasz), a teraz zamiast dobrego słowa lecą morały... I po co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 7:14, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Bo, dla mnie dalej różnica zasadnicza. Hodowca świadomie kryje swoją sukę, licząc na jej zapłodnienie i szczenięta. A wg Ciebie każdy, kto rozmaża psy i odchowuje potem ich szczenięta to hodowca ? Producent dzieci Józinkowych to tez hodowca??? Widocznie inaczej rozumiemy znaczenie słowa hodowla Ale ja jestem tylko prostym zootechnikiem, niczym więcej, mam prawo się nie znać
Co do Teodorów-widac zrobili żle, skrzywdzili szczenięta oddając je za wczesnie , najlepiej ich ukamieniować Świat widziany w kolorach czarnym i białym musi być fascynujący |
To już przesadzasz.
Jeżeli ktoś coś hoduje to niestety hodowca. Nawet ten od Józia. Mniejsza o morale . I
I po co rozdzierać szaty. Padło proste pytanie Asher, należało udzielić prostej odpowiedzi bez ideologii i byłoby bez tej całej akademickiej dyskusji.
A z drugiej strony to dla Ciebie są psy rasowe z hodowli i reszta psiej bandy. No tak mi wynika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 7:15, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
I ja skończyłam. Brawo Teodor za wzięcie Lusi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Sob 17:50, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bo, to Wy rozpętałyście nagonkę na Teodorów, nie ja. To wy używałyście i używacie sformułowania za wcześnie , wyraźnie pejoratywnego. Wystarczyło napisać, że oddali szczeniaki ( a konkretnie pierwszego, bo jak pisał Przemek, kolejne "rozeszły" sie w ciagu 1,5 tygodnia, więc przedostatni, bo ostatni to Niunia, która dalej u nich jest, opuszczał dom w wieku 7 tygodni...) ) wcześnie Niby to samo jakoś inaczej brzmi.
I nie wmawiaj mi proszę, jakiegoś podziału rasistowskiego i szykanowania kundelków. Dla mnie pies to pies,ale również człowiek to człowiek i jego należy brać pod uwagę. Jego siły, prace, możliwości. Już zbyt duzo słów padlo na temat "nieodpowiedzialności" hodowców (???) dzieci Lusi...
A tak BTW hodowla cechuje się m.in. "przemyślanym doborem zwierząt do reprodukcji" czego w przypadku tego miotu na pewno nie było i dlatego tak podkreślałam ,że w przypadku przypadkowego pokrycia bezdomnej suki i urodzenia przez nią szczeniąt nie można mówić o hodowli. Chyba,że jakieś przemyślenia miał ojciec szczeniat
Dla mnie EOT.
Teodory, jak Lusia się czuje ?Powinna juz być w duuuzo lepszym humorze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 17:59, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A ja trzymam kciuki za Lusinkę - żeby szybka wróciła do formy
Za Teodora - za to, że taki dzielny wujek z niego.
I za "Teodorów"
Mirella - dzięki za relacje o Łobuzie! Jest śliczny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
teodor
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 21:02, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wyłączyliśmy się z dyskusji Lusia już lepiej, dziś byliśmy w lesie, chętnie spacerowała, czasem nawet chętnie by pobiegła i poganiała się z Teodorem- ale jeszcze ma zakaz po zabiegu. Chodziła przed dwa dni w koszulce po pani, co by podtrzymywała brzuszek. Ogólnie jest lepiej, tylko Teodor ją molestuje ciągle, bo chce się bawić.Może nawet jakieś fotki wstawimy...
Ostatnio zmieniony przez teodor dnia Sob 21:07, 01 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42108
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 23:39, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dawać te foty
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|