Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 12:26, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | nie nie, zadziora nie pokażę nikomu |
ciekawe czemu??
machagony napięcie podkręca
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42054
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:53, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | nie nie, zadziora nie pokażę nikomu |
Za bardzo do mnie podobny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
IRA
Zaangażowany
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Śro 21:09, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Iza, nie kuś, oj nie kuś Bobrowniki nie tak daleko, a w piwnicy pod kluczem chyba chłopaka nie trzymasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Śro 21:33, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
pewnie za szybko biega i nie można za nim nadążyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 9:26, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No niestety on jest trzymany w ciemnej piwnicy pod kluczem, a jedzenie podajemy na długim kiju
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Czw 9:29, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
szkoda , lubię takie bestie
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 9:43, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
obiecuję po wystawie w Katowicach coś mu pstryknąć. Teraz sie koncentruję na Nanusi
|
|
Powrót do góry |
|
|
IRA
Zaangażowany
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw 15:23, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | No niestety on jest trzymany w ciemnej piwnicy pod kluczem, a jedzenie podajemy na długim kiju |
ooooo to nie dość że piękny to jeszcze przyjaźnie usposobiony
czekamy na jutrzejsze informacje powystawowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Sob 22:50, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a co do przystojniaka ze zdjęcia powyżej to dzisiaj pojechał do domku w Katowicach Państwo mi kibicowali przy ringu wczoraj na wystawie zachwyceni Naną, potem nie spali, burza mózgów i dzisiaj porwali psa. I to tacy ludzie, którym oddaję psa bez obaw. Tym bardziej, że mieli wcześniej samca welsha Czyli miot P w dobrych domkach. Jeśli coś przyślą właściciele to nie omieszkam się podzielić Oczywiście najzadziorniejszy rezyduje u mnie Do zobaczenia na ringach
|
|
Powrót do góry |
|
|
IRA
Zaangażowany
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Śro 21:28, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | obiecuję po wystawie w Katowicach coś mu pstryknąć. Teraz sie koncentruję na Nanusi |
dawaj zdjęcie z piwnicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 8:12, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ja go trzymam w ukryciu jak Pan, o którym wczoraj mówiłyśmy. W kwestii samców jestem przesądna;) Ale może Bogula coś wrzuci po wspólnym spacerku w niedzielę No i pewnie zobaczysz Bluesa w maju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 9:11, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Machagony a co to za przesady ?? ja nic nie wiem ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 13:38, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a będziesz na spacerku? to Ci powiem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
IRA
Zaangażowany
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw 14:13, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
no,no, co za dar przekonywania
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Pią 8:07, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj po tygodniu wrócił do mnie Piaff. Został kupiony po wielokrotnych wizytach Pana u mnie. Ale jak to okreslił owy Pan potrzebna była fizyczna obecność szczeniaka w domu, żeby stwierdzić że pies to jednak nie jest temat dla niego. Szkoda, że takie nieodpowiedzialne decyzje dorosłych ludzi odbywają się kosztem zawsze jakiegoś stresu dla psa. Zmiana otoczenia, podróż...Na szczęście Piaff jest bardzo pewnym siebie pieskiem i widać, że przyjął te wszystkie zmiany ze stoickim spokojem. Czyli mój Piaff jest do sprzedania ale tylko dla odpowiedzialnych i pewnych swojej decyzji o posiadaniu psa ludzi. Zdjęcia Piaffika wrzucę jutro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|