Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:01, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
to na to pojde sama, chocby dla zdjec ktore napewno warto zobaczyc;)
no i ....Penélope Cruz
Ostatnio zmieniony przez iizolda dnia Pon 16:03, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mr666
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:17, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A, tak. O Penelope kolega wspominał.
Ale mi jakoś taki film bardziej pasuje na oglądanie pod kocem, z herbatą, w domu, gdy za oknem pada...
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:22, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
w takich warunkach to ja zawsze zasypiam... takze jak cos chce obejrzec to musi byc w kinie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr666
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:24, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się raczej nie zdarza zasnąć podczas filmu... no chyba że film jest bardzo bardzo nudny, a ja bardzo bardzo zmęczony... i nie daj Boże do tego jakieś piweczko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:49, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
w moim wypadku: "pod kocem, z herbatą, w domu, gdy za oknem pada..."=piwo ...
(czyt. zagrozenie wlasnie takie jak u Ciebie po piwie)
ale za to w kinie tylko raz usnełam, wstyd sie przyznac, że przy "Magnolii", czyli jak sie pozniej okazalo jednym z moich ulubionych filmów
Ostatnio zmieniony przez iizolda dnia Pon 19:55, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr666
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:16, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
iizolda napisał: | w moim wypadku: "pod kocem, z herbatą, w domu, gdy za oknem pada..."=piwo ...
(czyt. zagrozenie wlasnie takie jak u Ciebie po piwie) |
Taaa... jeśli do tego dodać małą rudą wredotę grzejącą nogi, to rzeczywiście piwko może nie być potrzebne żeby zasnąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:39, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a dwóch rudych chłopów przyklejonych do nóg... no nie da sie ukryc, nic sie nie da tu obejrzec;)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr666
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:21, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, znowu off topic się robi, poza tym nasze 2 ostatnie wypowiedzi mogą być źle zinterpretowane przez kogoś nie znającego kontekstu
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:28, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wracajac do tematu: Dla zainteresowanych piatek wieczór kino: nie Almadovar, nie "galerjanki"... a np.'Do Czech razy sztuka' !
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Pon 21:59, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
mr666 napisał: | Dobra, znowu off topic się robi, poza tym nasze 2 ostatnie wypowiedzi mogą być źle zinterpretowane przez kogoś nie znającego kontekstu | Bardzo źle zinterpretowane! Mój dziadek grzeje mi boczek, a nie stopy. No co z was za psiarze, że te wasze biedaki muszą się gnieździć na skraju łóżka?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42062
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 22:06, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ale niektóre nasze pociechy to lubią . Gaja uwielbia spać na poduszkach, a z kolei Trudzia preferuje uwalić się w nogach
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:08, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
po prawdzie.. to z żalem serca stwierdzam ze mój Max jest moim łózkiem juz coraz mniej zainteresowany.. nawet jak na nim zasypia to budze sie a jego juz nie ma, ipponik za to zawsze musi byc obok i to przylepiony - najbardziej lubi ulozyc sie za kolanami, haha - jak spie na boku;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Pon 22:39, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Bugjski to kanapowiec i przytulacz, ale ze względu na kręgosłup ma zakaz wchodzenia na kanapy No to się przytulamy na pontoniku
A tak w ogóle przeczytałam, co napisałam i chwała wam za to, że zrozumieliście Miało być "Bardzo dobrze zinterpretowane, ale źle przyjęte" tylko zrobił mi się skrót myślowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:43, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam nie jestem zwolenniczką łapania za słowka, wiec jezeli o mnie chodzi, masz odpuszczone
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr666
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:19, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Moja ruda wredota wykombinowała niedawno, że jeśli położy się na łóżku od strony ściany, to nie ma groźby że z niego spadnie. Do tego wykombinowała, że jeśli położy się łapami w stronę ściany, to może się od niej odepchnąć, dając sobie tyle miejsca na łóżku, na ile ma ochotę. Oczywiście moim kosztem. Wiele jej wolno, ale jeśli zabraknie dla mnie kołdry to zaczynam być bardzo stanowczy, i ruda wredota musi ustąpić. Na chwilę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|