Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 10:39, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM Dziękuję Ci za te wiersze. Od dzieciństwa uwielbiam poezję. Pomaga mi zawsze przeżyć trudne chwile ,a w szczęśliwych jeszcze bardziej dodaje im blasku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 12:39, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM, ja tez czytam i się wzruszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:00, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dziś coś słaby dzień i za oknem, i ogólnie. Zajrzałam do komputera dopiero teraz a tutaj proszę... a raczej dziękuję, uśmiechnęłyście mnie bardzo:))
Anisha nie jestem poetką wiersze piszę od kilku lat dopiero i to głównie do szuflady.
Alfiki mnie podobnie, uwielbiam poezję, wiele młodych lat nosiłam się z książką Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej "Mam oczy na skrzydłach" i tomikiem ks. Jana Twardowskiego
Haniku kto się odważy sam siebie tak nazwać?
coztego dziękuję, każda pochwała od Was jest bezcenna
Ali nie wiem czy potrafię akurat tak:)
Licencja na skrzydła
Bardzo chciałam być aniołem
uszyłam sobie skrzydła z gęsich piór
zaciągnęłam białą sukienkę
zdjęłam buty, by móc precyzyjniej
skakać po wilgotnych chmurach.
Wspięłam się najwyżej jak umiałam,
na palce.
Skoczyłam pełna wiary,
we własną umiejętność latania.
Teraz tkwię, między niebem
a własną rzeczywistością
z zimnymi, bosymi stopami,
bez licencji na anielskie loty.
Bo okazało się nagle,
że moje niebo spadło na ziemię,
odwracając świat do góry piórami.
Bardzo.
wiersz by OMM
Ostatnio zmieniony przez OMM dnia Czw 12:39, 08 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:08, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM napisał: | Haniku kto się odważy sam siebie tak nazwać?
coztego dziękuję, każda pochwała od Was jest bezcenna [/i] |
Ja tylko pomyślalam sobie, że tutaj przy tym stoliczku te piękne wiersze się
zakopią i zagubią pomiędzy innymi rzeczami. A szkoda.
To dlatego pomyślalam o osobnym stoliku poezji. Mogła by tam być Twórczość własna i nie tylko. Również inne wiersze które lubimy i które do nas przemawiają Ale nie wiem czy to dobry pomysł
Nawet by można było zroibić taki pokoik z napisem Kultura albo jakoś tak
I tam wsadzić tematy takie jak stolik moli książkowych, zrobić temat filmowy i takie tam......
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 17:17, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM -
Te wiersze są odzwierciedleniem stanu Twej duszy... potrafisz to tak pięknie wyrazić..... to cenny dar.. a.wtedy człowiekowi lżej się robi na duszy .....choć na chwilę..
wzruszyłam się....
...ale ja czekam..., czekam na wiersz o spełnionej nadziei, o wielkich iskrzących promieniach światła i o tańczących aniołach,
Kiedy to przeczytam będę wiedziała już wszytko i nic więcej nie będziesz musiała już mówić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 20:07, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM Dziekuję za piekne wiersze....
Okazuje sie, że miłosników poezji jest wcale nie tak mało
Też mam swoich ulubionych poetów, swoje ulubione wiersze....ba, nawet gruby zeszyt zapisany wierszami i cytatami z powiesci...
Pomysł Hanik na stoliczek Kultury popieram.
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:37, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
I ja jestem ZA.
Ale o utworzenie stoliczka chyba trzeba poprosić coztego?
Borsaf, Inuś tak sobie myślę, że każdemu z nas towarzyszy jakiś wiersz w życiu:)
Dziękuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42045
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 21:49, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zrobione wedle życzenia . Teraz tylko proszę dbać o swój stoliczek .
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:55, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorku bardzo dziękujemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 22:11, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zadziorek Dzięki wielkie
OMM proszę o jeszcze
Borsaf czekam na otwarcie Twojego sekretnego zeszytu
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:28, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, jak ktoś tak ładnie prosi...
Przyznam szczerze, że mam niewiele wierszy wesołych.
Z natury jestem wesołym człowiekiem, te smutne wiersze, to druga strona mnie. Odreagowuję pisząc smutaska
List
List.
Priorytet polecony.
Z otwartej koperty
wyleciała ciepła myśl.
Jedna.
Musnęła Ci czoło
otarła łzę z policzka
usiadła na dłoni
i się śmieje...
Ode mnie dla Ciebie
Od Ciebie do mnie
ciepło, gorąco...
Wcale nie ostygła
choć to tak daleko.
Dobrze, że priorytet.
Polecony.
wiersz by OMM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 22:50, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM, żartem - Poczta Polska za ten wiersz powinna ufundować Ci nagrodę! Lepszej reklamy nikt im chyba jeszcze nie zrobił!
A całkiem serio - bardzo to ładne... Bardzo!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:15, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
hi, hi, hi, a wiesz, że ja nigdy tak tego wierszyka nie czytałam...
Może wyślę do Poczty i zarobię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:20, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
OMM, piękne wiersze!
Ja pisać poezji nie umiem, ale też mam coś do wstawienia...
Nigdy nie poznałam mojego Dziadka, ojca mojej Mamy. W 39 roku wyszedł jako dziennikarz z Warszawy do Rumunii. W Warszawie została jego żona, moja Babcia, i dziewięcioletnia córka - moja Mama. Rozstanie miało być na krótko, ale już się nie zobaczyli. Mój Dziadek zmarł w Bukareszcie w 43 roku.
Był "człowiekiem renesansu" - grał na fortepianie, komponował, pisał. Również wiersze.
LIST DO CÓRKI
Wacław Syruczek
Widzę ciągle, córeczko, czarny Twój berecik,
jak wśród mogił, w Alejach, w powadze i smutku,
przemykasz się i rzucasz ukradkiem bukiecik
fiołków, wyhodowanych na grządce w ogródku.
Widzę, jak chodzisz mężnie wśród gruzów i zwalisk,
pod Zamkiem, przy Katedrze, przy Wielkim Teatrze...
Ruin nie znoszą ludzie trwożliwi i mali.
Tyś duża - a też czasem trudno ci już patrzeć.
I wiem, że ci niekiedy palą się powieki,
gdy wróci na siatkówke oczu twych rozumnych
ów ranek, gdy z nad miasta dym się czarny zwlekał,
z nad Warszawy złamanej, nieszczęsnej, lecz dumnej...
W sercu twoim, córeczko, niby święta księga,
trwa przeszyta kulami mała szkolna mapa,
a na niej kształt najdroższy, co dwu mórz dosięgał
i w duszach nam, jak w morzach, testamentem zapadł.
Strzeż jej wiernie, a krzywdy i zniewagi przemilcz,
zamknij je w swym serduszku pod wstydu pieczęcią.
A krew, co wsiąka w ziemię zawierz mądrej ziemi:
błogosławione będzie krwawe jej poczęcie!
I nie ufaj tym, córko, którzy krwi pucharem
zapijają przed świtem niewczesną żałobę
i śpieszą tak ochotnie z zbroczonym sztandarem
na przetarg łez niewinnych, potwarzy i obelg.
Ty, córko, zamknij usta i zaciśnij wargi.
A jeśli ci milczenie jak kamień zaciąży,
samotnie wypłacz boleść i wyszlochaj skargi -
a potem idź w Aleje, pod gmach podchorążych.
Nie wiem, czy jeszcze stoi, lecz pamiętasz przecie
nad bramą tę tablicę w marmurze złoconą,
a na niej krótki napis, jedyny na świecie.
Dwa słowa. Które pierwsze? Ojczynza? Nie! Honor!
I zamyśl się, córeczko, nad tę dziwną treścią,
i rozważ, sama rozważ pierszeństwa przyczynę,
tę prawdę nieświadomą, co się w sercach mieści
twoim, Janeczki, Basi i innych dziewczynek.
Aż przyjdzie dzień, córeczko, ów dzień przemienienia,
- ach, gdybym mógł być z tobą w ranek ów szczęśliwy! -
kiedy spadną nareszcie pieczęcie milczenia
i radość niby para buchnie z pod pokrywy.
Ulice spłyną śpiewem, czerwienią i bielą,
wśród mogił, co przetrwają dumne w swej pogardzie.
A ludzie się wolnościa jak hostia podzielą
i będą wielcy, mocni, nieugięci, twardzi.
Wyjdziesz wtedy, córeczko, wesoła, bezpieczna,
i pod stopy żołnierzy rzucisz naręcz kwiatów...
------------------------------------------------------------
A teraz pa, najdroższa. Bądź dzielna i grzeczna.
I napisz do mnie liścik. Jak najprędzej!
Tatuś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:26, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire jest piękny.
Szkoda, że okazał się spadkiem.
Ale to najpiękniejsze, co można zostawić po sobie dziecku.
Chylę czoła przed Twoim Dziadkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|