Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzywka
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 1:16, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
asher najprościej chyba od początku czyli "Kolor magii", ponieważ w niektórych książkach odnosi się do wcześniejszych tomów. Druga opcja to "Kosiarz" - wg. mnie najlepsza pozycja. Co do Pratchetta to mam mieszane uczucia, jakoś ciężko i powoli brnę - przeczytałam 4 tytuły i póki co omijam szerokim łukiem.
"Autostopem przez galaktykę" oglądałam. Rzecz ogólnie nie lubię SF (wyjątkiem jest ALF) - nie wiem jakim cudem poszłam na powyższy film do kina
Jak czytacie już "Boga urojonego" to ja z tej serii (w sensie religia) polecam "Pismo nieświęte, czyli przygody pana Boga i małego Jezuska" Cavanna. Jajcochy jak berety. Niestety aktualnie jest to biały kruk, ponieważ nie było dodruków chyba od ok. 1995 roku. Zapewne w bardziej liberalnych bibliotekach się jeszcze znajdzie Chyba, że spalili na stosie ;P
Wstępik:
1. Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię.
2. Nie.
3. Nie tak.
4. Zacznijmy od początku;
1. Na początku był Bóg.
2. I nic więcej.
3. Nie mogło być nic więcej, ponieważ aby coś było, musiałoby zostać stworzone przez Boga.
4. A Bóg niczego jeszcze nie stworzył.
4 bis. Przecież to był początek.
5. By tworzyć, nie tylko trzeba być Bogiem.
6. Ale jeszcze wiedzieć, że się Nim jest.
7. A Bóg nie wiedział, że jest Bogiem.
8. Bo był sam.
9. Aby wiedzieć, że jest się Bogiem, potrzeba przynajmniej dwóch:
10. Pierwszego, który jest Bogiem, i drugiego, który zwraca się do niego: "Mój Boże".
11. Nie można być Bogiem ot tak, po prostu. Można być tylko czyimś Bogiem.
12. A Bóg był sam jeden.
13. Więc nie był niczyim Bogiem.
14. Mam nadzieję, żeście to wszystko zrozumieli.
15. Jeśli nie, wróćcie do początku i przeczytajcie jeszcze raz bardzo powoli...
16. To może trwać bardzo długo.
17. I tak też było.
18. Wszystko trwało bardzo, bardzo, bardzo długo.
19. Tak długo, że trzeba być Bogiem, by to wszystko wytrzymać.
20. Żadnemu innemu stworzeniu na świecie by się to nie udało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42133
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 10:28, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Niezłe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzywka
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:09, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A to dopiero początek Mi się najbardziej podoba księga Genesis, np: gdy Bóg tworzy ciemność...
1. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności.
2. Zobaczył, że ciemności są całkiem czarne. Poczuł się zawiedziony, liczył bowiem, że będą czerwone.
3. Albo zielone.
4. Albo w ostateczności fiołkoworóżowe w pomarańczowe kropki, co naprawdę wygląda ładniej.
5. Dlatego nazwał je "ciemnościami", co po hebrajsku znaczy "fiołkoworóżowe w pomarańczowe kropki".
Dobra, koniec spoilerów - sami przeczytajcie
Ja aktualnie zabieram się za "Kłamcę 2" Jakuba Ćwieka - o Lokim (bóstwie nordyckim), który pracuje na służbie u aniołów chrześcijańskich. Boga nie ma - bo się znudził i poszedł zaludniać inny kawałek wszechświata, a cherubini potrzebują kogoś do brudnej roboty. Fajny pomysł, fajna książka - przeszkadza mi tylko to, że to jest zbiór opowiadań i postać się nie rozwija - a to jest to co tygryski lubią najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Wto 20:34, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dobry Omen - lektura obowiązkowa i można się dowiedzieć jak hodować roślinki i czemu nie warto ufać usmiechniętym delfinom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzywka
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:15, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Brzmi świetnie a może coś więcej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pon 17:37, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
"Grawitacja to nałóg, z którym ciężko zerwać" - to mój ulubiony cytat z Pratchetta, choć w sumie to niewiele jego przeczytałam jak na razie.
A miłośnikom dobrego fantasy polecam książki Ewy Białołęckiej - najbardziej podobał mi się "Tkacz iluzji" - piękna opowieść o przyjaźni, której lektura pozostawia po sobie niezwykłe ciepło w sercu
Bardzo wciągająca jest też saga "Pieśń lodu i ognia" Georga Martina - ciągle jeszcze nieukończona, jak na razie wyszły cztery tomy (w tym trzeci i czwarty w dwóch tomach ), czekam z niecierpliwością na kolejną część.
A ja póki co przedzieram się przez pewne Dzieło znanego profesora z Oxfordu, wydane w 12 tomach - niestety w oryginale więc pewnie do końca życia będę z nimi się zmagać Ale co tam, najważniejsze, że sprawia mi to frajdę
Ale w przerwach sięgam po różnorakie inne książki dla odetchnięcia - teraz czytam "Dzieci Graala" Petera Berlinga - historyczna, średniowieczna beletrystyka to jedna z moich ulubionych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzywka
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:44, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: |
A miłośnikom dobrego fantasy polecam książki Ewy Białołęckiej - najbardziej podobał mi się "Tkacz iluzji" |
Kobitki ogólnie są dobre w pisaniu fantastyki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 13:24, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Grzywka napisał: | Kobitki ogólnie są dobre w pisaniu fantastyki |
Coś w tym jest Na jednym z najlepszych moim zdaniem forów literackich zdecydowaną większość czynnych użytkowników praktykujących pisanie stanowią panie
Jednak co niektórym panom również nic nie można zarzucić
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Wto 18:02, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kurczę, a mnie "Tkacz iluzji" strasznie rozczarował Tym bardziej, że dawno, dawni temu czytałam fragment w "NF", który bardzo mi się spodobał. Po latach sięgnęłam po książkę i ZONK No nudna taka jakaś... I sporo nieścisłości, np. albinoska bez problemu funkcjonująca w klimacie tropikalnym (córka osiadłego na wyspie czarownika "dezertera").
Pochłaniam za to Sagę o Twardokęsku Brzezińskiej, bardzo mi się podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42133
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:23, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj skończyłem "Boga urojonego" . To nie jest książka dla każdego, niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Wto 20:30, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie skończyłam, ale wreszcie zaczyna mi się podobać. Bo pierwsze rodziały mnie rozczarowały, generalnie nic w nich nowego nie wyczytalam, tylko złośliwiej podane.
Ale rozkręca się chłopak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 0:07, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odebrałam dzisiaj w Empiku:
J.R.R. Tolkien "Legenda o Sigurdzie i Gudrun" (przepięknie wydana, aż się chce czytać) oraz od dawna poszukiwaną książkę Regine Pernoud "Kobieta w czasach katedr" - jedną z najlepszych książek popularnonaukowych na temat średniowiecza.
No, to mam co czytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
parsonek
Weteran
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Szczecina
|
Wysłany: Czw 12:59, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Prtachett jest super |
o tak
tak na szybko
Ja z polskich łykam Pilipiuka - wszystkie tomy o Jakubie Wędrowyczu, oraz o Kruszewskich (Kuzynki, Księżniczka, Dziedziczki)
fajowa jest też:
Neil Gaiman i Amerykańscy bogowie
Jakuba wieka 3 częsci Kłamcy
Matt Ruff - Głupiec na Wzgórzu
Lynn Fleweling - ale tu po polsku sa chyba tylko 2 ksiązki
...hmm
muszę pomyślec co ta jeszcze było
u nas książki łopatą przerzucać można - wszyscy w rodzinie maniakalnie czytają
Ostatnio zmieniony przez parsonek dnia Czw 13:00, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Wto 11:38, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja nieco odświeżyłam sobie Vonneguta, a teraz odświeżam Strugackich. Mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 13:53, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
asher napisał: | A ja nieco odświeżyłam sobie Vonneguta |
O też bym musiała spróbować odświeżyć... Tylko moją ulubiona książkę mi ktoś ukradł
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|