|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
 Wysłany: Pią 17:54, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Jaśka napisał: | | Hanik napisał: | | Borsaf napisał: | MNie się bardzo podobają ale komentować nie będę bo się zupełnie nie znam. Pinokia śliczne, ale takiej kartki na Gwazdkę mi nie wysyłaj   , ja proszę bardziej tradycyjną  |
...proste a narysowanie czegoś z pamięci na rzucony temat, na dodatek szybko i spontanicznie jest cholernie trudne i wielu tego nie potrafi nawet na moim kierunku...
|
no właśnie o to mi chodziło! dlatego chylę czoła  |
Kurcze, tylko ja też tego jeszcze nie potrafię... Dopiero to zatrybilam... A tutaj przygoda się skonczyła  ... Przydał by się jeszcze rok na nabranie pewności, na okrzepnięcie i zweryfikowanie... Został mi postawiony drogowskaz, a ja jeszcze zupełnie nie czuję się samodzielna...
Tak jakoś jest, że człowiek przez jakiś jeszcze czas potrzebuje potwierdzenia od kogoś kto jest mistrzem... Ja ten czas dodatkowo z głupoty sobie skrócilam... W tej ostatniej sesji miałam najmniej korekt... Czuję się, że wpadlam na trop i muszę mieć kogoś kto jeszcze mnie trochę poprowadzi....
Ravena Prawie to samo powiedział mi prowadzący z graf. projektowej... Powiedział, że jestem jeszcze za mało pewna w poszukiwaniach, ale, że o to mu chodziło... Trochę śmieszne ale też refleksyjne... Pewnie miał na myśli cross culture  Akurat u niego wylądowalam ostatecznie na aneksie... I rzeczywiście tam czuję się jak na polu minowym.... Zupełnie brak mi pewności.... Mam nadzieję, że dojdzie do wymiany między tymi pracowniami i ostatecznie uda mi się wrócić na ilustrację...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 18:06, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wracając jeszcze do bazgrolenia.... To wlaśnie moja psorka wyjaśniala to jednej osobie po co te ćwiczenia na refleks i wyobrażnię...
Ona mowi, że życie codzienne ilustratora wygląda tak... Do gazety przychodzą materiały... Artykułyi takie tam... Gazeta Ci przekazuje artykuł... za godzinę wysylasz gotowy projekt do akceptacji... Zbiera się rada , akceptują i naklad idzie do druku w nocy, by na następny dzień trafić do ludzi.... To jest krótka piłka jeśłi chodzi o ilustrację prasową... Z ilustracją książkową ciut łatwiej jest bo ma się czas....
W tamtym roku tematem na gorąco były usta...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Pią 21:43, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik Bardzo podobają mi się Twoje prace.
Nikt nie powiedział ,że Artysta ma lekko.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 3:12, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A propos bazgrolenia - w dzieciństwie bawiłyśmy się z kuzynką w taki sposób, że jedna drugiej rysowała jakiegoś bohomaza, a druga musiała to przetworzyć na coś zrozumiałego w normalnym odbiorze. Fajne kwiatki, pieski, kotki czy wizerunki Baby Jagi powstawały 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 9:05, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Ali napisał: | | A propos bazgrolenia - w dzieciństwie bawiłyśmy się z kuzynką w taki sposób, że jedna drugiej rysowała jakiegoś bohomaza, a druga musiała to przetworzyć na coś zrozumiałego w normalnym odbiorze. Fajne kwiatki, pieski, kotki czy wizerunki Baby Jagi powstawały |
Fajny pomysł i rozwijający do tego mocno wyobrażnię 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Nie 14:15, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Haniu, bazgrolić to każdy głupi potrafi, pięknie rysować umie wielu
Ale kilkoma kreskami stworzyć symbol, tak czytelny, że aż ciarki przechodzą i jednocześnie tak świeży, że szczęka opada, to jest naprawdę COŚ!
Chylę czoła!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:21, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: | Haniu, bazgrolić to każdy głupi potrafi, pięknie rysować umie wielu
Ale kilkoma kreskami stworzyć symbol, tak czytelny, że aż ciarki przechodzą i jednocześnie tak świeży, że szczęka opada, to jest naprawdę COŚ!
Chylę czoła! |
Dzięki za krzepiące słowa...
Asher gdze bylaś jak Ciebie nie było???
Ty tak nie zaniedbuj terierkowa... 
A ja dalej w niepewności co z tą ilustracją będzie...
Wstępnie po rozmowie, że jakby się udasło to....
I tutaj wieści dla Cosi
Przedmiotem mojego aneksu będzie ciąg dalszy ilustracji do Pinokia wraz z calym projektem książki jak zdążę, a jak nie zdążę to propozycja projektu razem z okladką i osadzenie w tekście wybranych ilustracji...
A w pracy pisemnej piszę o ilustracji dla dzieci... Ehhh. Ta praca sprawila, że sobie trochę powspominalam i uświadomila mi, że mimo tego, że literatura dzisiaj dla dzieci jest bardzo obszerna i jest jej po dziurki w nosie to czasem nie ma w czym wybierać...
A i sporo ilustratorów idzie na latwiznę i opiera się na Disneyowskiej manierze...
Wspomnialam sobie pierwsze wydanie Kubusia Puchatka, takie w twardej okladce, z mapami w środkui z czarnobiałymi szkicowymi rysunkami...
Dzisiaj gdybym zapytała jak wygląda Kubuś Puchatek to chyba każdy by odpowiedział, że jest żółty, nosi czerwone ubranko itd itp... I okazało by się, że każdy ma tego samego Puchatka - czyli Disneyowskiego 
A mój pierwszy Puchatek nie był wcale żółty i nie miał czerwonego ubranka... Mogłam sobie czytając tekst i śledząc ilustrację dopowiedzieć sobie sama jaki jest... Nie podoba mi się to, że coś się narzuca i ogranicza wyobrażnię, na dodatek przywłaszczając sobie to na własność... Wytwórnia Dysneya wykupiła Puchatka i zakazali przedstawiania go w jakikolwiek inny sposób... Głupia jest taka nachalność i wyłączność i uważam, że zabija wyobrażnię...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Nie 16:29, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:38, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Głupia jest taka nachalność i wyłączność i uważam, że zabija wyobrażnię... |
Za to nabija kasę 
Czytałam, że potrafią się czepić nawet kameralnych przedstawień robionych "chałupniczo" dla przedszkolaków
Trzymam kciuki za powrót do ulubionej pracowni 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:42, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: | | Hanik napisał: | | Głupia jest taka nachalność i wyłączność i uważam, że zabija wyobrażnię... |
Za to nabija kasę
Czytałam, że potrafią się czepić nawet kameralnych przedstawień robionych "chałupniczo" dla przedszkolaków |
To jest jakieś chore. Uważam, że powinno być jakieś prawo, które zakazuje przejmowania na wlasność takich rzeczy jak książka, która w jakiś sposób staje się dobrem kulturowym... Jednym słowem zakazali publicznego wyobrażania sobie tekstu książki...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Nie 21:09, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
A mój pierwszy Puchatek nie był wcale żółty i nie miał czerwonego ubranka... Mogłam sobie czytając tekst i śledząc ilustrację dopowiedzieć sobie sama jaki jest... Nie podoba mi się to, że coś się narzuca i ogranicza wyobrażnię, na dodatek przywłaszczając sobie to na własność... Wytwórnia Dysneya wykupiła Puchatka i zakazali przedstawiania go w jakikolwiek inny sposób... Głupia jest taka nachalność i wyłączność i uważam, że zabija wyobrażnię... |
święte słowa 
Hanik, zabieraj się za literaturę dziecięcą, bo ja mam nadzieję mieć wnuki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:38, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Taaaa dammmm Wracam na ilustrację... 
Człowiek zaczyna doceniać pewne rzeczy dopiero jak je straci 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:45, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Taaaa dammmm Wracam na ilustrację... |
Czekam na Pinokia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:02, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie mialam niedawno telefon... Jak zobaczylam na wyświetlaczu kto to to serce mi do gardla podskoczyło...
Jeszcze muszę dopełnić formalności i po bólu....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Wto 21:43, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Taaaa dammmm Wracam na ilustrację... |
No to gratulki  ... i puszczamy kciuki.
| Cytat: | | Człowiek zaczyna doceniać pewne rzeczy dopiero jak je straci |
Powiedziałabym nawet, że nie pewne, a większość...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:49, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik cieszymy sie razem z Tobą!!!! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
