Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Nie 21:17, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No to wychodzi, że powinnam szukać karmy z mniejszą ilością zbóż/ lub bez i bez kurczaka a do tego w umiarkowanej cenie. To chyba poległam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 21:30, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A spróbuj Brit Care. skład jest dość interesujący w porównaniu do ceny. Jest fajna nowa wersja z dziczyzną ale rybka też fajna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gato
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 2:14, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie mięso pies dostawał do gotowanego jedzenia? Karmy bez zbożowe znacznie zawężają Ci pole poszukiwań, a umówmy się, że w normalnej cenie, ciężko jest dostać karmę, która będzie się składała z dobrej jakości produktów przy niewielkim lub zerowym udziale zbóż.
Brit Care we wszystkich wersjach zawiera tłuszcz drobiowy, a więc jeśli pies jest rzeczywiście uczulony na drób, to może także na taka karmę źle reagować.
Ostatnio zmieniony przez Gato dnia Pon 2:14, 07 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 15:46, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie prawda, najbardziej uczula białko drobiowe nie tłuszcze. Tłuszcz drobiowy jest w "prawie" wszystkich karmach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:40, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przychyliłabym się do określenia Gato, że jeśli pies jest uczulony na białko kurczaka to może "źle reagować" na karmę z dodatkiem tłuszczu z kurczaka bo z pewnością taki tłuszcz "paszowy" nie jest "oczyszczony" i zawiera pozostałości białkowe
zawaga nie szukaj na siłę karmy z dodatkiem lub bez dodatku zbóż (chyba, że podejrzewasz uczulenie na gluten), karmę musisz dostosować pod swój konkretny egzemplarz Najlepiej gdybyś mogła zdobyć jakieś próbki (w większej ilości), aby sprawdzić jak czapraczek reaguje na daną karmę. Pomocni w tym są znajomi stosujący inną niż Ty karmę, zaprzyjaźnione kliniki wet., na wystawach też można wysępić próbki na stoiskach.
Powodzenia w poszukiwaniach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:02, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
zawaga ja się mało wypowiadam, bo i doświadczenie mam mniejsze, a w domu tylko 2 psy.... pomysł z wypróbowaniem różnych karm jest niezły, ale mała próbka ta za mało, raczej najmniejszy możliwy worek czyli ze 3kg, bo pies musi to jeść przez jakiś czas...
Moje też różnie reagowały na różne karmy, ale ja osobiście bardzo polecam Acanę Lamb&Apple, niestety nie jest tania,
obecnie w ramach oszczędności jedzą już drugi (duży)worek Proplan Adult Sensitive Łosoś i Ryż i też wszystko jest ok, a Royal to bardzo marna karma oczywiście moim zdaniem, m. in. właśnie dlatego że często uczula (mojego szkocika też)
Edit: (skleroza)
Zapomniałam dodać, że jeśli nie masz nikogo gdzieś bliżej, to mogę tobie odsypać np. 2kg i wysłać, tylko nie wiem ile taka przesyłka kosztuje, znaczy czy skórka warta wyprawki, jeśli chcesz, to pisz na pw
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pon 21:05, 07 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gato
Dołączył: 06 Paź 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 13:49, 08 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: | Nie prawda, najbardziej uczula białko drobiowe nie tłuszcze. Tłuszcz drobiowy jest w "prawie" wszystkich karmach. |
Co jest nieprawdą w tym co napisałam w poście wyżej? I co wynika z tego, że tłuszcz drobiowy użyty jest w większości karm? Jak ktoś dobrze poszuka, to swobodnie znajdzie karmę bez niego, chociażby Acana Pacifica, Taste of the Wild rybny czy czerwony Orijen, a myślę, że jest tego więcej.
Też życzę powodzenia w poszukiwaniach, bo mogą się one okazać niełatwe . Zaczynam cieszyć się, że moje psy nie mają żadnych sensacji w kwestii karmy.
Ostatnio zmieniony przez Gato dnia Wto 13:50, 08 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 10:29, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, chyba to rozsądny pomysł, żeby po prostu wypróbować różne karmy. Nie mam pojęcia na co Fanny jest uczulona, prócz tego, że ogólnie na royala.
Ostatnio gotuję jej na mielonym mięsie wołowym z chrząstkami, bo dostałam dostawę od Teriermani prosto z rzeźni.
Ale wcześniej kupowałam jej wątróbkę kurzą, mięso mielone -wołowe ze sklepu, serca kurze, szyje indyka, ogony wołowe. Kurze dostała kilka razy. Zazwyczaj wołowe. Reakcji uczuleniowej nie było. Do tego dużo ryżu -tak, żeby łyżka "stała", i dużo warzyw + jabłka + tran dla psów i siemię lniane. Moim zdaniem na takim jedzonku, Fany całkiem dobrze się ma tyle, że jest to kłopotliwe dla mnie, bo co drugi dzień muszę gotować gar.
Zaznaczam, że na takiej diecie jest od 17 listopada, czyli jakieś 7 tyg. Nie jest to tak długo.
Zaraz spróbuję załączyć zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 11:02, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przepraszam Was, ale bezskutecznie szukam przepisu na wstawienie zdjęć i coś oślepłam. Może ktoś podesłać linka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 11:06, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 11:08, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Spróbowałam, bez przepisu prof Zadziornego, ale coś małe wyszły
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 11:47, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czarna
Bardzo dziękuję za chęć pomocy . Zaraz posprawdzam ceny. I napisze na pv
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Śro 14:03, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Z ciekawości zapytam (nie to, żebym chciała Cię przekonywać do BARFu, tylko ciekawa jestem powodów) - dlaczego gotujesz psu to mięso? Nie łatwiej by było tylko je rozmrozić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Śro 15:50, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tilia,
Właściwie nie gotuję z jakiś specjalnych przyczyn mięsa.
Nie mam tez nic przeciwko diecie BARFowej, nawet się nad nią zastanawiałam.
Dla mnie jest ona kłopotliwa w zastosowaniu, bo nie mam łatwego i szybkiego dostępu do bezpośredniego producenta a kupowanie w sklepach internetowych lub jeżdżenie na drugi koniec miasta po mięso dla psa mnie nie przekonuje. Po za tym chyba technicznie byłoby mi trudno karmić BARFEM, bo to jednak surowe a mam małe mieszkanie. Pies mieszka z nami w "salonie", który jest jednocześnie pokojem bawialnym, sypialnią i kuchnią. Trudno mi sobie wyobrazić do tego jeszcze "surowe gnaty", żołądki z zawartością itd. I jeszcze dzieci. Wydaje mi się, że wymagałoby to ode mnie dbania o higienę ponad moje możliwości czasowe i energetyczne.
Nie wiem jak by miało wyglądać karmienie dietą mieszaną?: gotowany ryż jako wypełniacz a surowe mielone i pulpa warzywna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 18:42, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
zawaga napisał: | Generalnie od początku mam problem z jej żywieniem. Z hodowli przyszła z rojalem -sierść była matowa, brzydka i strasznie się drapała. Jej brat na tej samej karmie wyglądał świetnie i nie miał takich problemów z tego co wiem.
Zmieniłam na Wolfsbluta: Alaskana i Wild Pacyfik, próbowałam też z koniną.
Jednak niepokoiły mnie dwie rzeczy:
1. Funny strasznie i dziwnie śmierdziała
2. Jest za chuda (w 10 miesiącu ważyła 16 kg i była bardzo chuda, mimo, ze dawałam jej największe polecane dawki wolfsbluta)
W listopadzie, jak została na 2 tyg. z moją mamą, zaczęła być karmiona gotowanym jedzeniem. Przestała śmierdzieć i trochę wzrosła waga (ma 12 miesiąc i 19 kg, ale żebra bez warstewki tłuszczu). Na razie jej gotuję, ale zastanawiam się nad karmą. Może ktoś z Was ma podobnie doświadczenia i coś sprawdzonego?
Nie wiem czy to znaczące, ale Funny pożera (to dobre określenie) wszelkie warzywa i owoce, łącznie z wyjadaniem kompostu, kiedy jesteśmy z wizytą u teściowej. Gustuje w obierkach ziemniaczanych i marchekowych, jabłkach, orzechach włoskich ( to już nie z kompostu)
Nie wydaje mi się, żeby była jakaś super ruchliwa - gania z jakimś kolegą prawie codziennie ok.1.5 -2 godz. i wtedy jest szaleństwo, ale reszta spacerów raczej spokojne truchtanie |
Zawaga, nie gniewaj się na mnie,ale czytam twoje posty na temat Funny i przyznam szczerze,że na Twoim miejscu byłabym zaniepokojona. Napisałaś, że wg hodowcy twojej suki jej "waga docelowa" powinna być 22 kg-sprawdziłam,Twoja Funny jest córką Hattori PR i Zamfira a oba te At sa sporymi psami o wzroście co najmniej średnim dla rasy, a takie AT ważą więcej niż 22 kg-na ogół psy ok 25-28 kg, suki ok 24-25 kg. Twoja suka ma 12 miesięcy, czyli osiągnęła już wiek, w którym większość suk AT dojrzewa płciowo a po I cieczce suka rośnie już tylko troszkę, nabiera tez trochę masy, ale nie idzie to w jakieś wielkie wartości w kg. Kolejna sprawa- napisałas,że sunia przyszła do Ciebie z hodowli z matową, brzydka sierścią ( a może źle zrozumiałam , przyszła ok, tylko potem karmiona Royalem dostała taki kiepski włos ? )- w każdym razie, ja bardziej podejrzewam,że Funny ma problemy z wchłanianiem. Skoro w 10 miesiącu dawałaś jej maksymalna dawkę karmy a suka pomimo tego była bardzo chuda, tym bardziej skłaniałabym się do tego,że ona nie wchłania potrzebnych jej składników . Dlaczego nie wchłania-to już pytanie do weta i to dobrego. Na zamieszczonych zdjęciach , tych od góry, Funny jest chuda,ale z rozepchanymi żebrami.. aż mi się nasuwa pytanie, czym i kiedy była odrobaczana ?
Dla porównania-moja Gy w wieku 5 miesięcy ważyła 16 kg, w wieku 7 m-cy 21 kg. Jako dorosła suka, w kondycji hodowlanej, wazy 24 kg...a do wielkich AT nie należy, ma jakieś 56-56,5 cm,ale jest mocna suką.
Okres największego wzrostu u AT kończy się w wieku ok. 8-9 miesięcy, potem zmiany wagi są już mniej widoczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|