Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yorki12
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 20:17, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ważne aby w jedzeniu bylo min.50% mięsa.Ja robie takie proporcje-65% miesa i 35 % warzyw.A i jeszcze jedno-czy pies może jesc kabaczek lub bakłażan?A do gotowanego można dodać owoce np.śliwki,jabłuszka,truskawki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 20:18, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
yorki12 napisał: | 60% wypełniacza?no nieźle... |
W suchych karmach np Acanie light mięso stanowi ok 40 %... Reszta to wypełniacze w postaci zbóż i warzyw.... Więc to chyba w miarę normalne proporcje..
Nie mowiąc o karmach z dolnej pólki... Tam to chyba mięsa niewiele jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
yorki12 napisał: | Dla mnie ważne aby w jedzeniu bylo min.50% mięsa.Ja robie takie proporcje-65% miesa i 35 % warzyw.A i jeszcze jedno-czy pies może jesc kabaczek lub bakłażan?A do gotowanego można dodać owoce np.śliwki,jabłuszka,truskawki? |
U mnie takie mieszanki odpadają... Nie u psa alergika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 20:20, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie sorki, pomylilam się... Acana ma 55% produktów mięsnych licząc z podrobami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 20:27, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik no widzisz ja nie wiedziałam że tak inne psy też mają, już myślałam że to problem naszego żołądka....ufff aż mi ulżyło...ale i tak morfologie musimy jeszcze zrobić mojemu delikatnisiowi
Co do gotowanego to ja robię proporcje 1:1:1 mięcho:warzywa:wypełniacz (ostatnio zamiast ryżu dałam ziemniaczki)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 21:01, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: | Hanik no widzisz ja nie wiedziałam że tak inne psy też mają, już myślałam że to problem naszego żołądka....ufff aż mi ulżyło...ale i tak morfologie musimy jeszcze zrobić mojemu delikatnisiowi
Co do gotowanego to ja robię proporcje 1:1:1 mięcho:warzywa:wypełniacz (ostatnio zamiast ryżu dałam ziemniaczki) |
Po prostu może mieć delikatniejszy żołądek.... A karma coś, czego pies nie toleruje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 21:12, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: |
i tu się nie zgodzę warzywa jak najbardziej, a makaron, ryż czy kasza to wypełniacze i mogą powodować alergie |
To dziwne , bo przecież w większości karm dla psów alergików jest wlaśnie ryż
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:34, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
bo my trochę uczłowieczyliśmy psa w naturze wilki i psowate nie jedzą zbóż, tylko roślinożerców i z głodu runo leśne zboża są dostępne i tanie więc człowiek wymyślił, żeby psom dawać, a ze wszystkich zbóż najmniej alergizujący jest ryż w karmach weterynaryjnych dla alergików zamiast zbóż daje się tapiokę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 22:53, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | bo my trochę uczłowieczyliśmy psa w naturze wilki i psowate nie jedzą zbóż, tylko roślinożerców i z głodu runo leśne zboża są dostępne i tanie więc człowiek wymyślił, żeby psom dawać, a ze wszystkich zbóż najmniej alergizujący jest ryż w karmach weterynaryjnych dla alergików zamiast zbóż daje się tapiokę |
Nie wiem czy to uczłowieczenie... Raczej przestawienie....
Póki co nie narzekam... mój uczłowieczony pies przestał być alergikiem i jak na wilka przystało śpi ze mną w łóżku...
My też się nieżlę uczłowieczyliśmy w ciągu kilkustet lat... Jedni wytrzymali a inni skończyli z alergiami...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Śro 22:55, 19 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 23:13, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: |
My też się nieżlę uczłowieczyliśmy w ciągu kilkustet lat... Jedni wytrzymali a inni skończyli z alergiami... |
kiedyś chemii i różnorakich E nie było a czy nie było alergii tego tak naprawdę to też nie wiemy
dobrze, że teraz jest taka różnorodność bo metodą prób i błędów można znalezć rozwiązanie i dla siebie i dla psa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 7:23, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | Hanik napisał: |
My też się nieżlę uczłowieczyliśmy w ciągu kilkustet lat... Jedni wytrzymali a inni skończyli z alergiami... |
kiedyś chemii i różnorakich E nie było a czy nie było alergii tego tak naprawdę to też nie wiemy
dobrze, że teraz jest taka różnorodność bo metodą prób i błędów można znalezć rozwiązanie i dla siebie i dla psa |
Pewnie, że dobrze... Teraz tak sobie myślę, że gdyby to tylko chodzilo o te kaszy i ryże w alergiach psow to problem byłby prosty... Wywalasz wypełniacze i już masz z głowy... I czasem tak jest... Zresztą pisałaś, że w przypadku Twojego psiura tak było...
Ale niestety dziś doszło nawet do tego , że karmisz psa czymś co " niby" w naturze powinno mu odpowiadać a on się uczula
Figlo nie ma uczulenia na zboża więc to uczłowieczenie akurat mu nie zaszkodziło... Daje mu ryż, ale kiedyś na święta ugotowałam za dużo makaronu i jadł przez tydzień makaron... Za to jak mu dałam trzy razy surowe mięso wołowe to odstawił takie drapando, że hej ... Wcześniej na Koebersie na bazie wołowiny stało się to samo... Jak już zaczełam gotować to najpierw ugotowalam mu mieszankę z kurczakiem i też się działo... Wcześniej zaś zaczela go uczulać acana na bazie kurczaka... Podejrzewam, że coś w tym mięsie jest co uczula, może te woły i te kury są czymś nafaszerowane . W przypadku mojego psa nie są to zboża... Najlepiej gdybym mu upolowala jakiegoś jelonka albo zająca... Choć pewnie te też już nażarły się chemi
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 10:13, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moja wet mowila, ze węglowodany raczej nie powodują alergii. A takie proporcje (30% mięsa, reszta ryż i warzywa) po to, żeby dieta była niskobiałkowa. Podobno często nadmiar białka w diecie powoduje drapanie i reakcje alergiczne. Jeśli pies jest dorosły i już nie rośnie, to takie ilości białka są wystarczające.
Wlasnie zerknełam na opakowanie royala hipoalergica i w tej karmie białko stanowi 21%.
I jeszcze wet poradziła mi, żebym podawała suce olej z wiesiołka lub inny preparat z omega3-omega6. To w jakiś sposób łagodzi objawy alergii.
Moja psa lubi chrupać suchy chleb, więc nie wiem, ile jeszcze został w niej z wilka
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 14:05, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
whitewestie napisał: |
Wlasnie zerknełam na opakowanie royala hipoalergica i w tej karmie białko stanowi 21%. |
Ale mięso to nie tylko białko! Białko stanowi zaledwie ok. 20% mięsa (w zależności od gatunku).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw 14:14, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik mięsko kurczaka najbardziej uczula a potem wołowina, my wcinamy indyka, znów coś mi się drapał i te nieszczęsne łapki czerwone, aż mam wrażenie że to nie grzybki a alergia, więc teraz znów na samym gotowanym jest i nic więcej.
WhiteWestie chlebek jest the best, nawet świeży z masełkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 15:22, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No nie, teraz Figiel również wcina indyka...
Tylko zastanawiam się co takiego uczula w kurczaku lub wolowinie, choć podobno indyk też potrafi...
Chyba takim najbezpieczniejszym mięsem jest jagnięcina.... Niestety u mnie nie do dostania... i pewnie bardzo droga...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|