Karmy bez(/nisko) zbożowe, biologicznie odpowiednie

Ewooosiek

Hmm jak juz takie madre rzeczy mowicie, to powiedzcie, na co wlasciwie powinno sie zwracac uwage przy wyborze karmy, jedni mowia, ze idealna orijen(mi sie srednio sprawdzila, taka bez rewelacji) royala sie nawet nie podejmuje bo w niego nie wierze Smile

teraz jestem na husse i w sumie jestem juz na 2 15 kilogramowym worku na 3 westy i szczerze powiem, ze jestem zadowolona, lecz ktos mi powiedzial, ze to nie dokonca prawda, ze produkowane sa w szwecji i ze lepsza karma jest bozita robur....

Terriermania

Airedaleski

Nika

Moja suka jest uczulona na drób,zboża,jaja i wieprzowinę-tak przynajmniej wynika z moich długotrwałych obserwacji . Podawałam wcześniej trzy karmy-eukanubę, boscha i pro plan-było drapanie ,strupy na skórze i wygryzanie sierści przy drapaniu.Wyleczyłam psa i postawiłam na (dla mnie) przyzwoitą karmę.Kupiłam Acanę Pacifica,skończył się problem z drapaniem i strupami,kupy ładne,zero biegunek,sierść błyszcząca.W pewnym momencie Acana podniosła ceny i przerzuciłam psa na Taste of the wild pacific stream o podobnym składzie czyli obie karmy rybne i nadal jest zupełnie w porządku.Są to karmy bez zbóż na bazie ryb.
zawaga zawsze możesz spróbować podać psu jedzenie rybne i poczekać na efekty.Ja osobiście polecam.

Gato

Nika, ale karma rybą nie jest przecież lekiem na całe zło, zwłaszcza że z tego co czytam Funny ma problem z nabraniem masy, a nie z alergią.
Karmy rybne na pewną są lepsze dla psów wrażliwych, czy z alergiami, albo jako urozmaicenie, ale nie sądzę aby zmiana karmy z drobiem na rybną zrobiła jakąś istotną różnicę w tej kwestii.
Poza tym, czysto ekonomicznie rzec ujmując, karma rybna albo będzie stosunkowo droższa od podobnej składem karmy z drobiem, albo aby miała niższą cenę, jakość użytych składników będzie gorsza - np. większa zawartość różnych zbóż, niższej jakości mięso czy odpady przemysłu rybnego itp. Nie ma się co łudzić, że karma drobiowa i karma rybna mogą być w podobnej cenie i podobnej jakości. Z prostej przyczyny, że ryby są stosunkowo droższe niż kurczak.

Na co zwracać uwagę przy wyborze karmy? Przede wszystkim w pierwszej kolejności na potrzeby psa - zależne od wieku, aktywności, stanu fizjologicznego (np. choroba, rekonwalescencja, ciąża, laktacja), nietolerancji pokarmowych, czy preferencji smakowych.
Jeśli pies jest zdrowy,o przeciętnej aktywności, bez wysublimowanego podniebienia czy wrażliwego żołądka ja bym w pierwszej kolejności patrzyła na skład, analizę i cenę. Opinia, że jedna karma jest lepsza od drugiej to opinia subiektywna - każda karma będzie inaczej tolerowana przez danego psa i nigdzie nie jest powiedziane, że jeśli sprawdza się u jednego psa to, że koniecznie sprawdzi się to też u naszego psa/psów.

imago

Airedaleski

Nika

Gato ja nigdzie nie napisałam,że karma z rybą jest lekiem na całe zło,chociaż w naszym przypadku okazała się wybawieniem z kłopotów.Już chyba z tysiąc razy na tym forum zostało napisane przez wiele osób,że karmę dostosowuje się indywidualnie dla danego psa.Napisałam tylko to co każdy tu pisze-swoją opinię dotyczącą karmy,którą ja podaję psu Cool

.Zawaga napisała,że pies po royalu się drapał , miał matową sierść i śmierdział czyli mogło to również oznaczać że ma alergię a wtedy pierwszym krokiem jest z reguły zmiana karmy.
Zawaga spróbuj się skontaktować z innymi właścicielami psów z tej samej hodowli bo z tego co ja kojarzę to PR ma raczej mniejsze psy-w okolicy ok 23 kg suki.Myślę,że młoda ma jeszcze czas żeby nabrać masy,jeżeli pies jest zdrowy to ja bym się tą wagą nie przejmowała bo 19 kg u rocznej suki to wcale nie jest za mało Wink

imago

Terriermania

imago tez zdarza mi się próbować karmę dla moich suk, chociaż to czy mi smakuje nie jest wykładnia tego, że będzie smakował moim psom Mr. Green

imago

No właśnie Mr. Green

Evelynka

magnitudo

zawaga

Rzeczywiście hodowczyni mi napisała, że powinnam się spodziewać docelowo wagi ok.22 kg.

Mam nadzieję, że Funny nabierze trochę masy, bo wygląda na razie jak łasica - długa i wąska. Jutro postaram się wsadzić jej zdjęcie. U weta na tablicy wag od niedożywienia do otyłości (skala 1 do osiem) plasuje się na oko gdzieś na 3.

Ponieważ źle wyglądała na royalu i do tego się potwornie drapała, kupiłam jej rybnego wolfsbluta, potem próbowałam wolfsbluta koninę, jagnięcinę, ale na każdej z nich śmierdziała, no i potwornie chuda - wyglądała jak jej kolega chart angielski. Szkoda, bo to świetna karma Sad

.
Teraz szukam czegoś tańszego, ale trochę się boję zbóż i kurczaka. Nie wiem co mogło ją uczulać w royalu. Niewiem

Na domowej diecie (duużo warzyw i ryżu plus mięso) lekko przytyła -choć efekt nie jest oszałamiający Hmmm

. Ma "ładne", małe kupy i nie śmierdzi. Ale przynajmniej raz dziennie chciałabym jej podawać suchą karmę, bo gotowanie dosyć kłopotliwe.
Reasumując szukam karmy, która przy umiarkowanej cenie nie składa się z samej kukurydzy, pszenicy i soi. Kurczaka myślę, że mogę zaryzykować.

Terriermania