Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:45, 15 Lut 2012 Temat postu: Karmy bez(/nisko) zbożowe, biologicznie odpowiednie |
|
|
Myślę, że warto założyć osobny temat. Jest nas- karmiących karmami nisko- lub bez-zbożowy całkiem sporo. Czy to ze względu na przekonania, czy na zdrowie naszych psów.
Piszcie, czym karmicie, jakie macie refleksje z tym związane, u kogo warto kupować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 2:53, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja sie chetnie wypowiem
Moje psy od początku 2011 roku są na karmie firmy Wolfsblut. Karma nie zawiera zbóż.
Przez ten rok przetestowałam kikla formuł:
zdecydowanie polecam Wolfsblut Wild Pacific w skladzie 6 ryb, wyjatkowo duzo ciekawych dodatków m.in. kozieradka, która ma wspaniałe działanie na sierść
Wolfsblut Alaska Salomon to przetestowałam na młodej- ta formuła ma najkorzystniej zbilansowany stosunek Ca-P dla rosnących psów ras średnich, dodatkowo wyjątkowo, moim zdaniem, bardzo przyspieszylo się wybarwianie futra Formuła ma w składzie łososia.
Trzecią formułą, która karmię jest Wolfssblut Range Lamb jagniecina z ryżem.
Jedynym powodem zmiany karmy z tradycyjnych bytówek na formuły bez zbóż było podejrzenie u Nexii nadwrażliwości na zboża. A ponieważ nadwrazliwość na kurczaka również była brana pod uwagę musiałam wprowadzić nowe białko do menu. Wybór padł na niealergizujące ryby i jagnięcinę.
Testowałam również Wild Plain z koniną i Cold River z pstrągiem. Na tej pierwszej było ok, ale widocznie karma ma dużą zawartośc pietruszki i działała moczopędnie. Na tej pstrągowej psy mi schudły, bo to wersja niskobiałkowa, ale widać moje nie takie strasznie lenie
Karma jest w ciągłej sprzedaży w sklepie internetowym [link widoczny dla zalogowanych], dla zainteresowanych równiez Klub Hodowców. Wlaściciel super miły i ugodowy, mogę polecić z czystym sumieniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:29, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A czemu postawiłaś na Wolfsbluta a nie np Taste Of The Wild?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:42, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zofijówka napisał: | A czemu postawiłaś na Wolfsbluta a nie np Taste Of The Wild? |
Znam osobiście właściciela sklepu, wiem, ze to co jest napisane na opakowaniu, to na pewno jest tez w środku poza tym w klubie hodowców są korzystne ceny.
To tak jakbym miała Ci wytłumaczyć dlaczego tyle lat karmiłam Royalem, a nie np Eukanubą - bo tak, ktoś znajomy i zaufany polecił i karmiłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:01, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pytam, bo na pierwszy rzut oka, to to samo. A cena Wolfsbluta jednak znacznie wyższa. Myślałam, że może odkopałaś jakiś szczególik, który Cię przekonał. A z ciekawości, jaki rabat dostają hodowcy w Zdrowym Piesku?
Ja znalazłam tani sklep z TOTW. Worek za 170zł. A rabat dla hodowcy w zal. od ilości zamówionych worków.
Aha, już widzę, Wolfsblut ma więcej owoców i ziółek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:07, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zofijówka napisał: | A z ciekawości, jaki rabat dostają hodowcy w Zdrowym Piesku?
|
Negocjowalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:30, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Też się wtrącę bo moje psiaki to prawdziwi testerzy
Zaczeliśmy od White Wolfa była kaczuszka i rybka na początku było fajnie ale potem psiaki chudły no i w składzie doszukaliśmy się czegoś co sam producent wypierał co zaowocowało problemami skórnymi, duża kupa 5 razy dziennie, smród z pyska i psy jadły pokrzywy co na innych karmach nie miało miejsca.
Potem był Wolfsblut Alaska Salomon i suczce przypasowało ale psiak miał luźną kupę niemniej jednak polecam bo karma bardzo ciekawa.
Następny eksperyment lukullus wołowina, pstrąg i tej nie polecę niby wszystko ładnie pięknie a i dwa bordery i jeden amstaff po niej wymiotowały i rozwolnienie miały
TOTW bardzo fajnie się sprawdził, bizona w prawdzie aż tak chętnie nie jadły ale 3 pozostałe wersje wciągały i wszystko było ok
Canidea była ostatnio i było naprawdę super gdyby nie to że trzeba czekać na dostawy długo a moje psy muszą jeść codziennie na pewno byśmy zostali na niej dłużej ale myślę że będę do niej wracać co jakiś czas.
Teraz będę testować brit care bardzo chwalona na różnych forach z całkiem fajnym składem, zobaczymy jak się sprawdzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:35, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
vista napisał: |
Potem był Wolfsblut Alaska Salomon i suczce przypasowało ale psiak miał luźną kupę niemniej jednak polecam bo karma bardzo ciekawa.
|
Zapytałam dlaczego tak się dzieje, ze koopsko luźne, dostałam odp, ze organizm musi się przyzwyczaić do nowej karmy, bo jest ona zupełnie inaczej zbilansowana w sensie zawartosci mięsa i dodatków. Coś w tym jest. Pierwszy worek Wild Pacific był dla mnie nie lada wyzwaniem a każdy kolejny już tylko przyjemnością
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:35, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja teraz będę szukać nowej karmy, ale mi się nie chce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:09, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
U moich nieco luźna kupa to norma, chyba że sama im robię żarcie.
Przy Canidae trochę bardziej, a np przy Acanie smrodliwe bąki, szczególnie na początku worka.
Vista, a którego Brita bierzesz? Mi się kojarzy, że oni nie dają za dużo mięsa tam...
A jak by ktoś był zainteresowany bezzbożówką w niskiej cenie to ostatnio natknęłam się na coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] Duży worek, proste opakowanie. Dość ciekawy skład, choć to niższa półka niż Wolfsblut, TOTW czy Orijen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Czw 15:04, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
My z bezzbożówek testowaliśmy Acanę, ale którą, nie powiem, bo nie pamiętam, gdzieś od kogoś odkupiłam czy dostałam. Nadal czasem kupuję Acanę (zazwyczaj jednak nie bezzbożową), mimo iż są na BARFie. Co ciekawe, na starszych formułach Acany niby wszystko było ok, ale psy bardzo dużo jadły trawy, dosłownie się pasły.
Moje psy z karm bezzbożowych najwięcej zjadły TOTW, smakowo różnie, teraz odkąd karmy dostają mało, to jest ona rarytasem choć Hesia trochę mniej lubi wersję rybną. Kupuję tą karmę czasem, zawsze wszystko było ok, skład mi w miarę odpowiada, mam do tej karmy przekonanie na tyle na ile można mieć do chrupek.
Wspomniany Brit Care, choć nie jest bezzbożówką moim zdaniem też zasługuje na uwagę. Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych dostępnych na naszym rynku karm w swojej klasie. I cenę też ma dobrą. Zdecydowanie bije na głowę wszystkie te eukanuby royale i inne mega rozreklamowane karmy kukurydziane, które powinny się (na zasadznie przeciwieństwa do bezzbożowych) nazywać "bezmięsnymi".
Z kolei karm megadrogich (nie lubię określenia "biologicznie odpowiednich", bo to nie jest świeże jedzenie tylko przetworzone) raczej testować nie będziemy. Nie mam przekonania, że jedzenie musi tyle kosztować, skoro świeże jedzenie jest o wiele tańsze.
Zerknęłam na Wolfsblut z kaczką. Jak uzasadnia się opieranie karmy na ziemniakach (pierwszy lub drugi składnik)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:32, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że trzeba jakoś w karmie zapewnić węglowodany. Jeśli ma nie być zbóż to mamy niewielki wybór...
Właśnie zamówiłam orijen 6 ryb. Jeszcze nigdy nie kupowałam tej karmy. Zobaczymy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:17, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Teraz brit wkłada w worki do 45procent mięsa nawet w karmach premium. My testujemy tego [link widoczny dla zalogowanych] jak się sprawdzi być może spróbuję jeszcze jagnięciny ale cenowo jest porównywalny do karm .
Terriermania ogólnie jeszcze kiedyś na pewno spróbuje Wolfsbluta bo korci konina
Tilia ale ja w składzie nie widzę zbóż chyba że zaliczamy do nich ryż
Składniki
Mięso łososia, mączka ziemniaczana, ryż, tłuszcz drobiowy, tran z łososia, naturalne składniki smakowe, suszona pulpa buraczana, drożdże browarnicze, suszone jajka, Yucca Schidigera, suszone jabłka, minerały, glukozamina, siarczan chondroityny, DL-melatonina, L-lizyna, manooligosacharydy, fruktooligosacharydy, Niacyna, Wapń, kwas foliowy, biotyna.
Ostatnio zmieniony przez vista dnia Czw 16:26, 16 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:26, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
moje wmiatają orijena różnica jest taka, w porównaniu z Hill`sem czy Royalem, że qpy mniejsze, luźniejsze (takie niezbyt wygodne do sprzątania) 2xdziennie, ogólnie przewód pokarmowy działa tak jak przy gotowanym jedzonku, jest to rezultat braku wypełniaczy, popiołów...
jestem zadowolona dodam, że moje jedzą wszystko, zawsze i w każdej ilości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:48, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba nikt nie pisał jeszcze o Magnussonie. Od jakiegoś czasu się przestawiłyśmy (tzn mój pies, bo ja raczej w karmach nie gustuje ) i jesteśmy bardzo zadowolone. Wcześniej różnych karm próbowałyśmy od RC, Acanę różnoraką, Orijena (po którym straszne bąki szły), jeszcze kilka innych po weterynaryjne dla alergików - RC i Hll's - i najlepiej sprawdza się ten Magnusson!
"Kulki" są zupełnie inne od tych poprzdnich - takie suche, dotykając ich palcami ślad na ręce nie zostaje, są bezzapachowe, dość duże (bardziej prostokątne niż okrągłe). Odkąd jesteśmy na Magnussonie dużo lepiej z kamieniem u psa (a raczej z jego brakiem). qpy idealne do zbierania. Same plusy.
Żródło białka: wołowina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|