Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
O karmach i odżywkach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Pielęgnacja i żywienie / Karmy i żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 8:57, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Figiel jest na Eagle Pack i mu służy. Jak go przestawiałam na karmę suchą to kupiłam worek Orijenu i bardzo mu smakowała ta karma i służyła, tylko droga. Za EaglePack płacę ok 170 zł za 15 kg. Za najdroższą linię. Normalnie jest dużo droższa ale w klubie hodowców właśnie tyle kosztuje
Powrót do góry
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:23, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Kupiłam właśnie 400g Orijenu (to jest woreczek testowy, więc nie dość, że pasuje mi taka ilość dla białasa to jeszcze zakładam, że jak testowy, to w środku to, co najlepsze Wink - no i cena: 7zł, bardzo mi się widzi Laughing). I białej mega zasmakowało. Shocked Mam nadzieję, że tak jej zostanie, bo ja ostatnio nie mam czasu gotować. Rolling Eyes Ale nawet (dynamicznie!) ćwiczyła w zamian za bobki! Shocked

A żarełko wysokobiałkowe, więc w sam raz dla szalonej białej. Kuleczki idealne dla niej, nie za duże, nie za małe (to teoretycznie dla psów wszystkich ras, ale zastanawiam się, czy duży pies, zwłaszcza łapczywy, nie krztusiłby się tymi bobeczkami Rolling Eyes ).

Generalnie na razie na plus.

ps. [link widoczny dla zalogowanych]
to taki barf w wersji suchej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 13:55, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Kupiłam właśnie 400g Orijenu (to jest woreczek testowy, więc nie dość, że pasuje mi taka ilość dla białasa to jeszcze zakładam, że jak testowy, to w środku to, co najlepsze Wink - no i cena: 7zł, bardzo mi się widzi Laughing). I białej mega zasmakowało. Shocked Mam nadzieję, że tak jej zostanie, bo ja ostatnio nie mam czasu gotować. Rolling Eyes Ale nawet (dynamicznie!) ćwiczyła w zamian za bobki! Shocked

A żarełko wysokobiałkowe, więc w sam raz dla szalonej białej. Kuleczki idealne dla niej, nie za duże, nie za małe (to teoretycznie dla psów wszystkich ras, ale zastanawiam się, czy duży pies, zwłaszcza łapczywy, nie krztusiłby się tymi bobeczkami Rolling Eyes ).

Generalnie na razie na plus.

ps. [link widoczny dla zalogowanych]
to taki barf w wersji suchej Wink


To dobra karma. Figlowi też smakuje Myślę, że dla ćwiczącego psa w sam raz.. jest bardzo aromatyczna ( może dlatego psom wchodzi) i fajna w dotyku. Taka tłusta. Co jakiś czas mu fundnę  worek Orijenu.
Powrót do góry
nitencja
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Livingston

PostWysłany: Nie 17:42, 15 Kwi 2007    Temat postu:

Zainteresowanych ze Śląska - informuje ze mam juz BOzite w domu . Jakby ktos chcial prosze pisac na priv Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 11:11, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Lukier zajada orijen nadal z mega smakiem, jestem w bardzo pozytywnym szoku. Tylko kupale jakby większe robi, co jest dość dziwne zważając na skład suszu... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 11:38, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Figiel też po Orijenie robił większe kupale niż potem na Eagle Packu. na tej drugiej karmie są lepsze, choć smakowo woli Orijen bo Eagle Pack jest mało pachnący ale z jagnięciną wcina. Pozostałe smaki już blee.
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 11:46, 18 Kwi 2007    Temat postu:

nitencja napisał:
Zainteresowanych ze Śląska - informuje ze mam juz BOzite w domu . Jakby ktos chcial prosze pisac na priv Smile


Nitencja
A ja mam takie pytanko. Czy masz też przysmaki dla psów. Bo widziałam na jakiejś stronce przysmaki tej firmy i zastanawiam się czy są dobre Rolling Eyes
Powrót do góry
nitencja
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Livingston

PostWysłany: Śro 12:55, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Przysmakow nie zamawialam , ale sa one takie malutkie ze zmieszcza sie do kieszeni i sa super przydatne do szkolenia. Widzialam za to reakce CTRa na te smakolyki Smile Ciagle sunia sznupala w kieszeni polarka swojej Pani Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 14:17, 18 Kwi 2007    Temat postu:

nitencja napisał:
Przysmakow nie zamawialam , ale sa one takie malutkie ze zmieszcza sie do kieszeni i sa super przydatne do szkolenia. Widzialam za to reakce CTRa na te smakolyki Smile Ciagle sunia sznupala w kieszeni polarka swojej Pani Smile


To muszę je wypróbować. I mają takie egzotyczne smaki Laughing
Na tej stronie gdzie oglądałam 150 gr kosztowało 5,50 zł.

Firma dobra to i na pewno w te przysmaki g...a nie wsadzili. A na szkolenie przyda nam się  urozmaicenie. Nie wiesz czy na wystawach jest jakiś dystrybutor? Czy będzie np. w Łodzi?
Powrót do góry
nitencja
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Livingston

PostWysłany: Śro 14:28, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Hanik nie wiem czy tam kogos maja. Ale moge poprosic o te smakolyki i w Opolu je dostane i do Lodzi moge Ci przywiezc . Zaden klopot Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 14:45, 18 Kwi 2007    Temat postu:

nitencja napisał:
Hanik nie wiem czy tam kogos maja. Ale moge poprosic o te smakolyki i w Opolu je dostane i do Lodzi moge Ci przywiezc . Zaden klopot Smile


Nitencja

Wielkie dzięki. Bardzo bym chciała i bardzo proszę Very Happy
Z każdego smaku po jednym. Obawiam się ryby bo Figiel mi się ostatnio wypiął na 15 kg karmy z rybą. Już myślałam, że sama będę to żreć ale wpadłam na pomysł, żeby to wymieszać z resztką Orijenu i przeszło.

Choć myśle z drugiej strony, że ryba rybie nie równa i trzeba spróbować.

Jak mu zasmakują te smakole to będę mu kupować.
Powrót do góry
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 15:32, 18 Kwi 2007    Temat postu:

nitencja napisał:
Hanik nie wiem czy tam kogos maja. Ale moge poprosic o te smakolyki i w Opolu je dostane i do Lodzi moge Ci przywiezc . Zaden klopot Smile

Nitencjo, a mogłabyś wziąć podwójnie? prayer prayer Dałabym kasę Hanik i odebrała sobie od niej smakole kiedyś przy okazji... Bo wiesz co, ja też mam zawsze problem z nagródkami do szkoły - w końcu ile można piec ciasteczek wątróbkowych? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Śro 15:37, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Nitencjo potrojnie, ja sie zgloszę w Opolu Very Happy
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Śro 16:46, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Anisha napisał:
nitencja napisał:
Hanik nie wiem czy tam kogos maja. Ale moge poprosic o te smakolyki i w Opolu je dostane i do Lodzi moge Ci przywiezc . Zaden klopot Smile

Nitencjo, a mogłabyś wziąć podwójnie? prayer prayer Dałabym kasę Hanik i odebrała sobie od niej smakole kiedyś przy okazji... Bo wiesz co, ja też mam zawsze problem z nagródkami do szkoły - w końcu ile można piec ciasteczek wątróbkowych? Rolling Eyes


No właśnie ja zamierzam dziś upiec. Dawno tego nie robiłam Very Happy
Jak długo Figlowi daję te same smakole to zaczyna po jakimś czasie gorzej pracować. W domu jak sobie zasłuży to dostaje ciasteczka eukanuby, które bardzo lubi. Są duże i twarde. W sam raz do gryzienia w domu i przy okazji ząbki sobie podczyści. Potrzebuję czegoś na spacery, bo ciasteczka wątróbkowe są dość mokre i miękkiei ciut tłuste ( no chyba, że podsuszę).
O parówkach już nie mówię. Na szkoleniu sprawdzają się świetnie, bo ja akurat pluje smakołykami Figlowi prosto do paszczy, żeby go zmusić do patrzenia na twarz a nie na ręce. Więc jedyne smakołyki które wezmę do paszczy to parówki albo ciasteczka wątróbkowe.
Za to na spacery byłyby świetne te Bozity gdyby je tylko polubił, bo są  malutkie i niebrudzące.
A i jeszcze mu daję czyste suszone mięso, które dostałam na szkoleniu. Postanowiłam mu je dosypywać do karmy, bo ma dużo białka co się przydaje przy treningach. A poza tym któregoś dnia ni z tego ni z owego zaczął mieć ciągotki do zjadania kup. Po tym mięsku od razu mu przeszło.
Nasz szkoleniowiec coś przebąkiwał, że zamierza kupić 600 kg i szuka ludzi do podziału. Mówił,że będzie wychodziło coś ok 200 zł za 20 kg suszonego mięsa dobrej jakości. Myślę, że się opłaca bo gryzaki z suszonego mięsa w paczkach tej samej jakości są dużo droższe.
Nie wiem czy 20 kg dla Figla to nie za dużo. Mogę się podzielić albo zamówić u niego gdyby ktoś był chętny. Na następnym trymparty chętnie to pokażę razem z degustacją ( psią oczywiście)
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42062
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 16:51, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Hanik napisał:
Na następnym trymparty chętnie to pokażę razem z degustacją (psią oczywiście)

No co Ty? Shocked. Chcesz degustować psy Hmmm Niewiem. O taką perwersję Cię nie podejrzewałem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Pielęgnacja i żywienie / Karmy i żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 5 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island