Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 17:05, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Hanik napisał: | Na następnym trymparty chętnie to pokażę razem z degustacją (psią oczywiście) |
No co Ty? . Chcesz degustować psy . O taką perwersję Cię nie podejrzewałem |
No. Pieski najlepiej smakują posypane suszonym mięskiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 10:42, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencja, i ja też chętnie podczepiłabym się pod zamówienie Hanik, z tym że Lukier nie lubi miodu, więc wzięłabym tylko wątróbkę&ryby i wątróbkę&kurczak. Jesli to nie problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:36, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencja i jak z ciasteczkami?
Dasz radę przywieźć na Łódź? I ile będą kosztować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawy
|
Wysłany: Nie 18:28, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nitencja zastanawiałam się ostatnio nad tąkarmą bozita. Co mogłabyś polecic dla 3 letniego goldena (który się jeszcze rozwija, ale nie potrzebuje karmy wysokoenergetyczej) o dosyć wrażliwym żołądku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 19:38, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nikita dwie karmy RObour Genuine ( inaczej Lamb & Rice ) lub RObour Light & Sensitive - obie karmy przeznaczone dla psow o wrazliwych przewodach pokarmowych i sklonnych do alergii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawy
|
Wysłany: Wto 11:33, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Nikita dwie karmy RObour Genuine ( inaczej Lamb & Rice ) lub RObour Light & Sensitive - obie karmy przeznaczone dla psow o wrazliwych przewodach pokarmowych i sklonnych do alergii. |
Senkju Ci kobieto dobra, a jeszcze mi powiedz ile złociszy kosztuje 15 kg woreczek (dla Rysia to na miesiąc...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Wto 13:32, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
light i sensitive-205, lamb and rice-209
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 23:01, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Prosze o radę...
Zastanawiamy sie jaka karmę kupic teraz Dżaguni?
Po sterylce ma apetyt dobry, obecnie jest na Eucanubie junior.
Chodziloby o karmę moze mniej energetyczną bo ja po sterylce energia rozsadza. Ma tą dyspalzje i nie byloby dobrze gdyby tak dalej wariowała, skakala. Na jakis czas musi mieć ruch pod kontrolą. Obecnie jest na Artroflexie i Rimadylu...nie kuleje...ale wiadomo, ze tak sie przy dysplazji zdarza. Leczenie operacyjne napewno nie w tym roku wiec czyms trzeba ja żywić do tego czasu. Eucanube córka w internecie zamówila za 165 zł i mniej wiecej w tej cenie chcielibysmy, może inną karmę kupić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 23:57, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Borsaf
nie wiedziałam, że Dżaga ma dysplazję..
Jakiego stopnia? I czy bioder, czy łokcie?
I w jakim wieku jest sucza?
Ja mam doświadczenie niestety w tym temacie, bo Hugo ma ciężką dysplazję bioder. Nie jest jednak źle- póki co wkrótce skończy 10 lat i jest w bardzo dobrej formie jak na laba w tym wieku.
Z dysplazją trzeba nauczyć się żyć.. Na pewno warto maksymalnie odchudzić psa- z tego względu właśnie dobrze odejść od Juniora. Ja mam Huga na Eucanubie Adult i jest OK. Chudość jest naprawdę wskazana by maksymalnie odciążyć psa.
Co do Rimadylu to bądźcie ostrożni- pies który nie czuje bólu nie oszczędza się, a i wszelkie leki nie są obojętne dla zdrowia.. a z dysplazją można dłuuugo żyć. Ja kiedy mogę to odstawiam Hugolowi leki. Czasem nawet jak go trochę pokrzywi to trudno, wstaje wtedy ostrożniej i wolniej schodzi po schodach. Dopiero jak wyraźnie mu dokucza ból to wracam do leków- daję przez miesiąc i znów na próbę odstawiam..
No i przede wszystkim nie spieszcie się z leczeniem operacyjnym! To jest ostateczne rozwiązanie- po drodze można zrobić bardzo bardzo dużo rzeczy. Kiedy już się sięgnie po tę najwyższą półkę to potem często nie ma gdzie wyżej sięgać..
No i dbajcie o ruch suczy- mięśnie to jest najważniejsza sprawa. To jest to co uratowało mojego psa i co trzyma go do dziś na chodzie. Skoki, biegi po betonie wykluczone- ale dużo biegania po lasach, łakach, dużo pływania jak najbardziej.
Ja o dysplazji bym mogła dużo i długo- jak byście potrzebowali pomocy, mieli pytania to piszcie śmiało na priv.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:03, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf, jeśli Dżaga dobrze jedzie na Eukanubie, to możesz ją przenieść z Juniora na Eukanubę Light. To jest wersja niskokaloryczna. Misia taką je, a to dlatego, że ona jest wiecznie głodna i chciałam jej dać coś, czego po prostu mogę jej dawać objętościowo więcej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 10:36, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire o to mi chodziło. To chyba na light'a sie przeniesiemy bo ona apetyt ma spory, a utyc nie moze.
Zach dysplazje Dżaga ma w stawie łokciowym...dalej nie badalismy bo rtg robilismy przy okazji sterylki bo przedtem troszke zaczęła kulec po bieganiu z Regonem i kulawo z poslania wstawała. Teraz jestesmy na etapie po sterylkowym (juz jakies 14 dni) więc też wszystko narazie wstrzymane. Kulawizna sie uspokoiła bo była na smyczy tylko.
Kazali dać przez 10 dni Rimadyl i do karmy Artroflex. Dalsze badania i diagnozowanie już we Wrocławiu chyba będzie, albo u Golca w Poznaniu.
Musza okreslic stopień i oczywiście pozostałe stawy prześwietlić.
Ja tez mam nadzieje, ze nie będzie potrzebna operacja ale nie wykluczam takiego biegu sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10:44, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
GOLCA NIE POLECAM brrrrrrrrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 11:26, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Magnitudo ja pisze o diagnostyce...tutaj jest potrzebny dobry aparat i oko. podobno ma i jedno i drugie
Ale wynosze sie z dysplazja na weterynarie bo zaśmieciłam watek o karmach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:47, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra, chyba zacznę coś kombinować z Lociną karmą...
Lotka dostawała Eukanubę Performance. Niestety je kiepsko i jest dosyć szczuplutka... Tzn. nie ma tak, że nie je, i nie jest jakoś przeraźliwie chuda, ale ja wolałabym, żeby trochę przytyła. I na Eukanubie to jest niemożliwe.
Więc jakiś czas temu zaczęłam kombinować, co jej dać. Kilka dni temu znalazłam w domu trochę próbek (wszystkie Performance, bo chce jej dawać karmę jak najwyżej kaloryczną). I tak: Nutra Nuggets najmniej jej smakowało - w ogóle nie chciała. Bosch - trochę lepiej. Ale najbardziej smakował jej Arion - w mieszance z innymi karmami wybierała właśnie kuleczki Ariona, a resztę zostawiała. Kilka dni wcześniej dostała jakąś Gilpę i to chyba też jej smakowało, ale to było zanim wpadłam na pomysł, żeby porównywać, co woli, więc w sumie nie wiem.
Tak czy siak, ten Arion wydawało się, że jej smakuje... ALE - ja nic nie wiem o tej karmie i po prostu boję się jej to dawać... Na ich stronie www nie mogę nawet znaleźć, gdzie to jest produkowane, ani kto dokładnie to produkuje. Wszytko jakieś multinationals i subsidiaries i w sumie nie wiadomo, skąd to... A w USA teraz są rozmaite skandale z żywnością z Chin (w tym karmą dla zwierząt), która zawierała rozmaite trucizny - więc normalnie się boję. Moje psy w zasadzie nie dostają nic poza suchą karmą, więc taka karma musi być nie tylko nietrująca, ale jeszcze na tyle wartościowa, żeby pies mógł na niej utrzymać się przy życiu (i, mam nadzieję, zdrowiu). A na ten temat też był kiedyś skandal, chociaż to było kilkadziesiąt lat temu...
No więc wie ktoś coś o tej karmie? Jeśli nie, to co innego, WYSOKOKALORYCZNEGO (czyli typu Performance) i nie produkowanego w Chinach moglibyście polecić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:02, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A PROFormance? Według zapewnień w opisie karma amerykańska i super premium. Ma wersję Pro Power dla psów pracujących, szczennych suk itp.
Shaggy obecnie leci pierwszym workiem 15 kg PROFormance Lamb&Rice i chwali sobie . Ja też, bo pies wszystko trawi zupełnie bezgazowo - i chwała za to karmie. Poza tym sierść ok, samopoczucie też - na razie jestem z niej zadowolona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|