Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 12:19, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie też czasem kusi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 17:56, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gosiu taka wełna to jest tylko z wyczesów, czyli sam podszerstek. Obcinana będzie "gryzła".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 22:44, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś hodowczyni ske'i pani Jakubczyk, miała sweter zrobiony z podszerstka swoich psów w jasno beżowym kolorku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:51, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No ja dzisiaj odkłaczyłam pół Misi. Tę zadnią i czaprak. Został przód.
Ale sweter by z tego był dosyć drapiący...
Dawno temu, na wystawie w USA były kobiety, które przędły podszerstek owczarków belgisjkich i z tego tkały i robiły na drutach. Ładne rzeczy miały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 19:56, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: |
Dawno temu, na wystawie w USA były kobiety, które przędły podszerstek owczarków belgisjkich i z tego tkały i robiły na drutach. Ładne rzeczy miały. |
Więc wychodzi na to, że to nie Lukier zapewni Gosi dostatek z biznesu przędzarskiego tylko Florian (tak ma się nazywać? )
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Pon 21:16, 08 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 20:08, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmnmm.
Muszę na następne trymparty przyjść z wielkim workiem
Oj ja nie mądra jak u mnie było trymparty to tyle wełny wywaliłam do kosza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 8:38, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik jakie marnotrawstwo !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:08, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro nitencja na weszterierach pochwaliła się osiągnięciami dziecka swojego zięciula na wystawie Montgomery , Locia chciałaby się pochwalić swoim wujaszkiem, któy też poszalał . Po pierwsze, wygrał rasę. Po drugie, jego córcia (w rękach Państwa Kipp - niektórzy z Was poznali Scotta w zeszłym roku) była najlepszą suką. Po trzecie, wystawiająca ją Devon Kipp (młodsza siostra Dylan, którą również niektórzy poznali w zeszłym roku) wygrała Młodego Prezentera. A po czwarte, i najważniejsze, wujaszek ukoronował to wszystko wygrywając BISa!
A wszystko to wiem dzięki nitencji, która zauważyła, że w tym roku infodog uwinął się z wynikami jak nigdy wcześniej - i były one dostępne w internecie już dzień po wystawie!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42065
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 10:21, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No duże brawa dla rodzinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Wto 10:22, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ehhhhh pojechac tam i kiedys zobaczyc to na zywo ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
gonpak
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Wto 10:23, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
dajcie jakiś link do tych wyników
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:55, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
gonpak napisał: | dajcie jakiś link do tych wyników | A proszę bardzo:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:59, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | ehhhhh pojechac tam i kiedys zobaczyc to na zywo .... | nitencja, o tej porze roku to nawet bilety przez Atlantyk nie są takie drogie. Najgorzej jest już na miejscu - bo samochód trzeba wynająć, no i gdzieś zamieszkać... Ale warto i ja żałuję, że w tym roku nie mogłam tam być. Spróbuję być w przyszłym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:40, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
zach, widzę że jesteś na forum - dawaj reportaż z mistrzostw!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 17:38, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mistrzostwa Niemiec Airedale odbywały się w dwa dni- sobota i niedziela. Umiejscowione w Dorsten, musiałyśmy przejechać calutkie Niemcy by się tam znaleźć.
Od rana szły ślady, a w międzyczasie na stadionie rozgrywane były konkurencje posłuszeństwo i obrona. Za każdym razem było tak, że szły 3 pary na posłuszeństwo, a później ta szóstka miała obrone. Dalej przychodziły kolejne 3 pary i tak na zmianę. Uważam, że to było bardzo fajne. Można było zobaczyć w jednym prawie czasie danego psa w obu dyscyplinach. No i nie było też dzięki temu monotonii.
Jeżeli chodzi o startujące psy to po pierwszym dniu wyleczyłam się z erdli.. Drugiego dnia było trochę lepiej, ale i tak poziom okropnie niski. Startowało 28 psów, na te wszystkie podobało mi się kilka, ale to tak naciągane. Dwie suczki były naprawdę OK, ale też nie zwalały z nóg. Niestety nie podobało mi się w ogóle to co zobaczyłam.
Eriksony wypadły słabo. Jedna suczka, która była super Emmy v. Erikson (siostra Eyka), ale totalnie nie doszkolona. Super potencjał totalnie zmarnowany..
Mimo to wyjazd uważam za bardzo udany- bardzo fajna atmosfera zawodów. Poznałam bardzo sympatycznych ludzi. Pomijając poziom to i tak zazdroszczę Niemcom, że mają możliwość organizacji takiej erdlowej imprezy.
W poniedziałek wróciła mi wiara w erdle. Spędziłam kilka godzin testując dzieciaki Eyka. Rewelacyjne szczyle. Małe potwory zrobiły na mnie gigantyczne wrażenie. Zakochałam się w jednym piesku (mimo że do pracy wcale nie najlepszy), ale złapał mnie za serce swoim bandziorowatym charakterkiem. Po tym jak poustawiał towarzystwo wpakował mi się na kolana i zasnął. A jak warczał na mnie jak mu przeszkadzałam w spaniu- drań spod ciemnej gwiazdy- ale słodki. W ogóle maluchy były super i naprawdę wybrać z takiej gromadki to wielki problem. Niestety mnie ten problem nie dotyczy
Ale mam wielką nadzieje, że za kilka lat będą jeszcze takie pierdki na świecie i coś sobie fajnego wybiorę
No i to wszystko.
Generalnie po mistrzostwach stwierdziłam, że mam wielkiego potwora- te inne użytkowe pierdle to takie malutkie przy moim. Ale stwierdziłam też, że mam fajne posłuszeństwo- do tego stopnia, że chyba nie będę zmieniać chodzenia Ludwiga- teraz sobie można wyobrazić jaki przeżyłam tam wstrząs hi hi
Robiłam zdjęcia, ale że aparatem Patrycji to dopiero dostanę je w piątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|