Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Airedale, skye i inne. Honorowe terriery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 183, 184, 185 ... 469, 470, 471  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aluzja
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:18, 12 Lut 2008    Temat postu:

hmmm czyli tylko ja sie zblazniam trenujac z moimi psami/Uczac je stania w pozycjach wymyslonych przez nas ludzi,uczac je chodzenia w wymaganym tempie,uczac ich okreslonych zachowan a potem egzwkwujac to.Tylko moje psy sa zmeczona wymaganiami jakie im stawiam na wystawie i przed wystawa zreszta tez..
Cholera wszystkie inne pekinczyki ,pudle ,nawet skye sirion to maja labe.

hmm poddaje sie.

No to teraz mam prosbe do Was...jak okreslic to co robia psy na wystawch i przed wystawami??????
Skoro nie jest to dla nich praca to co????
i pytanie nr 2 czy moj owczarek biegajac po terenie,pilniujac kazdego zakatka podworza,oszczekiwujac intruzow pracuje czy nie?

Nie bede wiecej dyskutowac poniewaz przyjmuje Wasze racje ,ze psy wystawowe to nieroby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:18, 12 Lut 2008    Temat postu:

A teraz uciekam pomęczyć drugiego z moich obecnie trzech psów moimi nienaturalnymi wymogami. Pierwszy, już wymęczony, błogo śpi. Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 14:18, 12 Lut 2008    Temat postu:

aluzja napisał:
[
Chodzi mi o to ,ze pies wystawowy jest psem w pewien sposob pracujacy.Aczkolwiek nie uzurpuje sobie prawa do tytulu psa uzytkowego w ogolnie pojetym znaczeniu tego slowa.

A ja właśnie prędzej bym podciągnęła psa wystawowego pod użytka Wink niż pod psa pracującego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:25, 12 Lut 2008    Temat postu:

Znowu fajna dyskusja Very Happy I tu się zgodzę z Aluzją, że psy wystawowe pracują tak samo jak handlerzy. Prawdą jest, że jedni i drudzy mogą być kiepscy Very Happy Wśród ludzi są lekarze i nie każdy może nim zostać ( począwszy od tego, że nie uda mu się skończyć szkoły średniej do tego, że na widok krwi mdleje) Pani w okienku biletowym też pracuje i nie oznacza to, że jest gorsza od lekarza czy strażaka Rolling Eyes Ludzie tez mają ograniczenia umysłowe, manualne , psychiczne i środowiskowe. Podobnie u psów są bardziej zdolne w tym czy innym kierunku i mają takiego a nie innego przewodnika Wink Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 14:27, 12 Lut 2008    Temat postu:

Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aluzja
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:31, 12 Lut 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked


nie moze.Co nie znaczy ,ze nie wykona dobrze swojej pracy ( a raczej niepracy hehe)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:34, 12 Lut 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked

Tak Very Happy jeśli został do tego starannie przedtem przygotowany, czyli jak pilnie pracowł i do tego ma jeszcze te predyspozycje Very Happy bo żeby być showmanem też trzeba się z tym urodzić Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:46, 12 Lut 2008    Temat postu:

Bywają tzw. psy wybitne, które oprócz tytułu ch. nic więcej nie ugrają bo nie pokażą się mimo usilnej pracy przewodnika ( nie mają predyspozycji) i są psy, ktore mimo kiepskiego prowadzącego, tylko dlatego, że kiedyś wykonały pracę i mają to coś zajdą wysoko Very Happy I tu się posłużę przykładem Makarona fuki, którego osobiście, podstawiona pod ścianą, wystawiałam Very Happy Ten pies wie jak wykonać swoją pracę, został tego nauczony i lubi to, ja miałam tylko trzymać ringówkę i się przemieszczać w określony sposób i nie przeszkadzać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Wto 14:53, 12 Lut 2008    Temat postu:

Flaire napisał:
Ja myślę, że to nie do końca tak... W psim sporcie (w odróżnieniu od pracy), głownym celem jest - moim zdaniem - żeby pies i przewodnik dobrze razem się bawili. I to niestety znaczy kompromis - pies robi niektóre rzeczy dla niego całkiem nienaturalne i niefajne w zamian za to, że bawi się razem ze swoim panem. U psów wystawowych jest podobnie. A psy pracujące to już - moim zdaniem - całkiem inna bajka, nawet jeśli ich szkolenie może wyglądać podobnie.

Nie wiem, czy nam się dyskusja nie rozchodzi, w różnych kierunkach. Zaczęła się od zach, która napisała
zach napisał:

Pracujących serdli jak na lekarstwo, a co gorsza coraz ich mniej Sad
Dla mnie jak dla wielu- airedale to obecnie przede wszystkim efektowny pies wystawowy. I super towarzysz do domu Very Happy

Najlepiej byłoby ją spytać, co miała na myśli pisząc o pracujących serdlach. Ja odebrałam to jako jakąkolwiek formę aktywności z psem, nizależnie od efektu, jaki przynosi - czy tylko satysfakcję czy też naprawdę poważne korzyści. I traktuję to na równi, bo psów "poważnie" pracujących jest naprawdę niewiele w stosunku do całej populacji. Ale psów bawiących się w zabwę czy sport jest - na szczęście - całkiem sporo. Tyle że erdeli wśród nich faktycznie niewielu. I dla mnie prawdziwa praca wcale nie jest taka odmienna od zabawowego sportu. Pies ma dużo poważniejsze zadania, to prawda, ale on o tym chyba nie wie. Przewodnicy bazują na tym samym - na tym, co pies ma w środku, a co możemy wykorzystać dla naszych celów. Bo nie wyobrażam sobie, że pies (prawdziwie) pracujący będzie swoje zadania wykonywał bez radości, bez elementów zabawy. Takie odnoszę wrażenie. Ale rozstrzygnąć to może tylko zach, bo ona jedyna ma psa pracującego w pełnym tego słowa znaczeniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Wto 15:00, 12 Lut 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked


a wiesz jak cięzko jest psa nauczyc , żeby wyszedł z ledwo poznaną osobą na ring i wygrał???
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Wto 15:01, 12 Lut 2008    Temat postu:

bo nieuczony pies to raczej nie wyjdzie na ring z osobą poznaną 5 minut wcześniej
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Wto 15:03, 12 Lut 2008    Temat postu:

Magnitudo napisał:
Bywają tzw. psy wybitne, które oprócz tytułu ch. nic więcej nie ugrają bo nie pokażą się mimo usilnej pracy przewodnika ( nie mają predyspozycji) i są psy, ktore mimo kiepskiego prowadzącego, tylko dlatego, że kiedyś wykonały pracę i mają to coś zajdą wysoko Very Happy I tu się posłużę przykładem Makarona fuki, którego osobiście, podstawiona pod ścianą, wystawiałam Very Happy Ten pies wie jak wykonać swoją pracę, został tego nauczony i lubi to, ja miałam tylko trzymać ringówkę i się przemieszczać w określony sposób i nie przeszkadzać Wink



dobrym rzykładem mogą być również psy z Russ kornels. Ten kto widział jak sie wystawiają wie , że nie wygrywa się wystaw z autystykiem Wink
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Wto 15:08, 12 Lut 2008    Temat postu:

A moze to wina poziomu osób wystawiających psy w Polsce ?
Może za dużo naoglądaliśmy się na wsytawach taki wyciągnietych nieoduczonych autystyków .
Powrót do góry
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 15:17, 12 Lut 2008    Temat postu:

minio napisał:
Gosia_i_Luka napisał:
Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked


a wiesz jak cięzko jest psa nauczyc , żeby wyszedł z ledwo poznaną osobą na ring i wygrał???

Ale mi nie chodziło o to czy łatwo czy trudno jest psa nauczyć wychodzenia na ring z obcą osobą, tylko odniosłam się do postu Magnitudo nt. bliskiego kontaktu jako czynnika mającego duży wpływ na jakość zaprezentowania psa. Rolling Eyes Dla mnie czym innym jest łatwość nawiązywania kontaktu z obcą osobą, a czym innym bliski kontakt między psem a człowiekiem. Zrównoważony, pewny siebie pies z dobrymi popędami powinien z chęcią podjąć np. zabawę z kimś nowo poznanym albo przyjaźnie lub obojętnie zareagować na pieszczoty (ale nie oznacza to od razu, że ten kontakt jest 'bliski'). I większości dobrych psów nie trzeba tego uczyć.
Ale nie mam pewności, czy psy wystawowe prowadzone na ringu przez obcego, profesjonalnego handlera z chęcią weszły z nim w kontakt i chcą z nim współpracować, czy raczej jest to kwestia utrwalonego schematu. A schematy nie są chyba najlepsze w psiej PRACY.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Wto 15:33, 12 Lut 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
minio napisał:
Gosia_i_Luka napisał:
Magnitudo napisał:
Na prestiżowych wystawach oprócz exterieru ważna jest właśnie ta praca i bliski kontakt między psem, a wystawiającym Rolling Eyes

Bliski kontakt pies może nawiązać z handlerem, którego poznał np. na 5 minut przed wejściem na ring? Shocked


a wiesz jak cięzko jest psa nauczyc , żeby wyszedł z ledwo poznaną osobą na ring i wygrał???

Ale mi nie chodziło o to czy łatwo czy trudno jest psa nauczyć wychodzenia na ring z obcą osobą, tylko odniosłam się do postu Magnitudo nt. bliskiego kontaktu jako czynnika mającego duży wpływ na jakość zaprezentowania psa. Rolling Eyes Dla mnie czym innym jest łatwość nawiązywania kontaktu z obcą osobą, a czym innym bliski kontakt między psem a człowiekiem. Zrównoważony, pewny siebie pies z dobrymi popędami powinien z chęcią podjąć np. zabawę z kimś nowo poznanym albo przyjaźnie lub obojętnie zareagować na pieszczoty (ale nie oznacza to od razu, że ten kontakt jest 'bliski'). I większości dobrych psów nie trzeba tego uczyć.
Ale nie mam pewności, czy psy wystawowe prowadzone na ringu przez obcego, profesjonalnego handlera z chęcią weszły z nim w kontakt i chcą z nim współpracować, czy raczej jest to kwestia utrwalonego schematu. A schematy nie są chyba najlepsze w psiej PRACY.

chyba troche sie pogubiłam Wink
Pewnie ,ze nie sa w stanie jesłi nie zostały wcześniej do tego przygotowane .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 183, 184, 185 ... 469, 470, 471  Następny
Strona 184 z 471

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island