Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 17:30, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire a jak sobie to wyobrażasz,zamkniecie tego "interesu "
Masz troche racji w tym co piszesz,ale gdyby każdy tak podchodził do tej sprawy,to ona odejdzie przykuta do tego łancucha...
Zair byłoby cudownie rozgladam sie za kims z tamtych stron,wy tez prosze ...........
Ostatnio zmieniony przez rita dnia Śro 17:31, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:35, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
rita napisał: | Flaire a jak sobie to wyobrażasz,zamkniecie tego "interesu " | No w przypadku Jozia udalo sie dziewczynom interes zamknac.
rita napisał: | Masz troche racji w tym co piszesz,ale gdyby każdy tak podchodził do tej sprawy,to ona odejdzie przykuta do tego łancucha... | Natomiast kupujac od takich ludzi, te jedna sunie w prawdzie uwalniasz z lancucha, natomiast skazujesz na lancuch kolejne niezliczone pokolenia, bo interes dobry i zawsze znajdzie sie jakis naiwniak, ktory sie zlituje.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Śro 17:37, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 17:50, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tego nigdy nie zlikwidujesz,tak jak bezmyslnosci,pazernosci i głupoty ludzkiej niestety......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:58, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
rita napisał: | Tego nigdy nie zlikwidujesz,tak jak bezmyslnosci,pazernosci i głupoty ludzkiej niestety...... | Dopoki jest popyt, bedzie podaz, niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 18:57, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | rita napisał: | Tego nigdy nie zlikwidujesz,tak jak bezmyslnosci,pazernosci i głupoty ludzkiej niestety...... | Dopoki jest popyt, bedzie podaz, niestety. |
Wiem ale warto ratować.......naprawde......
Nie ma nic piekniejszego jak zobaczyc ta sunie zadbana,z usmiechnietym pycholem,w swoim kochajacym domku,może to z mojej strony naiwne,ale dla mnie bezcenne......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:58, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja na podaną stronkę nawet nie wchodzę. Wydaje mi się, że najlepiej w ogóle nie nawiązywać ze sprzedającym żadnego kontaktu, żeby nie miał wrażenia, że popyt na psy jest duży. Jeżeli można by było nasłać na niego kontrolę jakiejś straży dla zwierząt, czy TOZu, to byłoby świetnie... Może za jakiś czas zaoferować bezpłatne przejęcie zwierząt, kiedy już nie będzie miał ochoty na robienie świetnego interesu.
A jeżeli w akcji pomocy jedynym problemem byłby transport, to ja, chociaż nie mieszkam blisko, byłabym gotowa służyć swoim.
falka napisał: | Nie widziałam airedale bez ogona jeszcze. Szczęśliwie naiwna jestem wiem. |
falka, ja bez ogona airedale'a też nie widziałam, ale moja Fredzia ma kopiowany ogon. I Guiness też ma takowy, tak samo jak i inne AT w Stanach i nie tylko w Stanach. Prawidłowo przycięty ogon (nie wiem, jak we wzorcu amerykańskim, ale z tego, co pamiętam u nas to było skrócenie o 1/5) w żaden sposób nie upośledza psa, a nawet myślę, że jako mnie podatny na urazy może mieć swoje plusy. O drastyczności samego zabiegu nie wypowiadam się, bo mam za mało danych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 19:06, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest to zabieg bardzo drastyczny . Można go porównać do tatuowania uszu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:11, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
rita napisał: |
Wiem ale warto ratować.......naprawde......
Nie ma nic piekniejszego jak zobaczyc ta sunie zadbana,z usmiechnietym pycholem,w swoim kochajacym domku,może to z mojej strony naiwne,ale dla mnie bezcenne...... | No niestety, moze mam zbyt dobra wyobraznie, ale ja wtedy rowniez "widze" jej dzieci, i wnuki, i wnuki wnukow, ktore rodza sie, dorastaja, i uzywane sa do produkowania kolejnych pokolen w fatalnych warunkach dlatego, ze "ratujac" nawet te jedna tworzymy popyt.
I dlatego ja dolaczam sie do akcji wyciagania AT ze schronisk, ale nie do akcji odkupowania psow od handlarzy - bo moim zdaniem to w sumie przynosi wiecej szkody niz pozytku. Chociaz oczywiscie rozumiem, ze dla tej jednej suni, pozytek jest ogromny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:35, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wezbrała we mnie nowa fala milości do mojego serdelka i aż muszę się podzielić ze światem jakiego mam super psa.
Pierwszy przebłysk geniuszu zanotowałam na porannym spacerze, kiedy to Julek wyniuchał sobie w trawie sporą paczuszkę wyrzuconej szynki, na moje "Julke, zostaw", szyneczka została wyminięta a piesek poszedł dalej
Ale najbardziej mnie zaskoczył w czasie drugiej części dnia, którą spędziliśmy z moimi znajomymi i ich 3letnią córeczką. Jako że w naszym otoczeniu prawie nie ma małych dzieci, Julek do tej pory nie miał okazji przebywania z małym człowiekiem. W związku z tym trochę się obawiałm tej wizyty, bo jednak mój szlony erdel waży dwa razy tyle co ta dziewczynka. Ale Juleczek sam, bez ani jednego mojego upomnienia, wiedział, że małych ludzi traktuję się inaczej i był super grzeczny. Na spacerze cały czas chodził przy Małej, a poźniej przynosił jej piłkę do aportu. Znajomi Julkiem zachwyceni, a ja zdziwniona nie poznawałam własnego psa!
Im bliżej drugich urodzin Julka, tym bardziej wierzę w te artykuły, w których piszą, że to przełomowy moment w życiu Airedala. On na prawdę z wiekiem mądrzeje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 0:32, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: |
Im bliżej drugich urodzin Julka, tym bardziej wierzę w te artykuły, w których piszą, że to przełomowy moment w życiu Airedala. On na prawdę z wiekiem mądrzeje! |
Chorobcia, szkoda, że Fredzia nie czytała tych artykułów.
DorotM, takiego psa nie można nie kochać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:32, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Erdelowcy, zajrzyjcie, proszę do tego wątku. Troszkę w nim na początku zamieszania, ale chodzi o 9-letnią erdelkę w schronisku pod Wrocławiem. Jeśli ktoś ma pomysł jak jej pomóc - zapraszam. Potrzebny przede wszystkim dom tymczasowy, gdzie można by ją doprowadzić do porządku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 17:09, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie przypuszczałam nawet, że erdele potrafią być tak zabawne
Talvi jest bardzo muzykalna. To znaczy, że raczej nie posłucham sobie np. operowego wykonania Carmina Burana inaczej niż w słuchawkach bez donośnego współuczestnictwa Talvi Podobnie, upodobała sobie dźwięk budzika rano i razem z nim "melodyjnym" śpiewem wita nowy dzień. A Bestia, mimo, że starsza i poważna pani, zaczyna młodej wtórować
Serdel ma również zwyczaj wskakiwania mi na plecy w zabawie, jak siedzę na kanapie i iskania mi pleców i włosów pod kucykiem. Ponieważ mnie to łaskocze, to się zaczynam śmiać, a ona wtedy tym bardziej
Obłęd z nią jest, ale z drugiej strony jest tak grzeczna, że normalnie pies ideał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:38, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | Nie przypuszczałam nawet, że erdele potrafią być tak zabawne | W USA, AT mają ksywkę "clown". Jeszcze wiele razy Talvi Cię rozśmieszy... One to robią celowo, autentycznie mają poczucie humoru.
To "śpiewanie" to też typowe dla rasy... Kilka dni temu dostałam maila od właścicielki K2 o tym, jak mała śpiewa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 22:37, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Zair Ugru-nad napisał: | Nie przypuszczałam nawet, że erdele potrafią być tak zabawne | W USA, AT mają ksywkę "clown". Jeszcze wiele razy Talvi Cię rozśmieszy... One to robią celowo, autentycznie mają poczucie humoru.
To "śpiewanie" to też typowe dla rasy... Kilka dni temu dostałam maila od właścicielki K2 o tym, jak mała śpiewa... |
Kapitalna rasa, niby się spodziewałam różnych takich zachowań czytając posty tutaj na Terierkowie, ale to jest nic w porównaniu z życiem na co dzień z erdelem. Po prostu jestem zachwycona, z dnia na dzień coraz bardziej i zaczynam coraz bardziej rozumieć innych miłośników tej rasy. Nawet praca nad wykorzenianiem lęków jest jakaś taka gładka, a ja w ogóle w towarzystwie Talvi odpoczywam psychicznie I jak idę z nią na smyczy (w ogóle cudnie chodzi na smyczy, mimo, że raczej nikt jej tego nie uczył) to cały czas mam uśmiech na twarzy, bo po prostu śmieszy mnie to podskakiwanie jej uszków w rytm sprężystego, eleganckiego i dostojnego minikłusiku.
I tak szybko się uczy... I sprawia jej to przyjemność... No po prostu ideał psa, aż się boje myśleć, co będzie za dwa-trzy lata, bo na razie to przecież jeszcze wyrośnięty dzieciak...
A z tym śpiewaniem to super sprawa, na youtube jest dużo filmików ze śpiewającymi serdelkami, i wszystkie śpiewają podobnie, a Talvi dokładnie w ich stylu I tak lansiarsko podnosi łeb do góry jak śpiewa
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 8:00, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
To był świetny pomysł by Talvi trafiła do ciebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|