Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Airedale, skye i inne. Honorowe terriery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 443, 444, 445 ... 469, 470, 471  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Śro 10:30, 22 Gru 2010    Temat postu:

zadziorny ja się strasznie z tego cieszę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Śro 22:29, 26 Sty 2011    Temat postu:

Wyciągnęłam z kąta stoliczek erdelowy, żeby sobie też ponarzekać na Regonika.
Zamorduję kiedyś w afekcie tego mojego starego kawalera z pedantycznymi nawykami!!!!!!
Dzisiaj po południu byliśmy na spacerku...ciut krótszym niż planowałam alei tak ok 40 min ta krótsza trasa zajmuje.

Wieczorem sądziłam że się wypróżni na skwerku, porzucam mu kijek, obejdziemy sobie kółeczko po ulicach i tyle.
Nie będę opisywać jaką trasę zrobiłam bo tylko Wermont by się zorientowała. Jednym zdaniem:...Kazinek już sie denerwował, że mnie tak długo nie ma, juz zaczął podejrzewać, że do Ewy skręciłam na ploty. Oczywiście, komórka w domu została.
A ja łaziłam wokół jeziora, za blokami,i czekałam aż się łaskawie Regon wypróżni Evil or Very Mad Nad jezioro zaszłam inną drogą i stąd całe zamieszanie. Dobrze, że mnie tkło, żeby za garażami skręcić na drogę, którą zwykle do jeziora idziemy....nie bylo problemu...powąchał znajome krzaki i kucnął Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad
Urozmaicać takiemu idiocie trasę
Ten pedant tylko na swoim, kupnym terenie się załatwia NieOK
Dobrze, że śnieg popadał i jasno, bezwietrznie było ale i tak nóg nie czuję.
Jeszcze co rusz musiałam mu z prawej nogi kulki wyciągać bo w tej jednej pewnie ma za długie kłaki między palcami...jutro zobaczę za dnia i histerykowi wytnę. W pojedynkę to trudna sprawa. Śnieg mokry i lepił sie nawet do moich traktorów.
Teraz czas na herbatkę
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 23:19, 26 Sty 2011    Temat postu:

U nas tyle śniegu napadało, że nawet nocą jest widno i można qpy bez latarki zbierać Cool Very Happy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:24, 26 Sty 2011    Temat postu:

A macie kosze na śmieci poustawiane jakoś sensownie?
Bo u nas (na ursynowie) to kosze owszem są, wzdłuż ulicy, albo takie duże przy kazdym bloku, a tam gdzie można pójść z psem i go puścic to wcale nie ma. Ja nauczyłam moje suczydła korzystać z ubikacji pod duzym koszem na śmieci i potem idziemy biegać. Inaczej cały spacer latałabym z pachnącą siateczką Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 23:30, 26 Sty 2011    Temat postu:

Terriermania napisał:
A macie kosze na śmieci poustawiane jakoś sensownie?

Zapomnij Rolling Eyes NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Śro 23:33, 26 Sty 2011    Temat postu:

Niestety Evil or Very Mad NieOK w rtv tylko głosno o psich qpach ale o koszach jakoś cicho.
Rzucałam kijek Regonikowi na skwerku, żeby sie tam załatwił bo tam kosze, takie "psie" są nawet dwa. Potem to z torebka człowiek gania przez całą ulicę, a nawet dalej.
Kiedyś sie zeźliłam i tą torebkę z zawartoscią zostawiłam przy krawężniku Evil or Very Mad

Czy tak trudno pomysleć i zamontować kosze tam gdzie są trawniczki???

Na całej długiej ulicy jest jeden kosz i to przy przystanku autobusowym. Zimą pół biedy, zdążą opróżnić ale latem????
Powrót do góry
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:34, 26 Sty 2011    Temat postu:

Borsaf napisał:

Na całej długiej ulicy jest jeden kosz i to przy przystanku autobusowym. Zimą pół biedy, zdążą opróżnić ale latem????


Trzeba współczuć tym czekającym na autobus Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 19:12, 27 Sty 2011    Temat postu:

Fredzia w przydomowym terenie też ma swoje kupne miejsca. A w nowym terenie kupanie możliwe jest tylko w ustronnym miejscu i aby takowe znaleźć trochę trzeba pochodzić.
Zaś jeśli chodzi o kosze to u nas jest całkiem nieźle. Tylko na naszej "cieczkowej" trasie ich nie ma, ale kto tam chodzi - dlatego to była nasz cieczkowa trasa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 8:52, 30 Sty 2011    Temat postu:

U nas są specjalne kosze na kupy, a pod nimi obs...e równo. Rolling Eyes Chyba nawet gdzieś zdjęcia wstawiałam tego zjawiska. Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Nie 13:15, 30 Sty 2011    Temat postu:

Laughing Ostatnio na Ochocie sprzątałam po mojej Luśce to ludzie zatrzymali się i patrzyli co robię .
To takie dziwne było ....
Powrót do góry
Foxy



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 13:25, 30 Sty 2011    Temat postu:

minio napisał:
Laughing Ostatnio na Ochocie sprzątałam po mojej Luśce to ludzie zatrzymali się i patrzyli co robię .
To takie dziwne było ....

O skąd ja to znam Very Happy Mam podejrzenia, że jestem chyba jedyną osobą na osiedlu, która sprząta po psie (nikogo innego sprzątającego nigdy nie widziałam). Już nieraz mi się śmiać chciało jak szła jakaś mamusia z dzieckiem albo starsza babcia, patrzą - Foksia sobie koopka, więc morderczy wzrok na nią i na mnie, po czym ja wyciągam z kieszeni woreczek i sprzątam, morderczy wzrok zamieniał się w niedowierzanie i szok Laughing
Co do koszy, to u mnie na osiedlu są 2 kosze ustawione w odległości może z 5 metrów od siebie, ekstra NieOK
Ale już kij z tymi na psie odchody, jak nawet tych zwykłych nie ma! Za moim blokiem jest boisko szkolne, jak idę na spacer to jest to początek naszej trasy i idziemy wzdłuż boiska - długi prostu odcinek, trawniki po obu stronach chodnika, a kosza nie ma! Staram się żeby się Foksiak pod blokiem załatwił, bo mam kosz, a jak mi się załatwi tam na początku spaceru to mam urocze parę minut spacerku z woreczkiem z koopą żeby dojść do jakiegokolwiek kosza na śmieci Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabka



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 16:18, 30 Sty 2011    Temat postu:

U mnie są kosze i to w całkiem logicznych miejscach , oczywiście mój pies zalatwia sie zazwyczaj tam , gdzie kosza nie ma Guy with axe ale w poblizu wzroku zawsze jakiś psi jest i paraduje po alejce z woreczkiem Rolling Eyes gorzej jak w tych koszach jest nawalone wszystkich innych śmieci , a zwykły kosz stoi krok obok - pusty NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Wto 15:22, 01 Lut 2011    Temat postu:

Gabka napisał:
gorzej jak w tych koszach jest nawalone wszystkich innych śmieci , a zwykły kosz stoi krok obok - pusty NieOK
Gabka, to nie problem, wrzucasz wtedy kupkę do zwykłego kosza Smile

U mnie na osiedlu koszy jest sporo, a jak wyglądają trawniki, to się nie będę wypowiadać. A mój szczeniak teoretycznie jest na kwarantannie... NieOK
Powrót do góry
Gabka



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:31, 01 Lut 2011    Temat postu:

asher napisał:
Gabka napisał:
gorzej jak w tych koszach jest nawalone wszystkich innych śmieci , a zwykły kosz stoi krok obok - pusty NieOK
Gabka, to nie problem, wrzucasz wtedy kupkę do zwykłego kosza Smile

U mnie na osiedlu koszy jest sporo, a jak wyglądają trawniki, to się nie będę wypowiadać. A mój szczeniak teoretycznie jest na kwarantannie... NieOK


Jasne , ze tak Very Happy Dla mnie to nei problem , ale nie rozumiem ludzi, ktorzy mając do wyboru dwa śmietniki wybierają ten psi ,żeby wrzucić jakąś butelke czy coś Rolling Eyes A ten psi kosz to chyba w ogole nei jest opróżniany... Cóż,ważne ,ze przynajmniej gdzieś wrzucają , bo i nie każdy trafi do kosza NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Wto 16:36, 01 Lut 2011    Temat postu:

Fakt, za rozumowaniem niektórych ludzi trudno trafić Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 443, 444, 445 ... 469, 470, 471  Następny
Strona 444 z 471

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island