Cafe Terrier

magnitudo

u nas zimno, pochmurnie, ale na szczęście nie pada Cool

byle do wiosny Wink

miłego dnia Very Happy

zadziorny

Dzięki za pyszną kawusię Tonqe

Z tą wiosną to bym nie przesadzał Wink

Czarna

Witajcie,
jeszcze 3 tyg, do Świąt, to mnie trzyma przy życiu Evil or Very Mad

davros · Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów

czy Wy też musieliście dzisiaj ubrać zimowe gacie i iśc po ciemaku z rudym wariatem przez śniegi, przeskakując potoki i czekając jak ów rudy wariat rozkopie kretowiska, żeby potem do nich nasikać?

Talviszon

zadziorny

Witajcie barbórkowo Cool

. Wszystkim górnikom składam najlepsze życzenia

Zapraszam na kawę

i z gruntem

i herbatkę

Miłego dnia Cool

Talviszon

Dzięki za kawkę Wink

U nas biało dzisiaj, piesy na porannym spacerze były zachwycone śniegiem Wink

Miłego dnia wszystkim Smile

magnitudo

Czarna

Witajcie... po ciemku,
kurcze jak wstaję to jeszcze ciemno, a jak wychodzę z roboty to już ciemno NieOK

do tego poprószyło tego zimnego świństwa, na szczęście prawie zniknęło, nie żebym narzekała, ale niech już będą Święta a potem wiosna Evil or Very Mad

A z przyjemniejszych rzeczy, to wreszcie zlałam dzisiaj pigwóweczkę, mniam, mniam, mniam, mocna jak pieron, bo to na razie sam spirytus był, teraz zalałam żubróweczką (ale czystą), poczekam jakieś 2-3tyg i pomieszam, no w każdym razie długo mi było czekać, to trochę "chrupek" odłożyłam do słoiczka, coby było do herbaty na już Tonqe

zaraz mają wpaść znajomi na degustację Mr. Green

equitana

Moja pigwówka ciągle w słojach, nie mam jakoś czasu i weny, żeby pozlewać, pomieszać, pobutelkowac..dziwnie zajęta jestem ostatnio, nie wiadomo czemu i czym Niewiem

Airedaleski

Zimno zimno zimno brrrrrr. Teriery sądzą inaczej Wink

Miałem dzisiaj taka przygodę- dzwonek do drzwi, wychodzę do okna patrzę a przed furtką stoi kominiarz domofonu brak więc otworzyłem okno i powiedziałem że już idę żeby biedak wiedział że nie czeka na marne. Wychodzę i z dala słyszę jego głos
-Czyścimy komin czy piszemy zaświadczenie że wyczyszczony ???
I nie patrząc na mnie wyciągną notes i pisadło i pyta- tu numer posesji 6 a pana godność.............

Hmmm

zaskoczył mnie...... chwila ciszy................nawet dłuższa bo długopis zamarzł i nie chciał się rozpisać

Wreszcie sam zaskoczyłem i mówię pan wejdzie wyczyści komin ja w tym czasie znajdę w domu coś do pisania i napiszemy zaświadczenie przy stole

Pan oszalał !!!!! usłyszałem
-stromy dach, leży śnieg, pan chce żebym spadł !!
piszemy zaświadczenie 50 pln się należy

Shocked

moje zdziwienie po chwili przeszło w złość Evil or Very Mad

pan wyczyści a ja zapłacę i wypiszemy zaświadczenie, ponieważ samego zaświadczenia nie chcę

-Ale takie zaświadczenie to dla pańskiego bezpieczeństwa. Usłyszałem
Guy with axe

Niby że co.......moje zdziwienie nie miało granic

-Takie zaświadczenie jest święte to tak jakby pan miał komin wyczyszczony na 200 %

oczywiście nie doszliśmy do porozumienia w złosci zyczył mi szczęscia od kominiarza
nie wspomnę już że kominiarz był lekko ogrzany od środka

No to szczęścia na przyszły rok mam pod dostatek Wink

Riven

Słuchajcie czy ktoś z Erdelkowiczów kojarzy może psa o imieniu Karmel ? mieszka w trójmieście....

Czarna

bos

bos

...... i serdeczne dzięki za życzenia Heart