Cafe Terrier

Talviszon · Wysłany: Sob 13:47, 23 Mar 2013 Temat postu:

U nas -10

Ale jakoś przy tym słońcu nie mamy powodów do narzekań, bo pięknie jest za miastem Cool

Spacer był super, mimo, że wróciłam z kompletnie zmarniętym nosem Wink

Biorę się zaraz za ogarnianie chaosu w domu, potem na jakieś zakupy trzeba ruszyć doopę Wink

Victorka · Wysłany: Sob 17:38, 23 Mar 2013 Temat postu:

My już kupiliśmy obróżki - dla Doxy dwie czerwone Laughing

Dla Victorka brązową... Laughing

A dla kotków kilka opakowań Sheby, którą uwielbiają Laughing

Wciąż świeci u nas piękne słonko, nawet kotki dość długo dziś zabawiły w ogródku...

adrianas_dogs · Wysłany: Sob 18:11, 23 Mar 2013 Temat postu:

magnitudo · Wysłany: Sob 19:02, 23 Mar 2013 Temat postu:

u nas obecnie -5, najwyższa temperatura dnia

słońce w dzień mocno grzało i mam taki efekt za oknem

Victorka · Wysłany: Sob 19:11, 23 Mar 2013 Temat postu:

bo · Wysłany: Sob 19:47, 23 Mar 2013 Temat postu:

To jakiś koszmar pogodowy. Pogonić już tę zimę Guy with axe

U nas - 11 już. No bez sensu.

Edit: literówka Smile

equitana · Wysłany: Sob 21:52, 23 Mar 2013 Temat postu:

Wind · Wysłany: Nie 0:18, 24 Mar 2013 Temat postu:

Wiecie co ... Jedyne pocieszenie w tej "wiosnie" odnajduje w nowych sezonach seriali HBO Laughing

I tak wciaz jestem chora, wiec co mi tam ... Nadrabiam zaleglosci w moim ulubionym Spartakusie, tuz, tuz ruszy nowy sezon GoT, a zaraz pozniej Borgias Smile

Normalnie zyc i nie umierac i za okno nie patrzec! Laughing

Airedaleski · Wysłany: Nie 7:14, 24 Mar 2013 Temat postu:

Chłodną wiosnę mamy tego roku !!! Jest 6 rano w Tarnowie -17 stopni na pocieszenie dodam że powietrze bardzo suche i ten chłód nie jest tak bardzo odczuwalny gorąca kawusia dla wszystkich

Pamiętam taką palmową niedzielę z 30 lat temu Wink

tak na oko
śniegu po kolana, mróz i kilku młodch chłopaków niosących palmę do kościoła na konkurs Mr. Green

Victorka · Wysłany: Nie 10:16, 24 Mar 2013 Temat postu:

Witam, dziękuję za kawkę Laughing

U nas było też tak zimno w nocy, teraz jest już ciepło, aż -7st. Kciuki

I piękne słoneczko...
Kupiłam w Aldiku 3 sadzonki róż okrywowych. W czwartek pojedziemy na kilka dni na działkę i chcieliśmy je posadzić, ale chyba kilofa trzeba będzie użyć, aby wykopać dołek Twisted Evil

Airedaleski · Wysłany: Nie 11:21, 24 Mar 2013 Temat postu:

Victorka · Wysłany: Nie 11:52, 24 Mar 2013 Temat postu:

Fakt, Doxa uwielbia kopanie doków, już tutaj, w Chorzowie w ogródku, kilka wykopała... Laughing

Na działce chcieliśmy ją teraz uczyć, że nie wolno wchodzić na grządki, ale zobaczymy, czy będzie śnieg Mr. Green

W lutym, gdy przywieźliśmy Doxę na działkę, prosto z hodowli, było wszędzie biało i nie było widać - gdzie grządka, a gdzie trawka... Laughing

equitana · Wysłany: Nie 13:02, 24 Mar 2013 Temat postu:

Victorka · Wysłany: Nie 13:09, 24 Mar 2013 Temat postu:

Tak, ja pamiętam, jak Victorek by mały i kotstan kupił w nadleśnictwie dużo sadzonek sosen, gdyż zalesialiśmy część działki. Kotstan posadził ze 100 sadzonek, a wcale ich jakoś nie ubywało... Okazało się, że Victorek te posadzone po chwili przynosił z powrotem i kładł na kupkę... Mr. Green

magnitudo · Wysłany: Nie 14:57, 24 Mar 2013 Temat postu:

jak nastały erdele w większej ilości to zlikwidowałam z ogrodu wszystkie róże bo w ferworze zabawy potrafiły w nie wlecieć, a przy różach łatwo o kontuzję Rolling Eyes

mimo, że moje są w miarę zdyscyplinowane Cool

jak była sama Tamisia to zakładałam ogród i mogłam sobie na wszystko pozwolić, przy 2 sztukach, a potem 3 to już inna bajka była Wink

teraz kwitnące kwiaty mam w doniczkach, które stoją na pieńkach na grządkach, a i tak jak dziewczyny dostaną głupawki to potrafią je strącić Mr. Green

u nas nadal -2 i sople na świerku ,rosnącym w słońcu, nadal wiszą aczkolwiek trochę mniejsze Shocked

miłego dnia Very Happy