Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 10:51, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W nocy i rano śnieg z deszczem. 2 st. tylko.Teraz się przetarło i jest niebieskie niebo. Zupełnie normalna pogoda na listopad.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 13:27, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Normalnie..zimno kałuże pozamarzane, na trawie szron a ręce ( w rękawiczkach) zgrabiałe..znaczy, zima za pasem
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 16:23, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kto jeszcze nie widział....;polecam....
[link widoczny dla zalogowanych]
u nas delikatny snieg ; rowerkiem nadal da się
---
Edit: poprawiłam zapis adresu url, bo się forum rozjechało
Zair Ugru-nad
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pon 22:11, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
U nas też zimno, nawet ja przyrządziłam dziś grzańca...
bogula cudowna galeria
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 22:13, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorkiem
U nas tez śniegiem sypało i autko trza było skrobać
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 10:02, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | Kto jeszcze nie widział....;polecam....
[link widoczny dla zalogowanych]
(...)
|
Heyka.
Ja też mam taką fotkę z moim ukochanym Bajerem, który odszedł w 2003 r.
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 11:10, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
ibolya napisał: | bogula napisał: | Kto jeszcze nie widział....;polecam....
[link widoczny dla zalogowanych]
(...)
|
Heyka.
Ja też mam taką fotkę z moim ukochanym Bajerem, który odszedł w 2003 r.
|
Wspaniała fota.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:28, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Chwyta za serce
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:55, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | Kto jeszcze nie widział....;polecam....
[link widoczny dla zalogowanych]
|
też mam taką z moją ukochaną Taminią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 21:33, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo chwyta za serce
Witam we wtorkowy wieczór. U nas wciąż zimno, ale nie ma śniegu, choć w ciągu dnia prószyło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 21:54, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bry!
Strasznie czas mi się skurczył. Ale fajnie wejść po takim czasie i wciąż znajome nicki widzieć
U nas dużo się pozmieniało - nazwisko i miejsce zamieszkania przede wszystkim. Wykańczanie chacjendy; wieczne porządkowanie, rozpakowywanie kartonów, których wcale nie ubywa (a czas zacząć auto garażować! więc miejsce potrzebne!); do tego raczkujący (a teraz zaczynający tuptać) i wiecznie potrzebujący czegoś dzieć... I tak ucieka nam dzień za dniem.
Phoebe coraz mniej cierpliwa się robi - jak dzieć idzie taranem i w nią wpada, a nawet się przewraca o nią/na nią, bo ominąć jeszcze nie umie Czasami pies próbuje zaznaczyć swoją wyższość w stadzie nad niemowlakiem, ale na szczęście niegroźnie. Za to zabawki wszystkie znosi młodej - świetnie idzie im przeciąganie nimi, choć mała raczej szybko odpuszcza - bo do końca jeszcze nie kmini tej zabawy Ale jak psa nie ma, a dzieć chwyci którąś z zabawek psa to spryciula już się rozgląda czy pies idzie No i oczywiście Fibi jest nieodłącznym cieniem dziecka jedzącego. Z ręki nie śmie jej zabrać, ale jak tylko spadnie to często nie zdążę oddechu wziąć, żeby zabronić - już nie ma
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie. Trochę po galeriach jeszcze pospaceruję, bo tam łatwiej mi nadrobić wszystkie nowości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 23:25, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Przepiękne te zdjęcia z psimi seniorami
Phoebe super Was znów widzieć Z mordoksięgi orientuję sie, co u Was, ale czytać Was tutaj to olbrzymia frajda
Głaski dla dzielnego Fibulca który musi znosić Dziecia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:35, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorem,
jedni mają piękne fotki ze swoimi seniorami i często latami nie mogą pogodzić się ze stratą a inni szukają nowego domu dla "14 letniego przyjaciela", szlag mnie trafia jak to czytam...
Witajcie wieczorkiem,
pogoda do bani, ciśnienia nie było wcale, zaspałam do pracy, a po pracy tak mnie zmogło, że też pospałam Oj, byle do wiosny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 23:39, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja mam w pracy teraz taką rzeźnię, że masakra... Koniec roku równa się nieskończona liczba kalendarzy różnego typu i maści... Drukarze pracują na dwie zmiany po 12 godzin, a ja większość dnia spędzam w naświetlarni produkując im płyty, żeby mieli co drukować... Plus jest taki, że wkładam sobie słuchawki w uszy i słucham muzyki, minus za to taki, że nie jestem w stanie robić za bardzo niczego innego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 1:20, 27 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Phoebe, po wychowanie 2 dziecków z psem nie wyobrażam sobie , jak można dziecka bez psa wychowywać kto wtedy zjada z podłogi spadające przypadkiem i nie przypadkiem kawałki chleba, ciasteczka, jarzynki..no, kto ??? zarobiona po pachy mama ? pracujący na te gromadę tata ? no, nie da rady, bez psa się nie da Nam pomagał nasz foksterrier szorstki Gal, cierpliwy i kochany nad wyraz ( w stosunku do ludzi, do psów już nie tak bardzo..) potem niezapomniana Koka.... chyba nie potrafię zrozumieć , jak można dziecko bez psa wychować ,żeby na ludzi wyrosło
edit: literówki
Ostatnio zmieniony przez equitana dnia Śro 1:31, 27 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|