Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Cafe Terrier
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1021, 1022, 1023 ... 1597, 1598, 1599  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Victorka
Weteran


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 7:47, 27 Lis 2013    Temat postu:

Witam w mroźny poranek, tak, u nas -2st... Czas do pracy (mówię o sobie Mr. Green )...
Magnitudo pisała, że nie da się wychować dziecka bez psa, a ja pytam: kto ma doświadczenia z wychowywaniem dziecka z kotem? Czy się da? Czy wchodzenie kota do łóżeczka (nieuniknione) uważacie za bezpieczne? Niewiem
Miłego dnia Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Śro 8:08, 27 Lis 2013    Temat postu:

Witam wszystkich cieplutko Laughing mam zapytanie,czy dysponuje ktoś projektorem,takim na kliszę typu Ania ? Ewentualnie kliszami z bajkami...byłabym wdzięczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alfiki
Weteran


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:05, 27 Lis 2013    Temat postu:

Święta racja ,bez psa marnie dzieci się chowają.Sama od niemowlaka mam psy i nie wyobrażałam sobie moich dzieci bez nich.
Z kotami nie mam doświadczenia,ale moi znajomi mają koty i małe dzieci.Dobrze im razem. Jest jednak różnica między tymi zwierzakami. Koty nie dają się " męczyć" ,a psy cierpliwie znoszą nadmiar czułości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 20:50, 27 Lis 2013    Temat postu:

Witajcie wieczorkiem

Powiem więcej - ani wychowywać dzieci, ani żyć bez piesów nie da rady
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:58, 27 Lis 2013    Temat postu:

zadziorny napisał:
... ani wychowywać dzieci, ani żyć bez piesów nie da rady

No dokładnie!!!
Ale co do kotów, to już nie jestem pewna, nie przepadam za kotami, jestem zdeklarowaną psiarą Twisted Evil Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victorka
Weteran


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 23:20, 27 Lis 2013    Temat postu:

Czarna, chyba nie miałaś doświadczeń z kotkami w domu... Zobacz, ile osób zmieniło zdanie, jak przybył do nich kociak Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:36, 27 Lis 2013    Temat postu:

Miałam, ale fakt, 2 tyg. mieszkania z kotem to mało, mam znajomych z kotami... to nie dla mnie, zwłaszcza chodzenie po stołach, bleee...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victorka
Weteran


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 7:47, 28 Lis 2013    Temat postu:

2 tygodnie to stanowczo za mało, jeszcze nie zdąży nawiązać się jakaś nic czy coś w tym stylu Laughing Ale jak zaczniesz dogadywać się z kicią - jest tak, że kochasz kicię niezmiernie... Heart Po stołach trzeba oduczać łazić, co nie znaczy że się to skutecznie da zrobić Twisted Evil Ale jak nie czujesz potrzeby, to sama się nigdy na kotka nie decyduj...
Witam, tak w ogóle, w czwartek. Dziś znów praca do późna. Za oknem ziąb, nie chce się wychodzić... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 12:13, 28 Lis 2013    Temat postu:

Czarna napisał:
zadziorny napisał:
... ani wychowywać dzieci, ani żyć bez piesów nie da rady

No dokładnie!!!
Ale co do kotów, to już nie jestem pewna, nie przepadam za kotami, jestem zdeklarowaną psiarą Twisted Evil Mr. Green

siostro Mr. Green to też dla Ciebie [link widoczny dla zalogowanych]

ogólnie do d***y Rolling Eyes Józia kulawa, diagnostyka w toku, teraz Wrocław i rezonans, lektura topiku Iny mnie dobija Sad

miłego dnia Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Czw 12:16, 28 Lis 2013    Temat postu:

Ja byłam przez wiele lat zadeklarowaną psiarą Wink Teraz też jestem, ale powiedzenie "żyją jak pies z kotem" nabrało dla mnie kompletnie innego wymiaru. Póltora roku temu pojawiła się u mnie malutka Morrigan, niedługo potem malutki Midgard - oba, wspaniałe, bardzo przyjacielskie i bardzo kontaktowe kotki. I co ważne - bardzo pozytywnie zmieniła się Talvi, choć niektórzy twierdzą, że mam zepsutego erdela Very Happy Ale ja uwielbiam patrzeć, jak się całe stado dogaduje, jaka między nimi jest fajna sztama, a widok Midusia śpiącego obok jego ukochanego erdelka to już w ogóle Heart

Poza tym ja strasznie lubię mruczenie kota, a moje oba koty to mruczki takie, ze obłęd Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 12:23, 28 Lis 2013    Temat postu:

Zair Ugru-nad napisał:

Poza tym ja strasznie lubię mruczenie kota, a moje oba koty to mruczki takie, ze obłęd Wink

kiedyś Taminia, a teraz Józia przebiją każdego kota w mruczeniu Laughing
kot niewychodzący jest ok, natomiast wychodzący to ogromny stres i jak dla mnie katastrofa higieniczna Rolling Eyes pomijam fakt, że ja koci alergik jestem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Czw 13:04, 28 Lis 2013    Temat postu:

magnitudo napisał:
Zair Ugru-nad napisał:

Poza tym ja strasznie lubię mruczenie kota, a moje oba koty to mruczki takie, ze obłęd Wink

kiedyś Taminia, a teraz Józia przebiją każdego kota w mruczeniu Laughing


Mój Talvik też potrafi mruczeć Very Happy Szczególnie pomrukuje, jak się rano budzi a ja go drapię po brzuchu, albo się przysiadam na kanapę obok Wink I to jest taki specyficzny pomruk zadowolenia Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amadobo



Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 15:08, 28 Lis 2013    Temat postu:

Kot i dziecko mogą stanowić zgrany duet. Miałam kiedyś kota, czarnego Swagama. Kiedy miała się urodzić nasza córka, wszyscy doradzali pozbycie się zwierzaka. No ale jak to, przyjaciela się pozbyć? Skończyło się na tym, ze kocur pilnował wózeczka na tarasie a kiedy córa podrosła i jak to dzieci, dręczyła sierściucha, on odsuwał łapą jej rączkę i karcąco "mówił" "rrrrrrrrrr" - bo on rzadko wydawał kocie dzwięki. W naszym domu stosunkowo pozno pojawił się pies, bo moja mama lubiła koty. Koty to generalnie dranie ale da się je nauczyć podstawowych manier. Nasze nie skakały po szafkach w kuchni ani stołach, można je było oduczyć spania w łóżku /tylko po co? Wink /.
Kot, odpowiednio pilnowany, nie zrobi krzywdy dziecku. Psa tez nie można z maluszkiem zostawić bez kontroli.
Jedno ciekawe - moja córka była alergiczką, miała stwierdzoną alergię na psy i koty. Dziwne to było, bo nie reagowała na nasze osobiste koty, a potem, kiedy pełni obaw - za przyzwoleniem pani adiunkt prowadzącej dziecko w klinice alergologii - wzięliśmy Hakera, nie było reakcji alergicznej.
Teraz córka ma kota /niestety, nie przeszedł szkoły dobrych manier/ i nic się nie dzieje. Psa nie mogą wziąć, bo styl życia - duże miasto i praca od rana do prawie wieczora. Myślą o dziecku ale nawet tak piekielnej kici nie mają się zamiaru w takiej sytuacji pozbywać.
A naskakanie po szafkach najlepszy ragdoll - one są naziemne Tonqe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 20:51, 28 Lis 2013    Temat postu:

Witajcie wieczorem Cool

Ja już zacząłem weekend
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:53, 28 Lis 2013    Temat postu:

Witajcie,
widzę że nadal aktualny koci temat Laughing

Pogoda straszna, sztorm i myślałam, że mi rano szkota zdmuchnie na spacerze, a ta durna im gorzej na dworze tym radośniejszy spacer i humorek lepszy Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1021, 1022, 1023 ... 1597, 1598, 1599  Następny
Strona 1022 z 1599

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island