Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:10, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiscie pogoda bylejaka, ale sie nie damy
Na mysl o zblizajacej sie paskudnej jesieni (wiem, wiem sa tacy, ktorzy uwazaja jesien za najwspanialsza pore roku ) zrobilam kolejna rezerwacje do Buffo Coz dopiero na koniec pazdziernika, ale bedzie jak znalazl aby optymistycznie popatrzec na spluchany swiat
Chyba sie od spektakli w Buffo zaczynam uzalezniac Absolutnie uwielbiam i niesamowicie cenie za to ze kazdy gest, mimika, wyskok czy nuta wytanczona i wyspiewana jest ZAWSZE na 100% mozliwosci A wrazenia i to co potem w duszy gra pamieta sie na bardzo, bardzo dlugo ...
No i rece, nogi i gardla bola od tancow i spiewow bo tam nie ma, ze publicznosc tylko siedzi i patrzy Aaaa ... i lepiej przyjechac metrem/autobusem czy tramwajem bo pije sie nie tylko na jedna nozke, ale tez na druga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 18:29, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wow, to dopiero impreza!
Wind, szperałam po galeriach i gdzieś widziałam wspaniałego Pluszynkę ufoconego. Taki wyczesany sliczniusi na tle...chyba...nieba, piasku..tlo rozmazane. Powtórz, proszę Pluszynkę
Wnusie mi opowiadały, że kuzyni p.Borsaf sobie takiego małego pomarańczowego pieska kupili. Jak nic, szpic miniaturka...chciałam im pokazać Pluszynkę i...już nie znalazłam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42212
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 19:20, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Witajcie,...mokro
Jesli toto nazywają upałami to strach się bać jesieni i zimy |
Przyjedź do nas, to się dowiesz co to upał
Dzięki za kawusię , chociaż już zimna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:16, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zadziorny, na upał to najlepsza zimna kawa, wręcz nawet mrożona!
A u nas bez szaleństwa, choć prawie 25 na termometrze. Przed chwilą wróciliśmy ze Starówki, po baaaaardzo długim spacerze. Piesy pojadły i padły.
Lusia coraz bardziej czuje się zadomowiona, mnie praktycznie nie opuszcza ani na chwilę, przytula się całym ciałkiem i ślicznie uśmiecha. Aż mi żal, że jutro wieczorem już wraca do siebie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 20:28, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja własnie zwołałam z podwórka Dżagona. Sąsiedzi odetchną jak Dżaga pojedzie w niedzielę do siebie. Ona nie zna tutejszych psów i każdego oszczekuje przez bramę. Teraz pora wieczornych psacerków więc jazgocze przy bramie niemiłosiernie. W domu też się mnie trzyma, a zwłaszcza w kuchni , choc juz potrafi spokojnie spać w pokoju z Regonem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:42, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Borsafciu, nie wiem czy znajde to zdjecie ... wiadomo u mnie tak wielkie archiwum, ze mam zdjecia na wielu dyskach do stacji dokujacej i troche trudno znalezc TO zdjecie
Ale mialam pod reka zamiennik
i jedno z moich ulubionych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 20:45, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie dziwie sie, ze to jest to ulubione. To jest przepiekna fotka!!!
Dziekuję, Wind
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 20:47, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
 |
Lisek, normalny lisek może kufka troszke za krótka jak na lisią,ale w ogólnym wyrazie -LIS!!!
Wind napisał: | i jedno z moich ulubionych
 |
Ba, nie dziwę się,że ulubiona, bo cudna
Odrobine zużyta jestem..spędziłam na basenie prawie 2 h z czego na czystym pływaniu godzinę.. reszta pod biczami i na koniec jacuzzi ..powinnam być jak młody bóg a jestem jakaś taka przymulona ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Czw 20:48, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio wymiękłam całkowicie przy fotkach łóżkowych REWELACJA !!!!!
A tak nawisem abym jednak doczekała się za 2 miesiące małe Olivii, bo dzisiaj już była musztarda po obiedzie ,czyli już komórki były rozpadające się i bez jąderek ,więc nie jechaliśmy. Olek już też się uspokoił ,więc myślę ,że przedwczoraj to był ten dzień , ale tego się dowiem za 2 miesiące i z tego powodu w tym roku nie będzie mnie jednak w Poznaniu ,ale Lady i jej ostatni miot jest dla mnie najważniejszy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 20:49, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Equitana poczekaj chwilke to z Zadziornym sie piffka pobasenowego napijesz. Podobno stawia na nogi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Czw 20:50, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Odrobine zużyta jestem..spędziłam na basenie prawie 2 h z czego na czystym pływaniu godzinę.. reszta pod biczami i na koniec jacuzzi ..powinnam być jak młody bóg a jestem jakaś taka przymulona ...  |
Rzeczywiście dziwne , ale to może pogoda tak działa , bo nie wierzę ,że basen .
Mnie po porannym rowerku roznosiło mimo popołudniowego upału
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:51, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | ..powinnam być jak młody bóg a jestem jakaś taka przymulona ...  |
jak mlody bog bedziesz jutro od rana Zadziorny ma swoja teorie pobasenowej regeneracji
Moze warto skorzystac z rad doswiadczonego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 21:01, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | equitana napisał: | ..powinnam być jak młody bóg a jestem jakaś taka przymulona ...  |
jak mlody bog bedziesz jutro od rana Zadziorny ma swoja teorie pobasenowej regeneracji
Moze warto skorzystac z rad doswiadczonego?
 |
Jak do rana dożyję mysle,że to wspólne działanie i tego,że sobie solidnie w kość dałam dzisiaj, nie tylko na basenie no i pogody, bo duszno i porno jest strasznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Józefów
|
Wysłany: Czw 21:22, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: | Oooo, ale na bal trafiłam ! Mogę się przyłączyć. Powód jest. Nie darmo żeśmy do Niemiec jeździli. Jenny jest w ciąży |
no to super widomość gradki i już trzyma kciuki za pomyślmość
mam wiadomość dla Wind od beaty nie ma dostępu do kompa ale przytachała do Warszawy beczkę z ogórkami ... lub na ogórki niewiem o co chodzi bo połączenie przerywało ...
Wind zadzwoń do niej w sprawie tej beczki ... lub napisz do mnie co i jak na priw ... ?
Ostatnio zmieniony przez Jola dnia Czw 21:24, 25 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 21:27, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja postanowiłam przystosować się do upałów i zaczynam intensyfikować swoje treningi Póki co codziennie biegam, a w przerwie w bieganiu ćwiczę z ekspanderem przywiązanym do drzewa
I faktycznie jest lepiej - wieczorami, pomimo, że są bardzo ciepłe, nie jest mi gorąco
A teraz popijam sobie zimne, ciemne domowe piwko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|