Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Cafe Terrier
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 115, 116, 117 ... 1598, 1599, 1600  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:11, 25 Sie 2011    Temat postu:

Jola napisał:
Very Happy przypomniało mi się jak z moimi ślubnym wydostawaliśmy jednego z naszych psiaków spod kanapy, mówię mu grzecznie "kochanie trzymaj bądź pudzienem, a on na to już byłem, a teraz puszczam "Smile




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Czw 23:18, 25 Sie 2011    Temat postu:

U nas jutro mają być "jedyne" 34 stopnie Wink Wzięłam sobie w ogóle wolne Wink

Borsaf straznie mi żal Dżagi, to musi byc ogromny stres dla psa...
Moja Talvi też się bardzo bała burzy, ale podczas naszego lipcowego wyjazdu do Bielawy, gdzie spaliśmy pod namiotami, nawiedziła nas nad ranem taka burza z nawałnicą, że myśleliśmy że nam namioty odlecą... Talvi wtedy wtuliła łeb we mnie i tak zasnęła... Ostatniej nocy, jak była też tak spektakularna burza, zrobiła tak samo, i nawet się nie trzęsła ze strachu - szybko zasnęła, pomimo walących piorunów. Dlatego nie odsuwałam jej, ale chwaliłam za spokój, głaszcząc przy uchu Wink Tylko kurczę było mi strasznie gorąco z przyklejonym serdlem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 0:35, 26 Sie 2011    Temat postu:

u nas znowu gorąca noc Cool a burze w naszej dzielnicy były, ale takie jakieś niedorobione z pokropieniem Rolling eyes na tle doniesień z kraju
spokojnej nocy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 7:44, 26 Sie 2011    Temat postu:

Heyka Smile

Wstawać śpiochy! Co prawda świata przez okna nie widać, a na psacerku chodzi się jak w wacie, ale ciepło, jeszcze ciepło jest Smile

Kawusia dla spragnionych Smile



i herbatka dla pijących z rana inaczej Wink



Miłego dzionka wszystkim Smile
Dla mnie będzie to smutny dzień - Lusia wraca dziś wieczorem do siebie...
Powrót do góry
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 7:46, 26 Sie 2011    Temat postu:

Ale wczoraj gadaliscie Smile
W Wawie chyba wiekszosc nocy lalo, ale teraz znowu jest cieplo i slonecznie. Psy oczywiscie jeszcze gdzies pod koldrami Laughing

Borsaf napisał:

A wy tak spokojnie na kompach działacie w czasie burzy?
Ja wyłączam kompa i telewizor w tym czasie.



Borsaf i slusznie czynisz Cool Jak wiele lat temu pracowalam w firmie ubezpieczeniowej, to zglaszanie szkod z tytulu uszkodzen sprzetu na skutek wyladowan atmosferycznych po burzach wcale nie bylo takie rzadkie Rolling Eyes
My akurat nie wylaczamy komputerow. Z uwagi na to, ze wszedzie mamy dyski macierzowe i SSD, to zarowno komputery, lapki, monitory i routery podpiete sa pod UPS-y. Nawet gdy nie ma pradu mozemy przez jakies 40 - 50 minut bezpiecznie pracowac korzystajac z pradu "zapasowego" Razz

Zair, dnia lenistwa zazdraszczam. U mnie dzisiaj sesja-kobyla wiec nie ma mowy o odpoczynku z powodu letniego przesilenia Twisted Evil Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 7:48, 26 Sie 2011    Temat postu:

Ali, nie plakusiaj! Jeszcze do Was na wakacje pewnie przyjedzie Smile

Hmmm skoro kawka i herbatka zapodana, to chyba trzeba poczatek dnia uczcic jajecznica Razz



taaak zdecydowanie chce mi sie jajecznicy Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Pią 8:13, 26 Sie 2011    Temat postu:

Witajcie w ten lekko zachmurzony poranek ale ciepły

Wind napisał:


taaak zdecydowanie chce mi sie jajecznicy Razz


Wind Ty czarownico !!! skąd wiedziałaś ,że od paru dni "chodzi" za mną jajecznica , wczoraj nawet kupiłam jajka)

A ja miałam w planach poranny rowerek i............tak cudownie mi się spało,że dopiero wstałam Very Happy
Więc porywam kawusię od Alii jajecznicę też i lecę na fb , bo czekam na wiadomość kiedy mała Honey doleci do Brazylii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 8:31, 26 Sie 2011    Temat postu:

Jaaaa, jak śliczna jajecznia! A ja mam tylko 3 jajka w lodówce, bo wczoraj resztę zużyłam na omlety Neutral
Mus uzupełnić niedobory!

Wind, Lusilla pewnie w kolejne wakacje do nas trafi, ale to dopiero za rok Sad
Mimo iż mamy blisko do siebie, w roku zdarza się circa ze 2 razy po 2 dni jak u nas bywa. No i czasami w odwiedziny przyjedzie.
Jednak to zupełnie co innego gdy jest ze swoimi ludziami. Zupełnie inaczej gdy jest sama. Wtedy to MY (czytaj: JA Wink ) jesteśmy jej ludziami, do nas się psitula, nam w oczy patrzy, do nas się uśmiecha...

Ech Sad
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pią 8:48, 26 Sie 2011    Temat postu:

Witajcie...mgliście ale dość ciepło Very Happy

Reszta nocy bez niespodzianek przeszła. Dżaga spała na posłanku Regona w sypialni, a Regonik poszedł do drugiego pokoju na kanapę.
Mgła powoli opada chyba sie ciepełko zrobi.

Dzieki, Ali za kawusię, herbatke i jajecznicę zostawiam dla chętnych.
Śniadanko to ja jem ok 11.30, tak srana to mi tylko kawusia smakuje Very Happy
Powrót do góry
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 9:02, 26 Sie 2011    Temat postu:

Magi, a moze jakies nowe foty z dalekiego kraju zapodasz??? Niech malej dobrze sie wiedzie i niech GWIAZDORZY na wszystkich ringach swiata Very Happy

Ali, z drugiej strony pewnie Derys mysli "teraz mam Swoich tylko dla siebie i do patrzenia w oczka i do usmiechania i do psitulania" Very Happy Very Happy Very Happy

BTW a wiecie, ze nawet gdy w lodowce mam tylko swiatlo to zawsze w towarzystwie JAJ Very Happy Normalnie jaja w ilosci co najmniejmniej 5 - 6 szt sa u nas zawsze, tacy jestesmy jajeczni a wlasciwie bialkowi, bo czesto zoltek pozbywamy sie na rzecz siersciuchow Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pią 9:17, 26 Sie 2011    Temat postu:

Witajcie,
Kończę kawę i idę z serściuchami na spacer, póki jeszcze afrykańskiego piekarnika nie ma Wink Wg prognoz jutro po południu mają się zacząć znów burze, tym razem związane z chłodnym frontem, a potem przyjemne 20-24 stopnie w niedzielę Wink

Wind napisał:
Zair, dnia lenistwa zazdraszczam. U mnie dzisiaj sesja-kobyla wiec nie ma mowy o odpoczynku z powodu letniego przesilenia Twisted Evil Very Happy


Lenistwa nie będzie, choć dzień wolny od pracy Wink Muszę skończyć prelekcję przygotowywać na jutro, bo na jeden dzień jadę na Polcon Wink I jeszcze muszę odebrać z lecznicy czarną maupę Devę, bo gości u mnie na weekend Wink Więc z trójpsim stadem nudzić się bynajmniej nie będę, szczególnie, że Deva robi za conajmniej dwa piesy Very Happy

Ale fajnie tak, nie musieć tyle godzin przed kompem siedzieć Smile

Lecę, miłego dnia wszystkim Wink

EDIT: poprawiony cytat Wink


Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Pią 9:17, 26 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:20, 26 Sie 2011    Temat postu:

Mój sierściuch (tak ten jak i poprzedni) nie gustuje w jajkach, chociaż próbowałam od dziecka dawać. Nie i już. Zastanawia mnie dlaczego tak obydwaj, solidarnie... Może nie byłam dość przekonywująca...?

Wind, ja wiem, że Deryl ma syndrom jedynaka. Okazuje to na każdym kroku, chociaż do wszystkich gościówek jest bardzo grzeczny. Widzę jednakowoż, że Lusię traktuje inaczej, bardziej "swojsko". Potrafił ją obwarczeć (Luśka jego też), nie wychodzi już ostentacyjnie z łóżka gdy panna na nie wskoczy, podejmuje samodzielnie zabawę w przeciąganie (rok temu trzeba mu było wkładać zabawkę w paszczę, gdy drugi koniec w swojej paszczy trzymała Lusia). Na spacerach stanowią stado - gdy Deryś wydrze się na jakiegoś swojego "wroga", Luśka idzie mu w sukurs w ułamku sekundy!
Przy karmieniu nie ma sprzeczek - każde już wie która micha czyja i gdzie stawiana. Nie ma przepychanek, nie ma zaglądania. Gdy któreś prędzej zje, to grzecznie czeka, aż drugie odejdzie definitywnie od michy i dopiero wówczas, w pełnej zgodzie, następuje równoczesna kontrola tej drugiej miski.
Fajne to jest.

Przy Luśce Derylek bardziej się tuli, na co dzień nie okazuje tak wylewnie swoich uczuć Sad


EDIT: literówki


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 9:23, 26 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Pią 9:22, 26 Sie 2011    Temat postu:

Wind napisał:
Magi, a moze jakies nowe foty z dalekiego kraju zapodasz??? Niech malej dobrze sie wiedzie i niech GWIAZDORZY na wszystkich ringach swiata Very Happy

Ali, z drugiej strony pewnie Derys mysli "teraz mam Swoich tylko dla siebie i do patrzenia w oczka i do usmiechania i do psitulania" Very Happy Very Happy Very Happy

BTW a wiecie, ze nawet gdy w lodowce mam tylko swiatlo to zawsze w towarzystwie JAJ Very Happy Normalnie jaja w ilosci co najmniejmniej 5 - 6 szt sa u nas zawsze, tacy jestesmy jajeczni a wlasciwie bialkowi, bo czesto zoltek pozbywamy sie na rzecz siersciuchow Very Happy


Jak tylko dostanę fotki to zaraz wyślę, na razie moge wysłać fotkę z Brazylii innej westiczki która tam już zrobiła poważna karierę wystawową
Dama Księżycowa Urwiska Szkocji - Ch . Brazylii Panamy Urugwaju i zrobiła Grande Champion coś takiego jak nasz odpowiednik INT CH



a ja nadal czekam na fotki małej Honey
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 9:26, 26 Sie 2011    Temat postu:

Magi, my też czekamy Smile

A Twoja westiczka pod palmą prezentuje się fantastycznie w objęciach swojego kolegi


EDIT: zmiana literki


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 9:26, 26 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Pią 9:29, 26 Sie 2011    Temat postu:

Ali napisał:
Magi, my też czekamy Smile

A Twoja westiczka pod palmą prezentuje się fantastycznie w objęciach swojego kolegi


EDIT: zmiana literki


zwłaszcza ta palma i owoce ,reszta to dodatek Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 115, 116, 117 ... 1598, 1599, 1600  Następny
Strona 116 z 1600

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island